KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Kalendarz

Jutrzenka

KK Dodane przez KK
10/04/2018
w Kalendarz
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Byłem porażony informacją, najpierw telefoniczną, potem tym, co zobaczyłem na ekranie telewizora. „Nie mamy prezydenta…” – to pierwsze słowa, jakie po paru minutach wypowiedziałem, a w myślach czułem, że nazwanie tego zdarzenia katastrofą lotniczą brzmi jak eufemizm.

Szybkość z jaką profitenci dramatu sprzed ośmiu lat wskazywali na przyczyny, łatwość ferowanych wyroków, pośpieszne przejmowanie kluczy do ważnych gabinetów i rychłe przejście od teatralnych łez przed kamerami do plucia żółcią wobec ofiar i przeżywających rozdzierający smutek po stracie bliskich i cenionych osób – to wszystko było zaledwie kolejnym szkicem przemysłu pogardy, który dezawuował śp. Lecha Kaczyńskiego i cały otaczający prezydenta krąg społeczny i polityczny.


Później już było tylko gorzej, bo z cienia plątaniny symbolicznych gestów wyłaniać się zaczęła pozorność instytucji państwa oraz cynizm i hipokryzja politycznych decydentów. Nie dość, że bombardowano opinię publiczną fałszywymi tezami i bezwzględnie formułowanymi insynuacjami, opartymi o wskazówki z Moskwy, to w Warszawie rodziły się sprzeczne hipotezy i wzbudzające morze zwątpienia domysły, których potwierdzenie lub obalenie za każdym razem graniczyło z niemożliwością. O ile śmierć 96 Polaków pod Smoleńskiem była faktem, o tyle wszystko to, co ją poprzedziło i co działo się po niej, w astronomicznym tempie stawało się instrumentem hybrydowego ataku na Polaków i państwo polskie. Nawet konieczne oddzielanie plew kłamstwa od ziaren prawdy zostało przeistoczone w podział społeczny.

Tektoniczny rów, jaki powstał jest tak rozległy i tak głęboki, że tylko najodważniejsi mają śmiałość podchodzić do brzegów, by uświadomić sobie powagę sytuacji, ale już opowiedzieć o tym innym ludziom jest znacznie trudniej. Od ponad dwóch lat, mimo iż państwo przestaje być narzędziem opresji wobec swoich obywateli, mimo iż liderzy stronnictwa, które cieszy się zaufaniem większości wyborców, nie stosują retorycznie i praktycznie metod, jakimi ich traktowali adwersarze, nie stało się nic, co temperaturę sporu, jaki wyszedł na światło dzienne osiem lat temu w tak dramatycznym kształcie, byłoby w stanie przynajmniej obniżyć.

Jest jednakże światło, które przebija się powoli po długim oczekiwaniu. I nie myślę tu bynajmniej o monumencie na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie i mającym powstać pomniku Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Opór funkcjonariuszy partii rzekomo obywatelskiej, jaki trzeba było przełamać był i jest twardy, bo traktują stolicę i kraj jako swoją własność. Pamiątkowa tablica, jaką pięć lat temu posadowiono na Wzgórzu Świętej Jadwigi w Ząbkowicach Śląskich nadal jest dla niektórych nomen-omen kamieniem obrazy. Wspomniany rozziew społeczny przenika cały naród, lokalne społeczności, różne środowiska, a nawet rodziny. Dzieje się tak w naszym mieście i nie da się tego zmierzyć tylko kryteriami socjologicznymi. Wbrew jednak tej pesymistycznej dychotomii mamy krople optymizmu, jakimi – być może w dalekiej przyszłości (chyba nie za mojego życia) – będzie można sklejać naród.

https://www.facebook.com/tvp.info/videos/10155436584766658/

 

Rosjanie dopiero po pięćdziesięciu latach kłamstwa, zniewag, pomówień, manipulacji i półgębkiem przyznali się do sprawstwa zbrodni katyńskiej z 1940 r. Chwili tej nie dożyło wielu bliskich zamordowanych przez NKWD i jeszcze więcej osób, które znały prawdę. Zdołali ją – dzięki Bogu! – przekazać i dotarliśmy do punktu, w której, choć nadal nie całkowicie odsłonięta, nie jest kwestionowana. Rosjanie nie oddali, ani nawet nie udostępnili wielu dokumentów z okresu II wojny światowej, nawet tych dotyczących zbrodni niemieckich. Nie oddadzą też wraku tupolewa i tego, co przywłaszczyli sobie na miejscu katastrofy. W odzyskiwaniu prawdy o Katyniu pomogła konsekwencja żyjących świadków oraz wielu osób, które rozumiały, że bez prawdy o przeszłości nie da się budować niczego trwałego na przyszłość. Kimś takim był śp. prof. Lech Kaczyński, który na wieki uosobił wierność prawdzie, bo chcąc oddać hołd jej bohaterom, sam życie stracił i to niemal w tym samym geograficznie miejscu.

Nadzieja na odkrycie prawdy o tragedii smoleńskiej nie tylko nie została zduszona (w myśl maksymy o tym, że „nadzieja umiera ostatnia”), ale żywi się zarówno determinacją osób niesionych falą najpierw posmoleńskiej żałoby, potem wiary w sens ofiary złożonej przez poległych na rosyjskiej ziemi, jak i profesjonalizmem instytucji i ekspertów, którym powierzono w Polsce i poza jej granicami badanie dostępnych odłamków – śladów dramatycznego zdarzenia, do jakiego doszło 10 kwietnia 2010 r. Nie można wykluczyć, że jak katyński mord na tysiącach obywateli II Rzeczypospolitej dokonany przez sowieckich zbirów stał się (obok Powstania Warszawskiego) kamieniem węgielnym niepodległościowego nurtu XX-wiecznych dziejach Polski, tak tragiczny dla 96 Polaków fakt pod Smoleńskiem, może się okazać fundamentem polskiej wspólnoty XXI wieku. Widać jutrzenkę…

Tagi: patriotyzmrefleksje

Podobne Posty

Wspomnienie i inspiracja
Kalendarz

Wspomnienie i inspiracja

18/08/2025
Chwila bez końca
Kalendarz

Chwila bez końca

04/08/2025
Edukacja i wychowanie ku gwiazdom
Kalendarz

Edukacja i wychowanie „ku gwiazdom”

27/06/2025
Następny artykuł

Płoń i świeć, moja gwiazdo / Гори сияй, моя звезда

Przeniknięty Ząbkowicami Śląskimi

Alter ego to nie ty, nie ja, nie my

Social Media

Polecane

Zamykanie czy uwalnianie?

8 lat temu

Tańcząca w pięknie

8 lat temu
Budujmy S8

Budujmy S8, bo inaczej zostaniemy komunikacyjnym zaściankiem Polski

1 rok temu
Ruskie gwiazdki

Ruskie gwiazdki

6 miesięcy temu

Instagram

To złe słowo Niemca, wypowiadane w kierunku inny To złe słowo Niemca, wypowiadane w kierunku innych narodów i narodu polskiego doprowadziło do tej wojny. Nie tylko wypowiedziane, ale i wypowiadane. Zapisywane na kartach traktatów XIX wieku. Ci wielcy teoretycy stworzyli świat bez Boga, a skoro Boga nie ma to człowiek musi stać się Bogiem.
➡️ Prezydent RP Karol Nawrocki 1 września 2025 na Westerplatte, gdzie 1 września 1939 Polskę zaatakowali Niemcy ⬆️
#WW2 #ReparationsForPoland
Piętro niżej słychać czeluść destrukcji i od Piętro niżej słychać czeluść destrukcji i odmęty zatracenia. Piętro wyżej, gdy spojrzeć, można ujrzeć zaproszenie do życia z sensem. Gdyby człowiek umiał i chciał częściej patrzyć w niebo, to wiedziałby, że musi chodzić po ziemi. 
#przebłysk #przebłysknieba #nadzieja #wiara #miłość #dziękczynienie #chwilotrwaj
Wśród barw są ciepłe i zimne, naturalne i sztu Wśród barw są ciepłe i zimne, naturalne i sztuczne, miłe i szorstkie, przyciągające wzrok lub odwracające uwagę, lubiane i nielubiane, uspokajające i niepokojące, wywołujące skojarzenia lub obojętne. Wszystkie są… przezroczyste, bo coś jest za nimi albo odzwierciedlają coś przed sobą. A co z kolorami życia? Jakie barwy ma życie intelektualne, emocjonalne czy duchowe? 
#barwy #kolory #fale #odbicia #pryzmaty #widzenie
Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, tym bardziej, że chociaż opisuje okoliczności sprzed 2015 roku, to jednak mowa jest o ludziach, którzy w tej chwili trzymają władzę w Polsce.
✍️ https://kotowicz.pl/on-sie-bal-gdy-suwerennosc-staje-sie-nasza-sila/
#zgoda #reset #państwo #władza #odpowiedzialność #sławomircenckiewicz #michałrachoń #dobraksiązka #bliżejsłowa
Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć przeszło do historii, to wciąż dzieje się. Wojna światów, jaką w 1920 roku była Bitwa Warszawska, a więc starcie cywilizacji zachodniej z jej wschodnim przeciwieństwem, toczy się w 2025 roku z naszym udziałem.
✍️ https://kotowicz.pl/wspomnienie-i-inspiracja/ 
#polskość #katolicyzm #patriotyzm #wiara #państwo #kościół #prezydent #karolnawrocki #biskup #marekmendyk
Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Niepodległość dzisiaj nie kosztuje tak wiele, jak w przeszłości. Dzisiaj szczególnie, ale i na co dzień, stoimy w Polsce wobec wyboru, o którym w przyszłości będą mówić i pisać lub zapomną, jeśli dar straci wartość.
✍️ https://kotowicz.pl/duch-ludzki-zorientowany-na-prawde-jest-sila-niepowstrzymana-polska-to-dar/ 
#Polska #państwo #kraj #naród #wolność #niezłomność #georgeweigel #świadeknadziei #janpawełii #dobraksiążka #bliżejsłowa

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Czerwony dywan czy zielona ścieżka
Fakty

Czerwony dywan czy zielona ścieżka?

Dodane przez KK
30/08/2025
0

Coraz szerszy jest rozdźwięk pomiędzy tym jak rozumiano dotąd, a jak postrzega się obecnie tę część społeczeństwa,...

Pod dachem Boskiego nieba

Pod dachem Boskiego nieba

23/08/2025
Jak dużo niebo może znieść

Jak dużo niebo może znieść

20/08/2025
Wspomnienie i inspiracja

Wspomnienie i inspiracja

18/08/2025
Słowa o słowie

Słowa o słowie

17/08/2025

Ostatnie wpisy

  • Czerwony dywan czy zielona ścieżka? 30/08/2025
  • Pod dachem Boskiego nieba 23/08/2025
  • Jak dużo niebo może znieść 20/08/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.