Po kilku ostatnich wpisach na blogu czy w mediach społecznościowych, ujawniających minusy w funkcjonowaniu gminy Ząbkowice Śląskie, poproszono mnie o wskazanie plusów. Jest ich całkiem sporo, choć zawsze za mało.
Niemal odruchowo wskazałem projekty biznesowe podejmowane u nas przez zewnętrzne podmioty. Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna „Invest-Park” przeprowadza duże projekty w Ząbkowicach Śląskich. Tym sposobem od 2009 roku na rogatkach naszego miasta mamy fabrykę pelletu energetycznego należącą obecnie do Biomasa Partner Group SA. W 2018 roku siedzibę zmieniła – obecna już kilkanaście lat w Ząbkowicach Śląskich – francuska spółka „Baud”. Specjalizującą się w produkcji masowej małych elementów toczonych i spęczanych fabrykę z wcześniejszej lokalizacji w pobliżu ul. Ludwika Waryńskiego przeprowadzono się do nowego obiektu przy ul. Kamienieckiej, na teren wałbrzyskiego „Invest-Parku”. Od 2023 roku dostępne jest też modułowe Lokalne Centrum Biznesu, w którym WSSE oferuje optymalne warunki dla małych i średnich firm z sektora produkcji.
W 2023 roku gmina uruchomiła Ząbkowicki Inkubator Przedsiębiorczości, gdzie można znaleźć komfortowy (według zapewnień urzędników) dach nad głową dla pomysłu na własny biznes. W 2023 roku ruszyła budowa zakładu produkcji tzw. „płaskiego pieczywa”, w co zainwestował podmiot z Wielkiej Brytanii pod nazwą „Signature Flatbreads”. W trakcie organizacji jest obecnie oddział znaczącej krajowej spółki z branży wysokich technologii „Radiotechnika Marketing”, który w 2024 roku w poszukiwaniu lokalizacji ostatecznie trafił do naszego miasta. Wymienione wyżej przedsięwzięcia można zobaczyć gołym okiem, nie są bowiem „w planie”, ale już funkcjonują lub w niedługim czasie rozpoczną produkcję.
Nie zapominam o mikro, o małych i o średnich przedsiębiorcach wywodzących się z naszej gminy i nie zapominam o rolnikach, bo ten sektor wytwarza bardzo poważny udział w „ząbkowickim PKB”, w lokalnym rynku pracy, choć zewnętrzna konkurencja, fiskalno-prawna nierównowaga częstokroć nie sprzyja funkcjonowaniu, a nawet przetrwaniu. Puste lokale użytkowe w centrum miasta są tego wymownym sygnałem. To jest jednak wątek na osobną wypowiedź, chociaż bardziej ciekawe w tym względzie są opinie ząbkowickich przedsiębiorców.
Największym i najpoważniejszym projektem biznesowym jest „Euro-Park Ząbkowice”. Historia tej inicjatywy jest stosunkowo długa (zbyt długa, ale to odrębny wątek), bo zaczęła się w 2007 roku, a na formalny start czekała do 2020 roku. Ponad 120-hektarowy teren położony jest na styku już ustalonego korytarza przyszłej drogi ekspresowej S8, a obecnie widoczny po lewej stronie z drogi krajowej nr 8 na północnym wlocie do miasta. Tu powstać ma jedna z największych stref przemysłowych Dolnego Śląska. Na przygotowanie infrastruktury technicznej samorząd gminy Ząbkowice Śląskie otrzymał w 2022 roku ponad 113 milionów złotych w ramach piątej edycji Programu Inwestycji Strategicznych – Polski Ład. Udziałowcy spółki „Euro-Park Ząbkowice” (w radzie nadzorczej jest osoba związana z samorządem gminy Ząbkowice Śląskie) zapewniają, że w 2025 roku teren będzie doskonalony pod względem uzbrojenia i skomunikowania z otoczeniem. Warto tu przypomnieć, że areał „E-PZ” będzie na styku z budowaną drogą ekspresową S8, która jest inwestycją rządową podjętą w 2018 roku, obecnie zaawansowaną na tyle, że można przypuszczać, że arteria połączy Ząbkowice Śląskie z Wrocławiem (A4 i A8) do 2030 roku. Potencjalni inwestorzy widzą i wiedzą lepiej, niż urzędnicy i politycy jak wygląda postęp zarówno w kwestii „E-PZ”, jak i S8, więc jeśli ktoś lub coś nie zahamuje (lub już nie hamuje) obu projektów, to Ząbkowice Śląskie są na progu realnego gospodarczego sukcesu, które członem będzie duże zapotrzebowanie na wykwalifikowane kadry.
AKTUALIZACJA: Chyba, że już zahamował… ⤵️
Masakra. Konfederacja miała wywracać stolik, a są rozgrywani jak dzieciaki podczas pierwszej partii szachów ☝️ pic.twitter.com/5FdrJTSSIS
— Olanta 🇵🇱#Nawrocki2025 (@alojjola) February 20, 2025
Stabilna i godziwie wynagradzana praca (na etatach lub w otoczce obsługi istniejących już i mających powstać zakładów produkcyjnych) jest z punktu widzenia mieszkańców gminy Ząbkowice Śląskie i powiatu ząbkowickiego, ale także ościennych gmin i powiatów, najbardziej pożądanym efektem idących już w setki milionów złotych nakładów. Brak miejsc pracy, szczególnie brak miejsc pracy blisko miejsca zamieszkania i życia rodzinnego, to największa już nie tylko bolączka, ale dotkliwość z jaką borykają się nie tylko ząbkowiczanie Nowe zakłady pracy to także dochody podatkowe do budżetu naszej gminy mocno rozregulowanego (nie mylić proszę z „deregulacją”) i nadmiernie (według mnie) obciążonego kosztami bieżącymi. Niezmiennie powtarzam, że nie ma ważniejszego celu dla lokalnej wspólnoty, jak jej rozwój w długim horyzoncie czasowym. Ożywienie gospodarcze jest tego rozwoju filarem i musi być osią wszelkiej aktywności samorządu gminnego czy powiatowego.
Czy cała tak rozumiana domena aktywności i „dyplomacji” gospodarczej samorządu jest ponad podziałami? Chciałbym, aby tak było. Czy kwestie gospodarki lokalnej są priorytetem? Chciałbym, aby tak było. W tych sprawach wszystko musi zmierzać prosto do celu. Krzywa Wieża to coś wyjątkowego i niech tak zostanie.