KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Kalendarz

Metamorfoza i metanoia

admin Dodane przez admin
24/06/2017
w Kalendarz
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Gdy dowiedziałem się o tym, że ks. Bogdan i ks. Jan zakończą nieodwołalnie już misję w naszym mieście czułem, że stało się coś, co było przeczuwalne. Wiadomość była jednak zaskoczeniem. Poczułem smutek, a zaraz po nim przez myśl przebiegły reminiscencje z tych dwudziestu dziewięciu lat, przez czas których obaj kapłani mocno wpisali się w życie wewnętrzne mojej rodziny i moje, ale i znacząco wpłynęli na nieprzebraną liczbę biografii i niepoliczalną ilość spraw, jakich mianownikiem są Ząbkowice Śląskie.

Od naszego pierwszego spotkania w wakacje 1988 r. widziałem, że mam do czynienia z księżmi wymykającymi się z kościelnych schematów, a jednocześnie zanurzonymi w Kościele. Gdy zwróciłem się do księdza Bogdana „księże proboszczu” usłyszałem „naszym proboszczem jest Pan Jezus, a my jesteśmy Jego wikariuszami”. Szybko zorientowałem się, że żyją ideałem wspólnoty i współpracując z nimi (przez pewien czas niemal codziennie) byłem świadkiem jak nadają pojęciu „duszpasterstwo” znaczenie nieznane mi dotąd. W tym czasie było mi dane mieć stałe i dobre relacje z kolejnymi proboszczami mojej macierzystej parafii pw. Św. Anny – śp. księdzem Józefem Jańcem i śp. ks. Józefem Kijakiem. Ks. Bogdan i ks. Jan w wielu sytuacjach świetnie uzupełniali się ze wspomnianymi księżmi proboszczami. Wnieśli jednocześnie nową jakość i z roku na rok oddziaływali coraz bardziej magnetycznie nie tylko na swoich parafian, ale także na mieszkańców Ząbkowic Śląskich i okolicznych miejscowości. Stopniowo zamieniali też powierzoną im parafię i nasze miasto w centrum rozmaitych aktywności i zdarzeń, których zakres wielokrotnie wykraczał poza sferę życia religijnego.

Czytana przeze mnie wczoraj kronika z lat 1988 – 2016 i świeżo zapamiętane tegoroczne fakty to jedynie skromny wycinek trudnych, a może nawet niemożliwych do policzenia czy wskazania zaangażowań obu duchownych. Jak to przeczytałem w jednym z wywiadów, bardzo pragnęli sklejać Kościół w jego ludzkim wymiarze i nie definiowali tu Kościoła jedynie jako środowiska osób „chodzących do kościoła”. Nie taili, nawet „obnosili się” z tym, że bardzo chcą zaprosić do wspólnoty kościelnej także tych, których drogi prowadzą „obok”.

Apostolstwo stanowiło bezsprzecznie oś ich każdego dnia. Także wtedy, gdy dosłownie centymetr po centymetrze, cegła po cegle wyprowadzali zabytkową świątynię i całe wzgórze, na jakiej jest posadowiona, ze stanu katastrofy budowlanej. Doprowadzili kościół i jego otoczenie do poziomu architektonicznej i estetycznej perły. Nie zatrzymali się ani na chwilę, choć – o czym wiem – bywały chwile krytyczne, gdy nie udawało się zgromadzić dostatecznych środków na ten cel lub pojawiały się nieprzewidywalne okoliczności. Równolegle nie szczędzili energii i środków na działalność charytatywną, kulturalną, edukacyjną i opiekuńczą. Drzwi plebanii były nieustannie otwarte – umieli przyjmować człowieka takim, jakim jest i z takimi poglądami, z jakimi przychodził. Niewykluczone, że dopiero teraz nie jeden z nas, ząbkowiczan, zauważy jak byliśmy przez Opatrzność obdarowani obecnością wśród nas ks. Bogdana i ks. Jana.

Owocem minionych dwudziestu dziewięciu lat jest i będzie metamorfoza w sferze materialnej, jaką zostawiają swoim następcom wyznaczonym przez biskupa diecezjalnego oraz i metanoia w wymiarze duchowym, której doświadczyło i doświadcza wiele osób. Obie przemiany nie są dane raz na zawsze. Dziękując po dzisiejszych uroczystościach pożegnalnych obu księżom prosiłem o błogosławieństwo i ucałowałem ich kapłańskie dłonie. Mam – pisząc te słowa – „mokre oczy”, tak jak w chwili, gdy kreślili krzyż nade mną.

Z serca dziękuję – Księże Bogdanie i Księże Janie – za Waszą obecność, za to co wpisaliście w moją duszę i pamięć, za dobro wyświadczone mojej Rodzinie i mnie samemu. Szanuję Wasz wybór, choć godzę się z nim z wielkim wysiłkiem. Modlę się, aby nowe miejsca posługi, do jakich za kilka dni dotrzecie (już nie razem) były dla Was gościnne bardziej niż Ząbkowice Śląskie. Niech trwa Wasza wspólnota, choć już tylko duchowo, bo to w moim mieście było Wam dane praktykować ją także zewnętrznie. Wierzę, że dlatego będziecie nosić Ząbkowice Śląskie w sercach. Odkryliście tutaj cząstkę Nieba nad nami, otworzyliście wielu młodym ludziom oczy na to, co duchowe.  Jezus jest Panem! Do zobaczenia…

Tagi: refleksje

Podobne Posty

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
Kalendarz

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną…

15/11/2025
Kalendarz

Płomienie trawiły mury, ale nie zniweczyły siły ducha

09/11/2025
Patriotyzm dnia powszedniego
Kalendarz

Patriotyzm dnia powszedniego

06/11/2025
Następny artykuł
1 dzień z 29 lat

1 dzień z 29 lat [FOTO]

Leżaki, hamaki i bujane fotele

Marianna

Social Media

Polecane

Podróże kształcą

7 lat temu

Kreacja…

11 lat temu
Pamięć słabnie jeśli się jej nie ćwiczy

„Pamięć słabnie, jeśli się jej nie ćwiczy” – toczy się zmaganie o przyszłość

2 lata temu

Zachwycać czy straszyć?

9 lat temu

Instagram

Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos in manu iniquitatis nostrae. (…) Consolamini, consolamini, popule meus. Cito veniet salus tua quare maerore consumeris, quia innovavit te dolor? Salvabo te, noli timere! 
✍️ https://kotowicz.pl/nieprzewidywalnosc/
#wdrodze #adwent #nieprzewidywalność
Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze widać, poezja bywa nieczytelna, a nawet niewidzialna. Właśnie to, czego nie widzimy, co przeczuwamy, w co wierzymy, co nas pociąga ku rzeczywistości bezbrzeżnej, nieskończonej i wiecznej, jest najcenniejsze. (Mt 6,21)
#wyczekiwanie #wyczuwanie #wybieranie
Wzrok, słuch, smak, zapach i dotyk są pomostem p Wzrok, słuch, smak, zapach i dotyk są pomostem pomiędzy człowiekiem a światem. Percepcja materii jest początkiem przenikania w to, co nie podlega jej prawom. Wtedy człowiek od doświadczenia przenosi się ku doznaniu, którego istotą jest duchowość. 
#zmysłowość #duchowość #poznanie
◻️ Nauczał, słuchał i niósł w sercu każd ◻️ Nauczał, słuchał i niósł w sercu każdego człowieka i wszystkie powierzane Mu sprawy. 
◻️ Przez 51 lat kapłan modlitwy, skupienia i ofiarności - świadek Chrystusa przed ołtarzem i wśród ludzi. 
◻️ Przez 29 lat duszpasterz Ząbkowic Śląskich oddany bezgranicznie dobru wspólnemu. 
◻️ Ks. Bogdan Wolniewicz odszedł dzisiaj do Pana opatrzony świętymi sakramentami. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen!
#kapłan #duszpasterz #brat #społecznik #modlitwa #wieczność #rip
Przemijanie przypomina wiatr. Jest nieustanne i ni Przemijanie przypomina wiatr. Jest nieustanne i nieuchronne. Ponad przemijaniem trwa pamięć. Jest śladem i zapisem. Przemijanie i pamięć są strumieniem tej samej rzeki.
#przemijanie #pamięć #strumień #łańcuch #historia #wieczność
W samo południe, gdy przecinają się nitki ludzk W samo południe, gdy przecinają się nitki ludzkich spraw i strumienie światła, gdy stara doba jest na półmetku, by zmierzać ku początkowi nowej; tam gdzie wszyscy mają swoje indywidualne cele i tam, gdzie jedni ustępują drugim,  by trzeci również znaleźli dla siebie przestrzeń - nie dzieje się nic, co nie byłoby strumieniem, który ma swoje Źródło i swoje Morze. 
✍️ https://kotowicz.pl/moje-ulubione/ 
#punktwyjścia #punktdocelowy #drogi #przemierzanie #podążanie #wychodzenie #dochodzenie #przekraczanie

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Nieprzewidywalność
Zapiski

Nieprzewidywalność

Dodane przez KK
03/12/2025
0

Planowanie jest współcześnie czymś tak oczywistym, że nie sposób wyobrazić sobie nawet życia osobistego bez zakładek w...

Potrzebujemy jasnej przyszłości

Potrzebujemy jasnej przyszłości

30/11/2025
Zbyt dużo za szybko bez przerwy

Zbyt dużo, za szybko, bez przerwy, więc coraz mniej rozumiemy

20/11/2025
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną…

15/11/2025
„Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu

„Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu

12/11/2025

Ostatnie wpisy

  • Nieprzewidywalność 03/12/2025
  • Potrzebujemy jasnej przyszłości 30/11/2025
  • Zbyt dużo, za szybko, bez przerwy, więc coraz mniej rozumiemy 20/11/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.