KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Polityka

Miasto odcięte od świata?

KK Dodane przez KK
04/09/2018
w Polityka
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Drogi asfaltowe jakie są, takie są. Szyny kolejowe jakie są, ale są. Nawet lądowisko helikopterowe jest. Ścieżki rowerowe – z tym gorzej, bo chociaż cyklistą nie jestem, to od znajomych pasjonatów dwóch kółek słyszę, że jest źle. Swego czasu na hasło promocyjne Ząbkowic Śląskich, składała się fraza „po drodze”. Jak jest dzisiaj? Jak będzie w przewidywalnej przyszłości?

Urzędujący od ośmiu lat burmistrz szepcze coś o planie budowy ścieżki rowerowej w kierunku Srebrnej Góry. Wierzyć w to czy przyjąć jako wyborczą wędlinę? Czy z tym pomysłem będzie jak nie tak dawno z „ząbkowicką komunikacją miejską”? W kabaretowej szopce noworocznej z 2016 r. wyśmiewano się i na scenie, i na widowni z akcji od początku skazanej na niepowodzenie. Brak rzeczywistego biznes-planu, działanie pod publiczkę i skurczenie sieci do zaledwie kilku ulic musiało doprowadzić do porażki. Pozostały nam jedynie smętne ślady po udawaniu rozwiązywania problemów mieszkańców naszej gminy. Tego nie zmienimy.

Pojęcie „efektu skali”, urzędnikom być może znane tylko przy produkcji materiałów agitacyjnych, ma znaczenie szerszy zasięg. Nie trzeba nadzwyczajnego umysłowego wysiłku, aby wiedzieć, iż koszty należy rozkładać na jak najliczniejsze ogniwa podaży, aby jednocześnie nie wywoływać ich odrzucenia (nawet przy symbolicznej nominalnej wartości) i włączać tych ogniw jak najwięcej, aby sieć weryfikowała się w popycie. Przekładając to na przystępniejsze frazy: należało zaplanować sieć obejmującą jak najgęściej całą gminę i dążyć do włączenia w nią gmin ościennych. Ząbkowice Śląskie nie są metropolią i nie mają monopolu na relacje międzygminne. Są jednakże miastem ale są (jako siedziba powiatu) miastem centralnym dla Stoszowic (konkuruje tu Dzierżoniów), dla Barda i Złotego Stoku (Kłodzko ma tam swoje wpływy), Kamieńca Ząbkowickiego (sąsiedztwo Nysy), Ziębic (blisko jest do Strzelina) i Ciepłowód (te jedynie naturalne ciążą ku Ząbkowicom). Czy ktoś w ogóle takimi kategoriami myślał tworząc w 2015 r. ZKM? Mam przeczucie graniczące z pewnością, że nikt. Tego nie zmienimy.

Tak jak nikt – najprawdopodobniej – nie brał pod uwagę możliwości wykreowania projektu lokalnej komunikacji publicznej z uwzględnieniem innowacyjnych technik transportu premiowanych dotacjami rządowymi i unijnymi. Podstawienie w środku miasta autokaru czy busa napędzanego olejem, generującego spaliny i hałas, nieodpornego na niskie temperatury, mającego skromny potencjał zwrotności konieczny w ciasnych uliczkach miast i wiosek, zakrawało raczej na megalomanię. Widząc puste pojazdy tłukące się po zapchanych samochodami uliczkach miasta i słysząc przy tym zachęty do jeżdżenia rowerem (ktoś wpadł na zabawny wizualnie i kosztujący nas podatników pomysł ustawienia w paru punktach miasta „uprzęży” dla rowerów), można było dostać spazmatycznego śmiechu albo szczękościsku irytacji. Wspomniany już kabaret Stowarzyszenia Animatorów Kultury wyśmiał to od „a” do „z”. Artyści ponoć nie mają głowy do ekonomii, ale w tym przypadku zademonstrowali zdrowy rozsądek.

Dzisiaj usłyszałem nowy pomysł – tym razem sformułowany w opozycji już nie do nieprzemyślanej akcji sprzed kilku lat, ale w kontekście komunikacyjnej próżni, w jakiej są Ząbkowice Śląskie. Jeśli Dariusz Jagieła będzie mógł wcielić w życie swoją inicjatywę dotyczącą komunikacji publicznej w gminie Ząbkowice Śląskie i przekona do synergicznie rozumianego projektu ościennych włodarzy (już po wyborach), jest realna szansa na pozytywną zmianę. Jesteśmy w grupie niespełna 30% miast powiatowych w Polsce, gdzie nie ma publicznego transportu zbiorowego w skali lokalnej. Mamy za to prywatne firmy przewozowe i prywatny dworzec autobusowy. Zmieńmy to.

To jednak nie koniec kwestii komunikacyjnej atrofii naszego miasta, naszej gminy i nawet naszego powiatu. Przed nowymi burmistrzami, i wójtami. starostą i radnymi wszystkich gmin i całego powiatu stoi jeszcze większe wyzwanie. Wizja budowy drogi ekspresowej S8, rządowe zapowiedzi dużych pieniędzy na drogi lokalne są zielonym światłem dla rozwoju gospodarki, turystyki i rozwiązania problemu wykluczenia z rynku pracy ze względu na odległość od oferowanego miejsca pracy. To także szansa na otwarcie drzwi powrotnych dla osób, które wyjechały z naszego terenu na studia i do pracy, a okazjonalne przyjazdy w rodzinne strony wymagają ekwilibrystyki za kierownicą lub cierpliwości na peronach. Zmieńmy to.

Tagi: rozwój

Podobne Posty

Stan katastrofy
Polityka

Stan katastrofy i moc nadziei

11/12/2025
Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk
Polityka

Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk

06/10/2025
Cicer cum caule
Polityka

Cicer cum caule

12/08/2025
Następny artykuł

„Big idea” to „być albo nie być” dla miasta (#miasto2_0 v.12)

Pełnia i pustka

Łaknę ciszy

Social Media

Polecane

Wszystko co w cywilizacji kochamy

„Wszystko, co w cywilizacji kochamy, jest produktem ludzkiej inteligencji” – „sztuczna inteligencja” to utopia czy dystopia?

2 lata temu
Moje ulubione

Moje ulubione

2 miesiące temu
et sanabitur anima mea

…et sanabitur anima mea *

7 dni temu

Muzyczna defibrylacja duszy

8 lat temu

Instagram

Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981
Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak niezwykłym, że nawet gdy doświadczam niewidzialnego szkła jakim jest niedostateczne skupienie lub niedostatek mojej wiary, będąc w świątyni i orientując się choćby wzrokiem ku ołtarzowi, przeczuwam zbawcze misterium, które nie ma skali.
✍️ https://kotowicz.pl/et-sanabitur-anima-mea/
#mszaświęta #tradycja #TLM
Nawigowanie nie polega na zmienianiu celów. Służy temu, by zmierzać we właściwym kierunku. Mapa nie zawsze jest oczywista, a destynacje skrywają się za horyzontem. Potrzebny jest przewodnik. (Ps 25, 4)
#drogi #cele #determinacja
Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos in manu iniquitatis nostrae. (…) Consolamini, consolamini, popule meus. Cito veniet salus tua quare maerore consumeris, quia innovavit te dolor? Salvabo te, noli timere! 
✍️ https://kotowicz.pl/nieprzewidywalnosc/
#wdrodze #adwent #nieprzewidywalność
Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze widać, poezja bywa nieczytelna, a nawet niewidzialna. Właśnie to, czego nie widzimy, co przeczuwamy, w co wierzymy, co nas pociąga ku rzeczywistości bezbrzeżnej, nieskończonej i wiecznej, jest najcenniejsze. (Mt 6,21)
#wyczekiwanie #wyczuwanie #wybieranie

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Stan katastrofy
Polityka

Stan katastrofy i moc nadziei

Dodane przez KK
11/12/2025
0

13 grudnia nie jest jedyną datą w najnowszej historii Polski wywołującą u każdego patrioty silniejsze bicie serca....

et sanabitur anima mea

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Zmienią nam język

Zmienią nam język?

07/12/2025
Nieprzewidywalność

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Potrzebujemy jasnej przyszłości

Potrzebujemy jasnej przyszłości

30/11/2025

Ostatnie wpisy

  • Stan katastrofy i moc nadziei 11/12/2025
  • …et sanabitur anima mea * 08/12/2025
  • Zmienią nam język? 07/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.