KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Kalendarz

Wata cukrowa propagandy

KK Dodane przez KK
06/07/2018
w Kalendarz, Polityka
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Nie ma dnia, abyśmy nie dostawali obszernej i jałowej zarazem, niczym wata cukrowa, porcji medialnych komunikatów. Cukier szybko syci, wata błyskawicznie rozpuszcza się w ustach, słodycz zaczyna mdlić i odkładają się kalorie. Większość z nich ma znikomą wartość informacyjną dla zwyczajnego odbiorcy i służy raczej przekonywaniu przekonanych. To taki swoisty wypas…

Nawet zestawianie ich ze sobą (w celu porównania) nie przynosi efektu w postaci uzyskania zobiektywizowanej treści. Na wysiłek porównywania decyduje się zresztą nieliczna grupa czytelników, słuchaczy, telewidzów czy internautów. Nie mogę posłużyć się dostępnymi od ręki wynikami badań socjologicznych, ale mam przeświadczenie graniczące z pewnością, że większość z nas tylko konsumuje przekazy medialne. Życie w swoistej medialnej bańce informacyjnej jest łatwiejsze. Trud samodzielnej analizy przyjmowanych komunikatów wymaga z jednej strony orientacji w danym temacie (a przecież nie można orientować się we wszystkich ani nawet w większości problemów), a z drugiej strony wyciągania wniosków. Konkluzje przyjmowane niezależnie prowadzą dość często do kolizji z interpretacjami autorów rzeczonych już komunikatów. „Wszywają” oni w treść będącą nominalnie informacją swoje narracje. Oddzielanie informacji od jej interpretacji stanowi wprawdzie kanon rzetelnego dziennikarstwa, a publicystyka nie jest stricte dziennikarstwem, jednak oba gatunki aktywności medialnej mieszają się. Trzeba zatem sporego osobistego zaangażowania, aby odcedzać z medialnego zalewu treści, wnoszące wartość komunikatywną, inspirujące do refleksji i aktywności oraz umożliwiające debatę nad informacją, której rezultatem powinna być partycypacja w dobru (wspólnym dobru) oraz eliminacja lub przynajmniej ograniczenie zjawisk negatywnych, dezintegrujących jednostkę i społeczeństwo czy wręcz prowadzących do agresji lub autoagresji.

Kilkanaście dni temu wymieniłem się z moim przyjacielem poglądami o tym, co dzieje się w Ząbkowicach Śląskich jeśli chodzi o kondycję społeczności lokalnej w naszej gminie. Obaj jesteśmy mocno przejęci tym, co ząbkowickie, a patrząc na obraz pt. „Ząbkowice Śląskie 2018” bardzo chcielibyśmy podzielać tzw. urzędowy optymizm, ale bez używania przysłowiowych różowych okularów, nie jest to możliwe. Należąc do kręgu osób z nabytym lub wrodzonym przekonaniem, że racjonalne myślenie jest bezpieczniejsze, widzimy nasze miasto (gminę) w naturalnych – czyli prawdziwych – barwach. Mój rozmówca – w pewnym momencie naszego dialogu – zauważył, że w naszej gminie demokrację zastąpiła idiokracja.

W pierwszej chwili skojarzyłem to sformułowanie z amerykańskim filmem pod tytułem „Idiokracja”, który ponad dziesięć lat temu w szaty komedii ubrał dość ponure proroctwo przyszłej cywilizacji. Uczestnicy eksperymentu wymyślonego przez twórców filmu po długiej hibernacji obudzili się kilkaset lat później i okazało się, że „nowa” ludzkość to zbiorowość ludzi, którzy w wyniki „postępu” utraciła zdolność do samodzielnej oceny faktów i de facto stali się „trybikami”. Nie było szans na powrót do „swoich czasów”, więc musieli znaleźć sposób na życie w zastanej rzeczywistości. Po paru chwilach doszło do mnie, że teza o przewadze wpływów idiokracji nad mechanizmami demokracji w odniesieniu do naszej lokalnej społeczności nie jest pozbawiona cech prawdziwości. I to mimo swojej ekstremalnej wymowy.

Widać to doskonale, gdy przychodzi dyskutować na argumenty z osobami deklarującymi poparcie dla ekipy urzędującej od 2010 r. w ząbkowickim magistracie. Obrazoburcze jest to, co piszę, ale koncentracja na idiokratyzowaniu ząbkowiczan przez minionych osiem lat przyniosła oczekiwane efekty. Jeśli bowiem ludzie nie dostrzegają związków przyczynowo-skutkowych i choćby nie porównują kierunku, w jakim zmierzają sprawy naszej gminy w zestawieniu z ościennymi czy podobnymi samorządami; jeśli punktem odniesienia staje się przeciętność i jeśli zadowolenie na poziomie ekstazy wywołuje przekładaniec imprez i obiecanek okraszany rozdawaniem świecidełek oraz wspólnymi pląsami – to co to wszystko oznacza? Reakcje idiosynkrazyjne stają się nieuniknione, co wprost prowadzi do dezintegracji społeczności. A tego nie chce nikt, kto dobrze życzy Ząbkowicom.

Zapas cukru wyczerpuje się (mimo pożyczania kolejnych worków). Nawet jeśli (dzięki podniesieniu temperatury) wata zachowuje objętość i nawet jeśli miewa różne kolory (przez dosypanie barwnika), słodycz wcześniej czy później okaże się iluzoryczna. Słone łzy i pieprz zgrzytający miedzy zębami mogą się okazać objawami wybudzenia z hibernacji. Będzie gorzko.

Tagi: dialogspołeczność

Podobne Posty

Stan katastrofy
Polityka

Stan katastrofy i moc nadziei

11/12/2025
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
Kalendarz

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną…

15/11/2025
Kalendarz

Płomienie trawiły mury, ale nie zniweczyły siły ducha

09/11/2025
Następny artykuł

Kawa czy klawiatura?

Fagot, piszczałki i skołatane serce

Na co patrzysz i co widzisz?

Social Media

Polecane

Lustro

9 lat temu

Zmysłowość polityki

8 lat temu

Antidotum

8 lat temu

Przelewanie z pustego w próżne

7 lat temu

Instagram

⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzi ⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzięki temu jak zostały kiedyś wymyślone. Dzieje fascynujące i wciąż zasługujące na opowieść. Inspirujące i niepowtarzalne horyzonty oraz tajemnicze i intrygujące detale czy epizody. 
🔵 Nocą i dniem wielu z nas tu żyje i pracuje, wspomina i planuje, modli się lub marzy, cieszy się lub smuci - jesteśmy małą społecznością i jednocześnie wielką dzięki tym, którzy tworzą dobro wspólne i trwałe. Czasem wbrew koniunkturom i partykularyzmom, bo przyszłość zaczyna się dzisiaj. 

#NaszeZąbkowiceŚląskie
#ZąbkowiceŚląskie2061
Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981
Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak niezwykłym, że nawet gdy doświadczam niewidzialnego szkła jakim jest niedostateczne skupienie lub niedostatek mojej wiary, będąc w świątyni i orientując się choćby wzrokiem ku ołtarzowi, przeczuwam zbawcze misterium, które nie ma skali.
✍️ https://kotowicz.pl/et-sanabitur-anima-mea/
#mszaświęta #tradycja #TLM
Nawigowanie nie polega na zmienianiu celów. Służy temu, by zmierzać we właściwym kierunku. Mapa nie zawsze jest oczywista, a destynacje skrywają się za horyzontem. Potrzebny jest przewodnik. (Ps 25, 4)
#drogi #cele #determinacja
Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos in manu iniquitatis nostrae. (…) Consolamini, consolamini, popule meus. Cito veniet salus tua quare maerore consumeris, quia innovavit te dolor? Salvabo te, noli timere! 
✍️ https://kotowicz.pl/nieprzewidywalnosc/
#wdrodze #adwent #nieprzewidywalność

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Zapominanie
Zapiski

Zapomina(nie)

Dodane przez KK
17/12/2025
0

O wczoraj wiem, gdy dzisiaj planuję jutro. Poruszanie się po horyzoncie istnienia bez świadomości jak było dotąd...

Projekt Stwórcy inteligentna

Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość

16/12/2025
Stan katastrofy

Stan katastrofy i moc nadziei

11/12/2025
et sanabitur anima mea

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Zmienią nam język

Zmienią nam język?

07/12/2025

Ostatnie wpisy

  • Zapomina(nie) 17/12/2025
  • Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość 16/12/2025
  • Stan katastrofy i moc nadziei 11/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.