To nie jest koniec świata, a dla niektórych jego środek

Naobiecują ludziom, nakręcą ludzi, a prostej sprawy nie umieją albo nie chcą załatwić. Tym razem będzie inaczej? Mieszkańcy malowniczo położonej wsi w powiecie ząbkowickim, rozpostartej pomiędzy dwiema drogami wojewódzkimi już mocno zwątpili, że ktokolwiek cokolwiek w tej sprawie zrobi. Miłe rozczarowanie może być tym większe.

Wczoraj pisałem o „inwestycji” w środku Ząbkowic Śląskich w postaci publicznej toalety, na którą gmina chce wydać 600 000 złotych (słownie: sześćset tysięcy) i to bez jakiegokolwiek dofinansowania zewnętrznego. Kto bogatemu zabroni mieć luksusowy wychodek pod miejskim ratuszem? Niemal za chwilę otrzymałem wiadomość, że skoro znalazły się tak duże pieniądze na toaletę w mieście, to może znajdą się pieniądze na chodnik w Strąkowej. Mieszkańcy tej wsi pisali petycje samorządowców w 2023 roku, ale niczego nie ustalono i jak chodnika nie było, tak dalej nie ma.

„Przez moją małą miejscowość przepuszczane są auta ciężarowe powyżej 12 ton – tranzytem. Drogą poruszają się autobusy, maszyny rolnicze i auta osobowe. Nie ma chodnika i pobocza. Nie ma bezpiecznego przejścia dla dzieci do przystanku, z którego odjeżdżają do szkoły. Nie ma bezpiecznego przejścia na plac zabaw i do kaplicy. Dzieci są zmuszone przemieszczać się po wąskiej jezdni niejednokrotnie schodząc do rowu, aby uniknąć wypadku. W okolicy przystanku bardzo często dochodzi do poważnych wypadków, gdzie samochody jeżdżą z bardzo dużą prędkością. Z tych względów była kierowana wielokrotnie petycja do Starostwa Powiatowego wraz z kopią do Urzędu Miasta o wykonanie projektu chodnika i zabezpieczenie budżetu na ten cel na rok 2024.” Tak relacjonował sprawę jeden z mieszkańców Strąkowej w listopadzie 2023 roku.

Faktem jest, że gmina Ząbkowice Śląskie otrzymała we wrześniu 2023 roku dotację w wysokości 2 000 000 złotych z puli Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych „Edycja 6 PGR” na budowę nowej świetlicy wiejskiej w Strąkowej. Jeden z lokalnych portali w lipcu 2024 roku informował, że „Strąkowa otrzymała dotacje z rządu na budowę świetlicy wiejskiej, na spotkaniu z mieszkańcami burmistrz oświadczył ubiegłym roku, że prace budowlane czy projektowe ruszą już od stycznia, obecnie mamy czerwiec i żadnych informacji w tej kwestii”. W tej samej publikacji jest też stanowisko urzędników ząbkowickiego urzędu miejskiego: „Obecnie procedowana jest zmiana planu zagospodarowania przestrzennego miejscowości Strąkowa w celu umożliwienia realizacji przedmiotowej świetlicy na terenie będącym własnością gminy Ząbkowice Śląskie”.

Promyk nadziei zaświecił, bo skoro ma powstać nowy budynek i jest tak duże wsparcie finansowe, to zaprojektowanie chodnika i jego wybudowanie będzie czymś oczywistym. Nic z tego! Obecnie fragmenciki chodnika od drogi wojewódzkiej 382 urywają się tuż za zakrętem, gdzie zaczyna się droga powiatowa, jest więc do czego nawiązać. Statystyki policyjne potwierdzają dużą ilość zdarzeń drogowych w rejonie Strąkowej, którą niektórzy niefrasobliwi kierowcy traktują jako „skrót” pomiędzy dwiema drogami wojewódzkimi (382 i 385).

• W budżecie gminy Ząbkowice Śląskie na rok 2025 przyjętym w grudniu 2024 roku nie ma ani złotówki na budowę świetlicy wiejskiej w Strąkowej czy na finansowanie lub współfinansowanie budowy chodnika wzdłuż drogi powiatowej 3158D przebiegającej przez Strąkową.
• Nie ma też mowy o modernizacji drogi powiatowej w obrębie Strąkowej czy choćby przystąpieniu do planowania takiej inwestycji w budżecie powiatu ząbkowickiego przyjętym w grudniu 2024 roku.

Są samorządowcy potrafiący działać na rzecz małych społeczności, czego przykładem jest oddana do użytku w grudniu 2023 roku urocza świetlica wiejska w Grochowej (gmina Bardo) wraz z modernizacją drogi dojazdowej do obiektu czy nowoczesna świetlica wiejska w Kalinowicach Górnych (gmina Ziębice) otwarta w październiku 2024 roku, gdzie również zmodernizowano drogę przebiegającą przez tę miejscowość. Obie inwestycje zrealizowano dzięki znaczącemu wsparciu funduszy rządowych, które otrzymała także gmina Ząbkowice Śląskie. Dlaczego więc Strąkowa nie istnieje w tegorocznych planach inwestycyjnych samorządowców powiatu ząbkowickiego i gminy Ząbkowice Śląskie?

Jest możliwe, że w lutym 2025 roku w ząbkowickim starostwie powiatowym lub ząbkowickim urzędzie miejskim ktoś dostrzeże na mapie powiatu i gminy wieś Strąkową… Nadal jest szansa na to, że ktoś z radnych powiatowych lub gminnych przejedzie się samochodem czy autobusem komunikacji miejskiej i przekona się, że ten punkt na mapie to codzienne życie około 200 osób… Tli się nadzieja, iż wreszcie zdjęta zostanie niezrozumiała blokada na wykonanie dwóch nieskomplikowanych, a potrzebnych mieszkańcom zadań, z których jedno ma gigantyczne wsparcie z funduszy rządowych przeznaczonych na rozwój terenów wiejskich…

Z Ząbkowic Śląskich jedzie się tam samochodem około 10 minut (najwygodniej obwodnicą miasta), a rowerem około 20 minut. Strąkowa to nie koniec świata, a dla mieszkańców wsi to jego codzienny środek.