KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Epidemia strachu

admin Dodane przez admin
14/08/2014
w Zapiski
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Ebola to śmiertelnie niebezpieczny wirus i tak jak jakiś czas temu aids, póki co jest silniejszy od wszystkich pracujących w laboratoriach i szukających sposobu na leczenie i zapobieganie tej chorobie. O ile jednak z ebolą i innymi plagami, jakich pełno jest na świecie (a więc w Polsce też, jak choćby grypa) zmagają się setki czy może nawet tysiące uczonych, o tyle z innym wirusem, nie dość, iż nikt nie walczy, to jeszcze go rozsiewają dzień i noc.

Tym paraliżującym rozsądek i podsycającym nieracjonalne zachowania wirusem jest strach. A „epidemię strachu” postanowili rozszerzyć i rozdmuchać niektórzy dziennikarze łapiąc się okazji, jaką był powrót zdrowych (co potwierdzono badaniami) wolontariuszy z Liberii. O ile poważni eksperci oraz przedstawiciele instytucji rządowych wypowiadają się jednoznacznie uspokajając opinię publiczną, że licealiści z Wrocławia wyjechali z Liberii 28 lipca, co oznacza, że objawy eboli musiałby się już ujawnić, o tyle dziennikarze (nie wszyscy, co trzeba przyjąć z uznaniem) wpadli na pomysł, by eksploatować domniemane, prawdopodobne i rzekome zagrożenie dla milionów Polaków (nawet takie liczby padały), jakie mieli – ich zdaniem – ściągnąć na Polskę (i nie tylko) młodzi ludzie, którzy spędzili niespełna miesiąc w Liberii. To, że nie była to „wycieczka” czy „pielgrzymka” (jak to niektórzy wyposażeni w mikrofony czy klawiatury medialni urzędnicy wrzucali na anteny i ekrany), ale misja humanitarna, zostało zupełnie zbagatelizowane. To, że był to dziesiąty tego typu projekt, w tym czwarty realizowany w Afryce, a więc organizacja wyjazdu nie była efektem impulsu, lecz przygotowanym ze wszech stron działaniem, jest marginalizowane. Nawet taki „detale”, że wyjazd do Liberii był poprzedzony świadomością rozmaitych ryzyk (nie tylko związanych z potencjalnymi chorobami), że wykonano wszelkie procedury (łącznie ze szczepieniami ochronnymi), spychano na brzegi kolejnych „sensacyjnych” news’ów. Ich refrenem była powtarzana wiadomość, że „prokuratura na podstawie doniesień medialnych” wszczęła postępowanie w tej sprawie (ciekawe, że inne „medialne doniesienia” dotyczące rzeczywiście poważnych spraw dotyczących spraw obywateli czy państwa nie kończą się równie sprawnymi akcjami). Dzisiaj, w trakcie transmitowanej przez niektóre stacje telewizyjne konferencji prasowej, głos zabrał organizator wolontariatu salezjańskiego i mamy dwojga uczestników projektu „Liberia 2014”. Wreszcie usłyszeliśmy jasny i prosty przekaz, po którym można i warto przede wszystkim wyrazić szacunek dla tych, którzy odważnie postanowili służyć słabym i bezbronnym dzieciom – ofiarom wojny domowej. W komentarzu po konferencji prasowej, w studiu telewizji państwowej głos zabrała przedstawicielka Polskiej Akcji Humanitarnej. I postawiła retoryczne pytanie o to czy można pomagać biednym, opuszczonym i nieszczęśliwym dzieciom w Afryce siedząc wygodnie w ciepłym fotelu we własnym domu?” Dodała, iż corocznie w Afryce jest realizowanych co najmniej kilkanaście projektów humanitarnych wychodzących z Polski i nie sposób ich spełnić bez ryzyka. Pomoc wiąże się z ryzykiem, które jest ceną skutecznej pomocy.

W całej tej sprawie jest jeszcze jeden wątek zasługujący na uwagę. Organizatorem wyjazdu był ksiądz Jerzy Babiak – salezjanin, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego im. Świętego Dominika Savio we Wrocławiu, człowiek bardzo dobrze znający się na organizacji tego typu ekspedycji. Wśród uczestników byli uczniowie tej szkoły w większości pełnoletni już, którzy naukę w tej katolickiej szkole wybrali i zaangażowania społeczne podjęli, bo chcą czas młodości dobrze wykorzystać. W poprzednich latach media chętnie relacjonowały niezwykłe postawy kolejnych grup licealistów uczestniczących w realizowanych od dziesięciu lat projektach misyjnych. W tym roku napiętnowano wolontariuszy tak, jakby byli dla kogokolwiek groźni. Ich wychowawcy przypisano najgorsze cechy nie mając ku temu żadnych racji. Medialna nagonka na kilkoro odważnych, dobrych i odpowiedzialnych ludzi jest tylko efektem wspomnianego na wstępie „wirusa strachu”? Śmiem twierdzić, iż nie, skoro w mediach można usłyszeć lub przeczytać tak wiele rzeczowych informacji o wirusie ebola. Jest jeszcze jeden wirus, którego szczepy mnożą się bez podróżowania po świecie, a nawet częściej, gdy człowiek nie podróżuje i nie otwiera się na innych ludzi.

Tagi: wiara

Podobne Posty

Moje ulubione
Zapiski

Moje ulubione

30/10/2025
Światło dla wszystkich którzy są w domu
Zapiski

Światło dla wszystkich, którzy są w domu

19/10/2025
Zacznij od ciszy i samotności
Zapiski

Zacznij od ciszy i samotności, aby usłyszeć i doświadczyć obecności

12/10/2025
Następny artykuł

„Wyzwalanie” nie przestało być ich celem

Jak wygrać wybory wbrew interesom lokalnej kliki?

Honor przeinaczają w humor

Social Media

Polecane

Jajecznica z wydmuszek

8 lat temu

Abyś okazał się sprawiedliwy w swym wyroku

9 lat temu
Refleksy świata tego i tamtego

Refleksy świata tego i tamtego

2 lata temu
Nawa państwa musi mieć sternika

Nawa państwa musi mieć sternika

6 miesięcy temu

Instagram

◻️ Nauczał, słuchał i niósł w sercu każd ◻️ Nauczał, słuchał i niósł w sercu każdego człowieka i wszystkie powierzane Mu sprawy. 
◻️ Przez 51 lat kapłan modlitwy, skupienia i ofiarności - świadek Chrystusa przed ołtarzem i wśród ludzi. 
◻️ Przez 29 lat duszpasterz Ząbkowic Śląskich oddany bezgranicznie dobru wspólnemu. 
◻️ Ks. Bogdan Wolniewicz odszedł dzisiaj do Pana opatrzony świętymi sakramentami. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen!
#kapłan #duszpasterz #brat #społecznik #modlitwa #wieczność #rip
Przemijanie przypomina wiatr. Jest nieustanne i ni Przemijanie przypomina wiatr. Jest nieustanne i nieuchronne. Ponad przemijaniem trwa pamięć. Jest śladem i zapisem. Przemijanie i pamięć są strumieniem tej samej rzeki.
#przemijanie #pamięć #strumień #łańcuch #historia #wieczność
W samo południe, gdy przecinają się nitki ludzk W samo południe, gdy przecinają się nitki ludzkich spraw i strumienie światła, gdy stara doba jest na półmetku, by zmierzać ku początkowi nowej; tam gdzie wszyscy mają swoje indywidualne cele i tam, gdzie jedni ustępują drugim,  by trzeci również znaleźli dla siebie przestrzeń - nie dzieje się nic, co nie byłoby strumieniem, który ma swoje Źródło i swoje Morze. 
✍️ https://kotowicz.pl/moje-ulubione/ 
#punktwyjścia #punktdocelowy #drogi #przemierzanie #podążanie #wychodzenie #dochodzenie #przekraczanie
W epoce iniektowania umysłów fałszem, tatuowani W epoce iniektowania umysłów fałszem, tatuowania uczuć frustracjami, respirowania dusz złudzeniami, odpowiedzią człowieka używającego słowa jest komunikowanie prawdy. 
#myśląc #myślącpolska #media #polityka #ojczyzna #bliżejsłowa
Ojcze, czy słyszysz bicie dzwonów, Echo głosów Ojcze, czy słyszysz bicie dzwonów,
Echo głosów stu tysięcy synów, którzy żegnają się z tobą?
Łzy wyleją się teraz ze Złotego Orła,
Który patrzy jak twoja dusza odchodzi.
Pola i sanktuaria wkrótce będą zalane
Przez solidarność serc.

Przyszedłeś w nasze życia.
Pozostaniesz z nami.
Byłeś oddany do walki,
Do terroru nocy
I wielu zbrodni Kaina.

Czarna Madonna poważnie idzie zimowymi ulicami.
Jasne są kwiaty rozrzucone wokół jej stóp.
Silny jest duch ludzi wzgardzonych.
Ich wolność jest darem od Boga.
Słodkie są dzieci, które posiadają dziedzictwo
Solidarności Serc.

Przyszedłeś w nasze życia.
Pozostaniesz z nami.
Och, wybacz nam nasze winy,
A my wybaczymy
Wiele zbrodni Kaina,
Wiele zbrodni Kaina.

Song Joan Baez „Many crimes of Cain” do filmu „Zabić Księdza” (1988)
#ksiądzjerzy #ksiądzjerzypopiełuszko #męczennik #prawda #kapłanniezłomny
Drogi życia Karola Wojtyły prowadziły do Rzymu. Drogi życia Karola Wojtyły prowadziły do Rzymu. 16 października 1978 roku usłyszeliśmy „Habemus papam…” i ujrzeliśmy Jana Pawła II. Ojciec Święty - nasz ojciec! 
#janpawełii #janpaweł2 #jp2 #ojciecświęty #papieżzpolski

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Zbyt dużo za szybko bez przerwy
Fakty

Zbyt dużo, za szybko, bez przerwy, więc coraz mniej rozumiemy

Dodane przez KK
20/11/2025
0

„Niepełnosprawność poznawcza stała się najczęściej zgłaszaną niepełnosprawnością”. To jedno zdanie powinno elektryzować, ale jest tylko początkiem opisu...

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną…

15/11/2025
„Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu

„Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu

12/11/2025

Płomienie trawiły mury, ale nie zniweczyły siły ducha

09/11/2025
Patriotyzm dnia powszedniego

Patriotyzm dnia powszedniego

06/11/2025

Ostatnie wpisy

  • Zbyt dużo, za szybko, bez przerwy, więc coraz mniej rozumiemy 20/11/2025
  • Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną… 15/11/2025
  • „Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu 12/11/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.