KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Kalendarz

Edukacja i wychowanie „ku gwiazdom”

Komentarz do kończącego się roku szkolnego 2024/2025

KK Dodane przez KK
27/06/2025
w Kalendarz
0
Edukacja i wychowanie ku gwiazdom
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Politycy mieniący się postępowymi i racjonalnymi zwolennikami demokracji wytaczają działa przeciw nauce religii w szkołach oraz maturze z matematyki. Dzieje się to w czasie, gdy astronauta z Polski sięga po gwiazdy dzięki swojej wiedzy i wewnętrznej determinacji.

Mamy koniec roku szkolnego, w którym na dodatek zakazano pracy domowej uczniów i zredukowano podstawy nauczania w niemal wszystkich przedmiotach. W zamian od nowego roku szkolnego dzieci i młodzież dostaną „edukację zdrowotną”. Hektolitry tuszu i gigabajty publikacji poświęcono przez ostatnich kilkanaście miesięcy na to, by wykazać nonsensy „deformy” oświaty realizowanej przez koalicję liberałów i lewicy rządzącej Polską od 13 grudnia 2023 r. Rugowanie katechezy z przedszkoli i szkół, wyjaławianie programów nauczania oraz zniesienie praktyki zadań domowych było na sztandarach idących po władzę ugrupowań tworzących obecnie rząd. Nie można zatem zarzucić braku konsekwencji, co nie znaczy, że można efekty tych działań uznać za korzystne.

Niezależnie od osobistego stosunku do chrześcijaństwa, nie sposób racjonalnie zakwestionować prawa rodziców do decydowania o kierunku wychowania ich dzieci. Katecheza w szkole czy przedszkolu jest otwarciem na wartości etyczne i na sferę wiary, a nie ich narzucaniem. Nauczanie religii w publicznych systemach oświaty nie było i nie jest czymś nadzwyczajnym w Europie, a wręcz jest normą. Lekcje religii są po prostu częścią procesu kształtowania umysłów i postaw dzieci i młodzieży.

Walka z religią w szkole jest ogniwem walki z religią w ogóle, i to walki prowadzonej przez ludzi twierdzących, że „Boga nie ma” lub że „w Boga nie wierzą”. To ich prawo, ale nie oznacza to obowiązku dla innych. Mogę tolerować ateizm czy ambiwalencję religijną nawet bolejąc nad tym. Świeckość państwa i rozdział od Kościoła to wytrychy, przy pomocy których niewierzący lub krytycznie (wrogo) usposobieni do chrześcijaństwa ludzie chcą nas, chrześcijan, zamknąć w kruchtach czy katakumbach. To rezultat ich poglądów, które – gdy zdobywają władzę – z rewolucyjnym zapałem wdrażają w życie. „Wycięcie” ocen z religii ze średniej ocen na świadectwie szkolnym (uznane zresztą przez Trybunał Konstytucyjny jako naruszenie fundamentalnych praw obywatelskich) już wymuszono na koniec tego roku szkolnego. W oczywisty sposób krzywdząc przy tym uczennice i uczniów, którzy brali udział w lekcjach religii. Wdrażanie tych zmian w drodze rozporządzeń to jeszcze jedna oznaka traktowania sprawy według doktryny „działania prawa tak jak my je rozumiemy”.

„Cięcia” w siatce godzin na nowy rok szkolny będą drastycznie ograniczać dostęp do lekcji religii. Nie wiemy jeszcze jakie stanowisko w tej sprawie zajmie Trybunał Konstytucyjny oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka, gdzie trafiły skargi formułowane przez biskupów i katechetów. Nie trzeba być specjalistą od dydaktyki, aby wiedzieć, że nauczanie jakiegokolwiek przedmiotu nauczania raz w tygodniu oznacza redukcję jego znaczenia. Dodatkowy „rygor”, jakim obłożono katechezę, aby była prowadzona tylko na pierwszej lub ostatniej godzinie lekcyjnej, pogłębia marginalizację przedmiotu. O fatalnej sytuacji wielu katechetów tracących dotychczasowe warunki pracy można byłoby napisać odrębny tekst.

Do Sejmu RP trafił już obywatelski projekt ustawy określanej hasłem „Religia lub etyka w szkole” podpisany przez pół miliona obywateli. Co do zasady dokument ma na celu wpisanie w prawo oświatowe i inne przepisy regulujące funkcjonowanie szkolnictwa publicznego, reguły obowiązku udziału ucznia w zajęciach z religii lub etyki, oceniania postępów w nauce z tych przedmiotów i wpisywania ocen do średniej wyników ucznia. Co zrobi z wnioskiem obywatelskim parlament, w którym obecnie większość mają przeciwnicy takich rozwiązań? Czy może się okazać, iż w tej kwestii większość w Sejmie, potem w Senacie okaże się inna od tej, jaką widzimy dotąd? Jak postąpi z ewentualnie przyjętą ustawą prezydent RP? Bieżąca polityka, a właściwie jej dynamika, nie pozwalają niczego przesądzać, a już z pewnością nie ma szans na to, by w roku szkolnym 2025/2026 udało się przywrócić normalność w odniesieniu do lekcji religii i etyki. Dwa lata szkolne stracone…

O ile walka z religią w szkole i przedszkolu napędza lewicujących czy liberalnych polityków, o tyle podjęta w ostatnich dniach batalia z matematyką na maturze musi budzić kompletną konsternację. Argumentacja polityków obozu rządzącego walczących przeciw maturze z matematyki brzmi na przykład tak: Chcemy edukacji, która wspiera, a nie rani. Która rozwija, a nie wyklucza. Matematyka to piękna dziedzina – ale nie powinna być przeszkodą nie do pokonania dla tych, którzy mają inne talenty. Szanujmy różnorodność umysłów. Jeszcze jeden przykład (tego samego autora): Jako nauczyciel, mówiłem o uczniach, którzy mają ogromny potencjał – są humanistami, artystami, pasjonatami języków – ale obowiązkowa matura z matematyki staje się dla nich nie do przejścia. Zamyka im drogę do marzeń. To samo dzieje się w przypadku zawodowców. Dodatkowo, wykazałem brak równych szans uczniów. Przykład kolejny: Obowiązkowa matura z matematyki to zmora wielu uczniów. Dziś na prośbę 25 tysięcy obywateli, którzy podpisali petycję o zniesieniu obowiązkowej matury z matematyki, rozpoczęliśmy w Sejmie dyskusję o tym, jak poprawić sytuację polskich uczniów. Jeszcze jedna wypowiedź tej samej autorki: NIE MA i NIE BYŁO planów całkowitej likwidacji obowiązkowego egzaminu maturalnego z matematyki. (…) Petycja, którą wczoraj rozpatrywaliśmy skłania jednak do refleksji nad losem dzieci i młodzieży z dysfunkcjami, które uniemożliwiają skuteczną naukę tego przedmiotu – a co za tym idzie, zdanie egzaminu maturalnego. To powoduje u tych osób utratę możliwości dalszej edukacji, rozwijania ścieżki kariery na bazie innych talentów, długoterminowy stres, stany depresyjne, zaprzepaszczone marzenia.

Pozwolę sobie przemilczeć imiona i nazwiska obojga polityków, bo nie o personalne komentarze chodzi. Szacunek należy za pochylenie się nad petycją 25 000 osób i pozostaje mieć nadzieję, że obywatelski projekt ustawy podpisany przez 500 000 osób zostanie rozpatrzony z nie mniejszym respektem. Jednak rozczulanie się polityków nad rzekomym bombardowaniem psychiki młodych ludzi uczących się matematyki przez osiem klas szkoły podstawowej i potem cztery lata (w przypadku techników pięć) jest co najmniej nieracjonalne. Matura jest progiem podjęcia studiów wyższych, a nie klasówką, z której można zrezygnować czy potraktować ją z przymrużeniem oka. Nie jest też tajemnicą, że poza siatką godzin matematyki w szkole, bardzo często są dodatkowe lekcje matematyki wpadające przez „zastępstwa”, na „zajęciach wyrównawczych” lub poza szkołą, czyli korepetycje (komercyjne!). Nad sposobem nauczania matematyki należy się dobrze zastanowić, aby szkoła podstawowa, następnie szkoła średnia skutecznie uczyła – także w dziedzinie matematyki. Schemat uczenia „pod maturę” nie pomaga nie tylko w kwestii matematyki, ale jest od wielu lat realną bolączką w liceach i technikach. Jeśli mnie pamięć nie myli, w ramach „deformy” programów nauczania zmieniono od tego roku szkolnego zakres treści także z matematyki. W połączeniu z zakazem prac domowych wpuszczono dzieci i młodzież „w maliny” i z tych zmian należałoby się czym prędzej wycofać.

„Ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz” – mawiało się kiedyś, ale przekonanie w prawdziwość tej maksymy jest systematycznie podkopywane. Edukacja i wychowanie są niezbędne, aby każdy młody człowiek uzyskiwał życiową samodzielność i zdolność do życia wśród innych. Wymagają współdziałania ucznia i jego rodziców oraz nauczyciela, za którym musi stać państwo. Deficyt wiedzy i dezorientacja moralna prowadzą człowieka do niezaradności i indywidualizmu. Politycy, którzy tego nie rozumieją lub wypierają te prawidłowości, nie prowadzą nas ku przyszłości, ale na manowce cywilizacji. Szkoła to wysiłek wchodzenia po prawdę i dobro przez całe życie. W chwili, gdy piszę te słowa świat ogląda wejście czworga astronautów na pokład międzynarodowej stacji kosmicznej. Jest wśród nich Polak, który bez wiedzy i wartości nie sięgnąłby nigdy po gwiazdy.

 

 

Tekst dedykowany dla serwisu wAkcji.24.pl
Tagi: politykarozwój

Podobne Posty

Wspomnienie i inspiracja
Kalendarz

Wspomnienie i inspiracja

18/08/2025
Chwila bez końca
Kalendarz

Chwila bez końca

04/08/2025
Ewangelizacyjny fenomen
Kalendarz

Ewangelizacyjny fenomen – usłysz „Sygnał Miłosierdzia” 2025

21/06/2025
Następny artykuł
On się bał

„On się bał” – gdy suwerenność staje się naszą siłą

Święty który przestrzegał

Święty, który przestrzegał przed halucynacjami świata

Czasami człowieczeństwo jest zdradzane

„Czasami człowieczeństwo jest zdradzane” – pokój pochodzi od Boga!

Social Media

Polecane

Archipelag nowego wschodu

7 lat temu

Pozwolić się objąć Temu, który kocha

8 lat temu

Mglistość języka (polskiego)

7 lat temu
Kim jest i kogo reprezentuje polityk

Kim jest i kogo reprezentuje polityk?

2 lata temu

Instagram

Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, tym bardziej, że chociaż opisuje okoliczności sprzed 2015 roku, to jednak mowa jest o ludziach, którzy w tej chwili trzymają władzę w Polsce.
✍️ https://kotowicz.pl/on-sie-bal-gdy-suwerennosc-staje-sie-nasza-sila/
#zgoda #reset #państwo #władza #odpowiedzialność #sławomircenckiewicz #michałrachoń #dobraksiązka #bliżejsłowa
Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć przeszło do historii, to wciąż dzieje się. Wojna światów, jaką w 1920 roku była Bitwa Warszawska, a więc starcie cywilizacji zachodniej z jej wschodnim przeciwieństwem, toczy się w 2025 roku z naszym udziałem.
✍️ https://kotowicz.pl/wspomnienie-i-inspiracja/ 
#polskość #katolicyzm #patriotyzm #wiara #państwo #kościół #prezydent #karolnawrocki #biskup #marekmendyk
Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Niepodległość dzisiaj nie kosztuje tak wiele, jak w przeszłości. Dzisiaj szczególnie, ale i na co dzień, stoimy w Polsce wobec wyboru, o którym w przyszłości będą mówić i pisać lub zapomną, jeśli dar straci wartość.
✍️ https://kotowicz.pl/duch-ludzki-zorientowany-na-prawde-jest-sila-niepowstrzymana-polska-to-dar/ 
#Polska #państwo #kraj #naród #wolność #niezłomność #georgeweigel #świadeknadziei #janpawełii #dobraksiążka #bliżejsłowa
Niech cię Pan błogosławi i strzeże, niech Pan Niech cię Pan błogosławi i strzeże, niech Pan rozpromieni oblicze Swe nad tobą! Święta Klaro - patronko dziennikarzy, módl się za nami! 
#klasztor #cisza #kontemplacja #skupienie #mniszkiklaryski #ząbkowiceśląskie #modlitwa
🔷 Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widz 🔷 Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widzi się przypadków.
🔷 Bóg jest Prawdą. I kto szuka prawdy, ten szuka Boga, choćby o tym nie wiedział.
🔷 Miłość to coś najbardziej wolnego, co istnieje.
Edith Stein - św. Teresa Benedykta od Krzyża 
#edithstein #edytastein #teresabenedyktaodkrzyża #prawda #wiara #oświecenie #Bóg
Tuż przed decydującą drugą turą wyborów prez Tuż przed decydującą drugą turą wyborów prezydenckich, gdy emocje i kalkulacje sprzęgały się wśród wielu z nas, gdy przesycenie kampanijną perswazją sięgało zenitu, gdy starcie rywalizujących obozów było już jawnie nierówne, na sam koniec spadł… deszcz.
✍️ https://kotowicz.pl/przelom/ 
#RzeczpospolitaPolska #Rzeczpospolita #Polska #prezydent #karolnawrocki #deszcz #przełom

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Pod dachem Boskiego nieba
Fakty

Pod dachem Boskiego nieba

Dodane przez KK
23/08/2025
0

Katolicy znajdują się w permanentnej kontrze wobec żyjących „tak, jakby Boga nie było”. To jest trudne i...

Jak dużo niebo może znieść

Jak dużo niebo może znieść

20/08/2025
Wspomnienie i inspiracja

Wspomnienie i inspiracja

18/08/2025
Słowa o słowie

Słowa o słowie

17/08/2025
Cicer cum caule

Cicer cum caule

12/08/2025

Ostatnie wpisy

  • Pod dachem Boskiego nieba 23/08/2025
  • Jak dużo niebo może znieść 20/08/2025
  • Wspomnienie i inspiracja 18/08/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.