KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Syndrom braku horyzontu

KK Dodane przez KK
05/12/2023
w Zapiski
0
Syndrom braku horyzontu
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Rwąca rzeka bieżących zdarzeń przesłania niektóre ich nurty, przez co niektórzy słusznie zbyt łatwo emocjonujemy się powierzchownymi kwestiami czy incydentami, a tymczasem za zasłoną dymną widowiskowych popisów oratorskich czy pyskówek polityków (była już nawet i szarpanina), kryją się znacznie poważniejsze procesy.

Okoliczności uderzenia w wartość akcji Grupy Orlen i jeszcze bardziej pobudzające podejrzliwość próby przepchnięcia tzw. „ustawy wiatrakowej”, to symptomy tego, że scena życia publicznego w Polsce zamienia się bardzo szybko w ring, choć lepiej byłoby i wielu może tak chce, by była to szachownica. Prawo i Sprawiedliwość z jednej strony, Platforma Obywatelska z drugiej. Inne ugrupowania są nadal między młotem a kowadłem, choć o tzw. „polaryzacji” wszyscy mówią w czasie przeszłym. Szachy są grą spolaryzowaną i wymagają inteligencji, decyzyjności i… myślenia kilka ruchów do przodu. Na ringu mamy bijatykę, w którą wdać się może każdy (choćby gardłem) i w finale powybijane zęby. To być może jest dobre na wojnie…

W ostatnich dniach wywarły na mnie mrożące wrażenie dokumenty, które zdążyła opublikować Państwowa Komisja do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007 – 2022. Pisałem tutaj szerzej o tych materiałach chwilę o tym, jak zwąca się „demokratyczną” większość posłów odwołała wszystkich członków gremium i tym samym zahibernowała bezterminowo działalność ustawowego organu, jakim jest wspomniana komisja. Jedną z fal tego, co podano do wiadomości publicznej, a co wcześniej za sprawą filmu dokumentalnego „_Reset” przez kilka miesięcy drążono medialne, jest rozedrganie tej część polskiego społeczeństwa i tej części klasy politycznej, których opcją ideową jest państwowość Polski (nie sprowadzałbym tego do skrótu myślowego wiążącego się z określeniem „prawica”). Chodzi o potencjalny i realny zarazem „drugi krok konstytucyjny” w kierunku powołania prezesa rady ministrów i rady ministrów. Jeśli dojdzie do tego, że ster nawy państwa przejmą osoby, co do których istnieje domniemanie działania na korzyść obcego państwa (państw?), to „rotacyjność” marszałka Sejmu oraz jego ekwilibrystyka medialna będzie zaledwie małym, choć dla wielu uciążliwym, kamykiem w lewym bucie, podczas gdy spaść może na nas głaz utraty suwerenności państwa. Niektórzy politycy i komentatorzy uważają nawet, że prezydent powinien odmówić przyjęcia ślubowania od pewnych osób w trosce o bezpieczeństwo państwa. Sami zainteresowani nie tają, że nie dopuszczają, aby tak się mogło stać, a sama głowa państwa osobiście i ustami swoich ministrów podtrzymuje, że nie będzie zwlekać z zaprzysiężeniem rządu, jaki może powstać po „drugim kroku”. Gdzieś na dalszym planie jest jeszcze niewiadoma rozstrzygnięć Sądu Najwyższego w kwestii ważności wyborów i ważności referendum z 15 października 2023 r. Obu werdyktów nie spodziewajmy się szybciej jak na początku 2024 r.

Nie chcąc być porwanym przez opisaną wyżej rwącą rzekę bieżących zdarzeń, szukam w chwilach wolnego czasu punktów zaczepienia w nieklikbajtowych źródłach informacji. Minionej nocy jednym tchem przeczytałem książkę Zbigniewa Parafianowicza „Polska na wojnie”. Wczoraj zobaczyłem pasjonującą prezentację video Huberta Walasa pt. „Dlaczego powinniśmy zbudować CPK?” dostępną w kanale „Good Times Bad Times Polska” na platformie You Tube. Kilka dni wcześniej obejrzałem w Telewizji Polskiej film dokumentalny Anity Gargas „Operacja Baxis”.

  • Na ponad 130 stronach „Polski na wojnie” Zbigniew Parafianowicz (reporter „Dziennika Gazety Prawnej”) zamieścił wypowiedzi osób, które znajdowały się w samym oku cyklonu, w jakim znalazła się Polska w kontekście wojny na Ukrainie. Dodał do tego bardzo zwięzłe własne podsumowanie. Całość opracowania to zapis niesamowitej dynamiki i nieprzewidywalności zdarzeń do jakich doszło tuż przed i już po 24 lutego 2022 roku – w Polsce, na Ukrainie, w innych krajach Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych. Czytelnik otrzymuje obraz „jakby z ukrytej kamery” zdarzeń z udziałem pierwszych osób tych państw i nie jest to opowieść z kategorii political fiction. W podtytule książki napisano, że ujawnia nieznane fakty i kulisy rozmów, ale też szkicuje panoramę wielkości i… małości w polskiej polityce. I tak właśnie jest, bo wielkość i małość mieszają się w naszej krajowej polityce na tyle niezauważalnie, że wielu z nas ich… nie odróżnia, a nawet… myli z fatalnymi nie tylko indywidualnie, ale i zbiorowo konsekwencjami.
  • W 75-minutowym filmie TVP „Operacja Baxis” Anita Gargas wyciąga na światło dzienne fakty dotyczące morderstwa dokonanego na ks. Franciszku Blachnickim przez dwoje agentów PRL-owskiej Służby Bezpieczeństwa i otaczającą tę ponurą zbrodnię gigantyczną operację wywiadowczą, której instrumentami były dezintegracja i dezinformacja Polonii w Niemczech i Kościoła (głównie w Polsce). Szokująca jest związek zbrodni dokonanej w 1987 r. w Niemczech z zabójstwem ks. Jerzego Popiełuszki, które przeprowadzili SB-ecy w 1984 r. W obu sprawach, choć w cieniu obu morderstw występował ten sam wysoko postawiony funkcjonariusz SB. Ucieczka z Polski głównej podejrzanej o dokonanie zabójstwa ks. Franciszka tuż po próbie rozmowy z nią ze strony autorki filmu oraz pokazana widzom chwila rozmowy z byłym mężem – współuczestnikiem i współsprawcą tragicznej w skutkach akcji SB przeciw ks. Blachnickiemu – to obrazy drastyczne nawet dla widza oswojonego z mrocznymi zakamarkami systemu, jakim był PRL. I w tym filmie – choć nie na pierwszym planie – widzimy ludzką wielkość i małość, ale też wielkość i małość rozmaitych ogniw państwa i społeczeństwa. Nie ma – mimo upływu lat w warunkach demokracji – dość determinacji, by ujawnić prawdę do końca, by wskazać role, jakie pełnili różni „aktorzy” tej części mozaiki najnowszej historii Polski (zarówno po stronie państwa, jak i Kościoła). Wiele wskazuje, że nie będzie też wyroku i kary. Czyżby nie było zbrodni?
  • W niespełna 30-minutowym materiale Huberta Walasa pt. „Dlaczego powinniśmy zbudować CPK?” znalazłem esencję racjonalnej argumentacji przemawiającej za wyższością projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (rozumianego nie tylko jako lotnisko) nad głównymi tezami przeciwników tego przedsięwzięcia. Jestem w tej sprawie nieobiektywny, bo pod akronimem „CPK” postrzegam skrót „RP”. Tak – chodzi o Rzeczpospolitą Polską, dla przyszłości której Centralny Port Komunikacyjny jest (póki ktoś tego nie wywali w polityczną nicość) największym dotąd (obok elektrowni jądrowych i kilku kluczowych szlaków komunikacyjnych budowanych w Polsce) projektem podnoszących nasz kraj i nas, jako społeczeństwo, do ligi państw średnich w skali globalnej. Niestety teraz jeszcze aspirujemy do tej klasy (kojarzonej między innymi z G20).

Co łączy opisane trzy motywy, jakie wypełniły ostatnio tę cząstkę czasu, którą teraz dzielę z czytającymi te słowa? Deficyt elit z pokolenia na pokolenie. Brak łańcucha ciągłości zastępowanego trytytkami kadencyjności. Kompleksy jednych leczone… kompleksami drugich. Osamotnienie mistrzów idei na scenie państwowej oraz otaczanie ich tłumem kunktatorów i oportunistów zadowalających się państwem z kartonu. Aspiracje osób kreatywnych i pracowitych wypierane ambicjami ludzi zdesperowanych i skłonnych do destrukcji. Dialog zakłócany i dewastowany wrzaskiem, frazami bez treści i namiętnym lansowaniem się tuszującym wewnętrzną pustkę.

Za nami jest dumna, choć i tragiczna historia. Mówimy w języku polskim, a wielu z nas codziennie modli się. Oddychamy tym samym powietrzem i zmagamy się z rozmaitymi problemami codzienności. Planujemy przyszłość, której jasnych barw pragniemy dla naszych dzieci i ich dzieci. Być może to rezultat permanentnych traum dziejowych, być może to pochodna deficytów i manipulacji społecznych. Nie wykluczałbym wpływu sekularyzacji oraz modernizmu, kulturowego kosmopolityzmu oraz progresizmu i mediokracji.

Jako społeczeństwo cierpimy na syndrom braku horyzontu? Nikt za nas / za mnie / za ciebie – nie podniesie wzroku wyżej. To jest zawsze osobisty i codzienny wybór.

PS: W chwili, gdy piszę te słowa, dociera do mnie wiadomość niepokojąca osobiście. Takie sytuacje uświadamiają mi, że nie wystarczy podnieść oczu i spojrzeć na linię horyzontu. Trudniej jest podnieść wzrok ku niebu, a to jest najbardziej potrzebne. Teraz i na zawsze.

Tagi: patriotyzmrozwójspołecznośćwiara

Podobne Posty

Zapominanie
Zapiski

Zapomina(nie)

17/12/2025
et sanabitur anima mea
Zapiski

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Nieprzewidywalność
Zapiski

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Następny artykuł
Milczenie prowadzi ponad słowa

„Milczenie prowadzi ponad słowa” – w poszukiwaniu wewnętrznego „ID”

13 grudnia roku pamiętnego

„13 grudnia roku pamiętnego…” – był to czas dla Polski stracony

Nie należy lekceważyć tęsknoty

„Nie należy lekceważyć tęsknoty za nieskończonością” – ruch ku życiu

Social Media

Polecane

Potrzebujemy jasnej przyszłości

Potrzebujemy jasnej przyszłości

4 tygodnie temu

Co widzisz?

9 lat temu
Obok wolności i szczęścia… jest miłość [VIDEO]

Obok wolności i szczęścia… jest miłość [VIDEO]

3 lata temu
Dwa scenariusze

Dwa scenariusze

1 rok temu

Instagram

#narodzeniepańskie #bożenarodzenie #wigilia #narodzeniepańskie #bożenarodzenie #wigilia
„Wesołych Świąt” ludzie sobie życzą, ale „Wesołych Świąt” ludzie sobie życzą, ale czy Boże Narodzenie w różnych okresach historii Polski zawsze było „wesołe”? Na postawione retorycznie pytanie odpowiedź może być odruchowa i brzmi: „nie”. Gdy jednak sięgnąć głębiej w pokłady wiary chrześcijańskiej oraz we wspomnienia, odpowiedź nie jest już tak oczywista. 
✍️ https://kotowicz.pl/polskie-boze-narodzenia/
#bożenarodzenie #bożenarodzeniewpolsce #Polska
⚪️ O Mądrości, która wyszłaś z ust Najwyższego, Ty obejmujesz wszechświat od krańca do krańca i wszystkim rządzisz z mocą i słodyczą; przyjdź i naucz nas dróg roztropności.
⚪️ O Adonai, Wodzu Izraela, Tyś w krzaku gorejącym objawił się Mojżeszowi i na Syjonie dałeś mu Prawo, przyjdź nas wyzwolić swym potężnym ramieniem.
⚪️ O Korzeniu Jessego, który się wznosisz jako znak dla narodów, przed Tobą zamilkną królowie, a ludy będą się modlić do Ciebie, przyjdź nas wyzwolić już dłużej nie zwlekaj.
⚪️ O Kluczu Dawida i Berło domu Izraela, Ty który otwierasz a nikt zamknąć nie zdoła, zamykasz a nikt nie otworzy, przyjdź i wyprowadź z więzienia człowieka pogrążonego w cieniu śmierci.
⚪️ O Wschodzie, Blasku światłości wieczystej i Słońce sprawiedliwości, przyjdź i oświeć żyjących w mroku i cieniu śmierci.
⚪️ O Królu narodów przez nie upragniony, kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź zbaw człowieka, którego utworzyłeś z prochu ziemi.
⚪️ O Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, oczekiwany zbawicielu narodów, przyjdź, aby nas wybawić nasz Panie i Boże.
#adwent #antyfonyadwentowe #siedemdni
⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzi ⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzięki temu jak zostały kiedyś wymyślone. Dzieje fascynujące i wciąż zasługujące na opowieść. Inspirujące i niepowtarzalne horyzonty oraz tajemnicze i intrygujące detale czy epizody. 
🔵 Nocą i dniem wielu z nas tu żyje i pracuje, wspomina i planuje, modli się lub marzy, cieszy się lub smuci - jesteśmy małą społecznością i jednocześnie wielką dzięki tym, którzy tworzą dobro wspólne i trwałe. Czasem wbrew koniunkturom i partykularyzmom, bo przyszłość zaczyna się dzisiaj. 

#NaszeZąbkowiceŚląskie
#ZąbkowiceŚląskie2061
Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Polskie Boże Narodzenia
Fakty

Polskie Boże Narodzenia

Dodane przez KK
23/12/2025
0

„Wesołych Świąt” ludzie sobie życzą, ale czy Boże Narodzenie w różnych okresach historii Polski zawsze było „wesołe”?...

Dziecko w zaułku

Dziecko w zaułku

21/12/2025
Zapominanie

Zapomina(nie)

17/12/2025
Projekt Stwórcy inteligentna

Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość

16/12/2025
Stan katastrofy

Stan katastrofy i moc nadziei

11/12/2025

Ostatnie wpisy

  • Polskie Boże Narodzenia 23/12/2025
  • Dziecko w zaułku 21/12/2025
  • Zapomina(nie) 17/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.