KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Fakty

Polska jest dziedzictwem 🇵🇱 – „Uległość czy niepodległość” (2)

KK Dodane przez KK
16/08/2023
w Fakty
0
Polska jest dziedzictwem
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Nie będzie wspólnej przyszłości bez wspólnego języka. Utracimy państwo, tracąc z oczu dobro wspólne. Będziemy bezdomni, jeśli Polska przestanie być ojczyzną. Zatrzymaj się, proszę, aby spojrzeć na Polskę.

Utożsamianie się z Polską, uznawanie polskości za wartość, przyjmowanie tego, co polskie jako daru i zadania, wnoszenie własnego wkładu w dobro Polski oraz wola przekazania tego dziedzictwa następnym pokoleniom – to brzmiące wzniośle, ale bardzo praktyczne kwestie. Poza rocznicowymi datami tematy te jednak jakby schodzą na plan dalszy, choć powinny być busolą. Więcej! Mogą być światłem, które jednak w trakcie bieżącego zabiegania zbyt często bywa rozpraszane.

  • Polska nie jest projektem. Ojczyzna nie jest projektem. Ojczyzna jest dziedzictwem. 
  • Normalność bez polskości, bez ojczyzny, bez zobowiązań, bez dziedzictwa, może nawet bez dzieci także (…), dla których warto byłoby coś poświęcić ze swego indywidualnego szczęścia. To jest normalność dla wielu milionów tych, z którymi łączy nas terytorium, a także jakieś ułomki języka, pozwalające na zakupy w tych samych sklepach.
  • Więc może ostatecznie zaakceptować podsuwany nam od 200 lat podział na Jasnogród i Ciemnogród? Dać się zamknąć w rezerwacie, gdzie będziemy kultywować nasze dziedzictwo, czytać sobie Galla, Kadłubka, Mickiewicza, dopóki okulary nie wypadną nam z wykręconej reumatyzmem ręki?
  • Ale gdzie mielibyśmy się zamknąć? Jak podzielić terytorium, które otrzymaliśmy po ojcach? (…) Czy dostaniemy Wawel – skoro nas tylko historia obchodzi? Już po 10 kwietnia 2010 roku wiemy, że tak łatwo nie będzie. Ci, którym serce na dźwięk dzwonu Zygmunta raczej wcześniej nie drżało, nagle zapragnęli walczyć o Wawel, o Krakowskie Przedmieście. Czy da się Wawel podzielić – jak Wzgórze Świątynne w Jerozolimie: część dla „wyznawców Ojczyzny”, część dla tych, którzy z polskością są gotowi się rozstać, ale chcą po swojemu zagospodarować symbole po niej (może zaorać, może zrobić emballage)? 
  • Nie, to nie jest dobra perspektywa. Musimy wybrać inne rozwiązanie – do niego właśnie zobowiązuje nas dziedzictwo. Musimy podjąć uporczywą pracę nad przywracaniem polskości tych, którzy (…) stali się „tutejszymi”, albo raczej – „turystami”. Nie będzie łatwo. To wiemy. 

Odmieniane przy okazji świąt narodowych na wszelkie przypadki słowo „Polska” werbalizuje wartość, która niestety na co dzień bywa rozmieniana na drobne, dzielona niczym włos na czworo i rozszarpywana jak sukno. Traktowana przez jednych jako bezcenny skarb, dla innych bywa(ła) towarem lub łupem. Historia, do poznawania której staram się po raz kolejny przekonywać, nie szczędziła Polsce chwil mroku, gdy wprawdzie trwały język i kultura, ale nie było państwa, a nawet jeśli było, zawłaszczali je wrodzy Polakom imperialnie usposobieni możnowładcy. Zasoby polskości trwonili też nasi poprzednicy, co z bólem trzeba przyznać, nie jest zjawiskiem zamkniętym w przeszłości, co było też już przedmiotem wcześniejszego rozważania o antypolonizmie.

Nie można nie wspomnieć o wielomilionowej daninie życia, jaką Polska poniosła w wyniku II wojny światowej oraz połaciach utraconego terytorium. Żadne reparacje od Niemców czy Rosjan tych strat nie powetują, chociaż należy się o nie twardo upominać. Odrębnym zjawiskiem jest współczesny drenaż tkanki społecznej. Polacy opuszczali Polskę w okresie władzy komunistycznej, ale też w czasach III RP w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Otwarcie granic i uwalnianie rynku pracy związane z integracją europejską miały też swoją ciemną stronę w postaci masowej emigracji młodych, wykształconych, przedsiębiorczych i energicznych obywateli do krajów Europy Zachodniej.

Nie dość skutecznie przez większość okresu po 1989 roku państwo działało na niwie powrotu rodaków, którym Sowieci odebrali polskie obywatelstwo i dorobek wielu pokoleń, jakim były domostwa na obszarach zagarniętych Polsce w 1945 r. Starania w tej sferze podjęto po 2015 r, ale są nadal niezadowalające. Nie należy też tracić z oczu zjawiska neokosmopolityzmu wyrażającego się w skłonności do odrzucania więzi narodowych na rzecz egzystencjalnego komfortu (nawiązuję tu do powiedzenia „tam, gdzie jest chleb, tam jest dom”). Paszport przestaje być świadectwem obywatelstwa, a staje się przepustką do wygodniejszego świata. Niektórym także narodowa waluta jawi się jako niepotrzebna dekoracja, choć jest osnową suwerenności państwa.

  • Polska się nie obroni, jeżeli zrezygnujemy z obrony wspólnej ojczyzny, z obowiązku jej poszerzania o tych, którzy utracili poczucie dziedzictwa, albo go jeszcze nie poznali. 
  • Polska nie jest projektem, ale znamy z historii projekty jej likwidacji. Przez imperia, którym ona przeszkadza. (…) Musimy pracować nad tym, żeby Polaków było więcej, a nie mniej; żeby odnawiać ciągłość tej historii, którą opowiadają od początku Gall i Kadłubek. To jest praca organiczna (…). Nie skończy się, dopóki z niej nie zrezygnujemy. 
  • By bronić naszego domu – trzeba odzyskać państwo. By bronić naszej kultury, trzeba tworzyć porywające dzieła i umieć z nimi dotrzeć pod zaczadzone dymem „ponowoczesności” czaszki. By takie dzieła powstawały – Polska znów stać się musi wielką ideą, najambitniejszym zadaniem, najważniejszym sporem (…). Wtedy tę historię, wspólną – odbudujemy na nowo. Jeśli zechcemy. 

Jak zatem myśleć o Polsce i polskości? Jeśli Polska i polskość mają mieć przyszłość, to przyjmijmy, że „przyszłość zaczyna się dzisiaj, nie jutro” – jak mawiał św. Jan Paweł II. Uznajmy dany nam czas za nasz udział w polskości. Nie jest sztuką go roztrwonić, sprzedać czy tanio oddać. Dziełem będzie jego pomnożenie, wzmocnienie wartości i w takiej postaci przekazanie następnemu pokoleniu.

Polskość to wolność.
Polski się doświadcza.
Polskę się przeżywa. 
Polska jest dziedzictwem.

 

Rozważania w cyklu „Bliżej Słowa”: Andrzej Nowak, Uległość czy niepodległość, Wydawnictwo „Biały Kruk”, Kraków, 2022 / 3.05.2023 / sudeckiefakty.pl

Tagi: Bliżej Słowapatriotyzm

Podobne Posty

Zaćmienie Boga nie oznacza że Boga już nie ma
Fakty

„Zaćmienie Boga nie oznacza, że Boga już nie ma” – niepowtarzalna i niezniszczalna identyfikacja człowieka

03/05/2025
Tyle pytań odnośnie przyszłości
Fakty

„Tyle pytań odnośnie przyszłości…” – …i jest jedna odpowiedź

05/04/2025
Jeżeli cofniesz rękę Swą zapadnę się w nicość zupełną
Fakty

„Jeżeli cofniesz rękę Swą, zapadnę się w nicość zupełną” – koniec jest coraz bliżej

29/03/2025
Następny artykuł
Sejm to nie cyrk

Sejm to nie cyrk

Taka natura jest w każdym Polaku

„Taka natura jest w każdym Polaku: bez wolności trudno mu żyć” – 1863 i 2023 to ogniwa naszej historii

Burmistrz mówi pięć razy „NIE”

Burmistrz mówi pięć razy „NIE”

Social Media

Polecane

Dyktatura

8 lat temu

Jak pogodzić ogień z wodą?

8 lat temu
Optymizm przegrywa z realiami

Optymizm przegrywa z realiami – 5 pytań do starosty i burmistrza

11 miesięcy temu
Nie porzucaj nigdy drogi nadziei

„Nie porzucaj nigdy drogi nadziei, na każdej innej drodze byłbyś samotny…” – podaj dalej!

2 lata temu

Instagram

⚪️ Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł I, Jan Paw ⚪️ Jan XXIII, Paweł VI, Jan Paweł I, Jan Paweł II, Benedykt XVI, Franciszek. 
⚪️ Zanim jednak nad Kaplicą Sykstyńską pojawi się biały dym, zanim dowiemy się, kim jest papież, jakie imię przyjął i ujrzymy go w myśl zakorzenionego w tradycji kościelnej obrzędu – jeśli jesteśmy katolikami – dzięki zmysłowi wiary przeczuwamy prawdziwość obietnicy Jezusa Chrystusa, który powiedział jednoznacznie: „Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą” (Mt 16,18).
#konklawe #konklawe2025 #conclave #Kościół
Przełom w dziejach czy uwspółcześnienie tradyc Przełom w dziejach czy uwspółcześnienie tradycji? Epokowa zmiana, a może zmiana epoki? Nowe wektory ze starymi paradygmatami? Ciąg dalszy tej samej historii pisany inaczej niż dotąd?
✍️ https://kotowicz.pl/zacmienie-boga-nie-oznacza-ze-boga-juz-nie-ma-niepowtarzalna-i-niezniszczalna-identyfikacja-czlowieka/
#chrzescijaństwo #katolicyzm #kościół #papież #konklawe #georggänswein #narozdrożu #dobraksiążka #bliżejsłowa
Witaj dniu trzeciego maja, który wolność nam zw Witaj dniu trzeciego maja,
który wolność nam zwiastujesz.
Pierzchła już ciemiężców zgraja,
Polsko dzisiaj tryumfujesz!
#Polska #RzeczpospolitaPolska #republika #wolność #suwerenność #polskość
Nieść nadzieję, dawać nadzieję, nadziei nie z Nieść nadzieję, dawać nadzieję, nadziei nie zawodzić. Nadzieja to znak, bez którego nie sposób wypatrywać przyszłości.
✍️ https://kotowicz.pl/przypadkow-nie-ma-sa-tylko-znaki/
#nadzieja #znaknadziei #znak #beznadzieja #bezsilność #powódź2024 #caritas #diecezjaświdnicka #lądekzdrój
O Krwi i Wodo, któraś wypłynęła z Najświęts O Krwi i Wodo, któraś wypłynęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dla nas, ufamy Tobie!
#miłosierdzieboże #jezuufamtobie #niedzielamiłosierdziabożego
Ty i ja jesteśmy niekiedy niemal o krok od tego, Ty i ja jesteśmy niekiedy niemal o krok od tego, by widzieć tak głęboko i wyraźnie, aby wiedzieć. Wiesz, że stawiając sobie pytanie „dokąd idę”, już jesteś na drodze ku odpowiedzi? Nie jest prosta i gładka, i to dobrze wiemy, lecz aby ją wybrać, potrzebujemy wiary.
✍️ https://kotowicz.pl/prawie-przezroczysty-kawalek-chleba-na-drodze-do-prawdy/
#wiara #sceptycyzm #poszukiwanie #chrześcijanin #katolik #martinabram #quovadis #dobraksiązka #bliżejsłowa

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Mewa nad kominem
Zapiski

Mewa nad kominem

Dodane przez KK
08/05/2025
0

Pierwsze głosowanie podczas konklawe nie przyniosło rezultatu. Do wyboru papieża potrzebnych jest 89 głosów, a elektorów jest...

Zaćmienie Boga nie oznacza że Boga już nie ma

„Zaćmienie Boga nie oznacza, że Boga już nie ma” – niepowtarzalna i niezniszczalna identyfikacja człowieka

03/05/2025
Przypadków nie ma

Przypadków nie ma, są tylko znaki

01/05/2025
Oścień i opoka

Oścień i opoka

21/04/2025
Czas na znak znak sprzeciwu

Czas na znak – znak sprzeciwu!

15/04/2025

Ostatnie wpisy

  • Mewa nad kominem 08/05/2025
  • „Zaćmienie Boga nie oznacza, że Boga już nie ma” – niepowtarzalna i niezniszczalna identyfikacja człowieka 03/05/2025
  • Przypadków nie ma, są tylko znaki 01/05/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.