KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Polityka

Odnajdźmy solidarność

KK Dodane przez KK
10/01/2025
w Polityka
0
Odnajdźmy solidarność
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Niezauważenie i na własne życzenie pozbawiamy się normalnego świata. Dajemy się wkręcać w spiralę bezduszności, bezideowości i bezcelowości. Pesymizm pomiata naszymi emocjami, defetyzm pożera myśli, a destrukcja wsiąka w krwiobieg. Mamy zmutowane państwo i atrofizujące społeczeństwo. Popadamy w indywidualizm prowadzący do atomizacji rodzin, wspólnot i narodu.  

Czarnowidztwo – ktoś powie. Inny uzna – skrajność. Jeszcze inni – nie jest tak źle. Wielu następnych stwierdzi – to postęp. Niczego nie rozumiecie – podsumują entuzjaści nowego świata. Jesteś fatalistą – dodadzą optymiści. Przyznam, że świadomie przejaskrawiłem obraz rzeczywistości Polski na początku 2025 roku, ale bez tego werbalnego chwytu zdajemy się nie widzieć rzeczywistości, jaką jest.

  • A śmierć prezydenta i prawie setki dostojników państwowych? (…) Przyjęliśmy to bez mrugnięcia. Plunęli nam w gębę, nam wszystkim, całemu narodowi, a powiedzieliśmy, że deszcz pada! Myślę, że każdego z nas musiało to wiele kosztować. Mało, sądzę, że każdemu przyzwoitemu człowiekowi nie powinno to dać zasnąć. A przełknęliśmy to. Okazało się, że mogliśmy. Ukryliśmy pod korcem wszystkie matactwa i draństwa, które wydarzyły się wcześniej i potem. Może doprowadziły do tej tragedii, a później… Może jesteśmy szmaty? Ale żyjemy i próbujemy bronić jakoś tego, choćby plugawego świata? (…) Ja nocami nie mogłem spać z powodu Smoleńska. Ale co miałem zrobić? Dziś nienawidzę każdego, kto mi o tym przypomina! Zresztą ja nic nie mówię. Tak jak inni. Położyliśmy uszy po sobie. Mało tego. Winnych wybraliśmy na najważniejsze urzędy! Sprawą zajmuje się sekta: wymachuje krzyżami, odprawia godzinki. Nam nic do tego. Przecież jesteśmy cywilizowani, z innego świata! (…) Jestem młodszy, a przeszedłem już swoją smugę cienia. Wiem, co mogę, a czego nie. Nie będę zamierzał się na tych, wobec których nie mam szans. Takie jest życie, a zwłaszcza ten kraj. Przez ostatnie miesiące dostaliśmy taką lekcję, że już nikt z nas nie może udawać niewiniątka.Dostaliśmy naukę, jaki jest nasz kraj, i ci, którzy nim rządzą. Nasz? Tylko o tyle, że w nim jeszcze żyjemy i mimo wszystko próbujemy coś robić. Co nam zostało? Chcesz się podpalić? Powiedzą, żeś wariat i zamiotą po tobie popiół!  **
  • Tamte gadziny zrzuciły skóry dwadzieścia lat temu, ale nie zmieniły swoich przyzwyczajeń i najważniejszego przeświadczenia, że łajdactwo popłaca. Od dwudziestu lat szerzą tę naukę, a tak się składa, że w wolnej Polsce znajdują więcej zwolenników, zarażają nas na większą skalę. PRL był ohydny. Przeszedłem przez więzienie, którego mało komu życzę, ale prawie nigdy nie czułem się tak samotny i pozbawiony nadziei jak teraz. Moje życie… jest spieprzone. (…) Wiesz, zaczynam marzyć o huraganie (…). Może będę się o niego modlił. (…) Miasto poci się i cuchnie. Przydałaby się burza. **

Jesteśmy w takim punkcie koncentracji procesów społecznych i takich okolicznościach geopolitycznych, które jeszcze pięć czy dziesięć lat temu mogły się tylko przyśnić w niespokojnej wyobraźni mrocznego futurysty. Niektórzy mądrzy ludzie dostrzegali symptomy coraz bardziej niebezpiecznego balansu cywilizacji Zachodu i toczącej nasz kraj choroby upozorowanej i upudrowanej ewolucji ustrojowej Polski z przełomu lat 80. i 90.

Kręgosłup prawdziwej zmiany zainicjowanej na przełomie lat 70. i 80. złamano najpierw w grudniu 1981 roku stanem wojennym. Młodsi mogą niczego nie kojarzyć i w ogóle uznawać te daty za absolutnie głęboką przeszłość, której dzisiaj nie warto poświęcać uwagi. I tak myślą niebezpodstawnie. Widzą przecież hipokryzję, cynizm, które starsi określają pragmatyzmem i kompromisem. Cios drugi nastąpił w kwietniu 2010 roku (o czym mowa w cytowanych wyżej dialogach**), gdy sponiewierano ludzi, ich ciała i pamięć o nich. Do dzisiaj każdy, kto upomina się o godność ofiar spod Smoleńska i prawdę o okolicznościach dramatu sprzed prawie piętnastu lat, jest traktowany jak fanatyk, sekciarz lub oszołom. Wszyscy ci, którzy wypierają datę „10.04.10” z myślenia, przestrzeni publicznej, dialogu, analiz i ocen, mają się za niczym nieograniczony permanentny chór świetlanego postępu.

Zaginęła gdzieś w zawierusze współczesności solidarność. Nie stajemy już jeden za drugim, jeden obok drugiego, ale stoimy naprzeciw siebie. Zdolni jesteśmy skakać sobie do gardeł, cieszyć się cudzą porażką, drwić z czyjegoś smutku i ekscytujemy się nienawiścią. Bez skrępowania kopiemy leżącego i bez zahamowani szukamy kolejnych ofiar. Jednocześnie bawimy się w rytmie granym nam przez niewidzialną orkiestrę konsumpcji i kapelę polityki, zmysły wchłaniają jad brudnego od manipulacji, wulgarności i ostracyzmu antypowietrza. Rysy, pęknięcia, rozziewy i rowy zdają się ostrzegać przed gigantyczną katastrofą.

 

Mali ludzie, choć są wielkimi tego świata, mamią małych tego świata, aby nie zdążyli dostrzec, jak sami są wielcy. I jak wiele mogą, gdy są solidarni.

 

 

 

** cytaty i foto z okładki: Bronisław Wildstein, Ukryty, Wydawnictwo ZYSK I S-KA, Poznań 2012
Tagi: politykaspołeczność

Podobne Posty

Miłosierdzie nie oznacza naiwności
Polityka

Miłosierdzie nie oznacza naiwności

17/07/2025
Niezrozumienie_5
Polityka

Niezrozumienie

02/06/2025
Polskość to wolność Polska to wolność
Polityka

Polskość to wolność. Polska to wolność.

26/05/2025
Następny artykuł
Jestem proludzki bo lubię ludzkość

„Jestem proludzki”, bo lubię ludzkość” – gdy celem jest dobro

Milimetr sekunda gram i błysk łaski

Milimetr, sekunda, gram i błysk łaski

Wyginanie paragrafów

Wyginanie paragrafów

Social Media

Polecane

Nieznośność bezbarwności

11 lat temu
Moc faktów dokonanych

Moc faktów dokonanych

9 miesięcy temu

Gdzieś pomiędzy wirtualizacją realu a urealnianiem wirtualu

8 lat temu

W prawo

7 lat temu

Instagram

Stwórca jest niesamowity - wciąż wymyśla i daj Stwórca jest niesamowity - wciąż wymyśla i daje człowiekowi dar piękna. Wystarczy spojrzeć, wcześniej o nie poprosić i zadbać. Piękno - nawet subiektywnie postrzegane - uzmysławia piękno obiektywne, którym jest sam Pan. 
#piękno #dobro #prawda #przyroda #kolory #kształty #zapachy #dotyk #stwórca #Bóg
To była czystka etniczna. Zbrodnia, która nie do To była czystka etniczna. Zbrodnia, która nie doczekała się sprawiedliwości i uczczenia pamięci ich ofiar. Szczątki naszych rodaków leżą tam, gdzie obecnie są pola orane przez rolników. Polsko, nie zapomnij! 
#ludobójstwo #ludobójstwowołyńskie #zbrodnia #zbrodniawołyńska #rzeź #rzeźwołyńska #nacjonalizm #opętanie #zło #sprawcy #banderowcy #ukraińcy
Dobrze jest zadać sobie pytanie, czy skoro człow Dobrze jest zadać sobie pytanie, czy skoro człowiek „nie ma czasu” na miłość, to jest jeszcze wolny? Może nie dość zdajemy sobie sprawę z tego, że to miłość jest warunkiem wolności??
✍️🎥 https://kotowicz.pl/jedyny-problem-polega-na-tym-ze-naprawde-nie-masz-czasu/ 
#miłość #wolność #czas #niemamczasu #katarzynawoźnicka #openvocalartschool #wzruszenie
Wdzięczność jest spoiwem i w każdych okoliczno Wdzięczność jest spoiwem i w każdych okolicznościach przemienia osoby, pomiędzy którymi zachodzi. Jeśli dziękujesz, to zawsze za coś. Jeśli wierzysz, to znaczy, że dziękujesz za wszystko i to nazywamy dziękczynieniem (εὐχαριστία).
✍️ https://kotowicz.pl/tyle-pytan-odnosnie-przyszlosci-i-jest-jedna-odpowiedz/ 
#wyznanie #wybranie #wierność #wdzięczność #eucharystia #adoracjawieczysta #mniszkiklaryski #mariaodkrzyża #ludwikamorawska #dorotakrawczyk #dobraksiązka #bliżejsłowa
Zmienność nastroju jest chyba jakimś rodzajem e Zmienność nastroju jest chyba jakimś rodzajem echa niepewności duchowej (jak ktoś woli to „psychicznej”, chociaż to nie jest tożsame). Wpatrywanie się w niebo może zatrzymać się na czarnych chmurach, ale może także przebić się do bezkresnego błękitu. 
#niebo #chmury #niepokój #niepewność #nadzieja #optymizm #szansa #odnowa #medytacja
Czerwone krople słodyczy. Mają gorzkie brązowe Czerwone krople słodyczy. Mają gorzkie brązowe pestki i cierpkie zielone ogonki. Niosą w sobie smak dzieciństwa i nierozłącznie kojarzą się z wakacjami. Można je zjeść i można się nimi bawić, co szczególnie lubią dzieci. Są z nami krótko i w jednym sezonie. W upał najlepiej, gdy są umyte w lodowatej wodzie. Da się z nich zrobić pyszny kompot nawet na zimę, ale nie nadają się do mrożenia. 
#owoce #polskieowoce #drzewaowocowe #sad #przydrożneowocobranie #zrywanieowoców #czereśnie

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Miłosierdzie nie oznacza naiwności
Polityka

Miłosierdzie nie oznacza naiwności

Dodane przez KK
17/07/2025
0

Na wstępie uprzedzam: będzie o czołowym zderzeniu polityki w jej wydaniu znanym w Polsce z czasów „słusznie...

Darczyńcy

Darczyńcy

14/07/2025
Ile to jest 2 dodać 2 22

Ile to jest: 2 dodać 2? 22!

10/07/2025
„Jedyny problem polega na tym, że naprawdę nie masz czasu”

„Jedyny problem polega na tym, że naprawdę nie masz czasu”

08/07/2025
Czasami człowieczeństwo jest zdradzane

„Czasami człowieczeństwo jest zdradzane” – pokój pochodzi od Boga!

05/07/2025

Ostatnie wpisy

  • Miłosierdzie nie oznacza naiwności 17/07/2025
  • Darczyńcy 14/07/2025
  • Ile to jest: 2 dodać 2? 22! 10/07/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.