KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Kurtyna w górę czy kurtyna w dół?

admin Dodane przez admin
12/02/2018
w Zapiski
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Wokół mnie, odkąd pamiętam, zdecydowana większość ludzi, z którymi współdzieliłem przestrzeń aktywności zawodowej czy społecznej, czy też spotkanych w związku z pasjami naukowymi, artystycznymi lub sportowymi, to osoby wspinające się po osobisty sukces lub udział w sukcesie grupowym. Nie upatruję w tym, przynajmniej z zasady, czegoś negatywnego. Dążenie do awansu nie stanowi przecież niczego zdrożnego – to jest swego rodzaju mentalne paliwo napędzające człowieka do systematycznego i zaplanowanego wysiłku.

O ile naturalne jest niemal permanentne szukanie dróg do wyższych urzędów wśród polityków, o ile nie dziwi energia poświęcana dla zdobycia wyniku wśród sportowców, o ile niemal czymś naturalnym jest tendencja do wyróżniania się wśród artystów, o ile ścieżką rozwoju wśród naukowców są ich odkrycia czy ich wynalazki – o tyle można zauważyć, że są sfery aktywności, w obrębie których ludzie są bardziej skłonni odstępować od wspomnianych przed chwilą trybów określanych niekiedy mianem „kariery” lub wręcz odstępują od sytuacji, w jakich awans stanowiłby ogniwo czy ukoronowanie podjętej przez nich pracy. Można w odniesieniu do tych osób mówić o czymś na kształt misyjności. Traktowanie swojej pracy jako misji dotyczy na przykład lekarzy, a także personelu medycznego i wolontariuszy opiekujących się chorymi. Tak samo można myśleć o nauczycielach, bo ten rodzaj pracy (choć formalnie objęty tzw. „awansem zawodowym”) jest bardziej nastawiony na sukces ucznia czy studenta. O misyjności mówi się wprost w odniesieniu do osób konsekrowanych, aczkolwiek przez całe dzieje Kościoła nie brakowało antyklerykalnych zarzutów wobec ludzi poświęcających się ewangelizacji, ale też uczciwie wypada przyznać, iż miały i mają miejsce przypadki stanowiące argument dla krytykujących Kościół czy jego wrogów. O jakimś gatunku misji należy pamiętać myśląc o ludziach kultury i nauki, o dziennikarzach i publicystach. Jeśli bowiem szerzą idee lub służą ich wymianie bądź ich prześwietlaniu, jeśli otwierają na świat wartości, niekiedy kreując je, innym razem objaśniając je, w istocie wykonują coś, co można zdefiniować jako postawę misyjną. Misją jest każda forma służb broniących bezpieczeństwa publicznego, bo nie ma ekwiwalentnej wartości wobec wartości życia, zdrowia i osobistego bezpieczeństwa żołnierza, strażaka, funkcjonariusza służb specjalnych (ich rodzin) pracujących na rzecz wolności obywatelskich i stabilności państwa.

W kategorii pełniących wszelakie misje, pierwiastek kariery schodzi na plan dalszy. Bywa pomijany lub wypierany. Zdarza się nawet, że uważa się każdy awans za czynnik ryzyka. Misję bowiem można pełnić będąc wolnym od osobistych ambicji rozumianych jako ograniczenie swobody wynikające z dążenia do nagrody lub podporządkowywania się kryteriom przyznawania wyróżnień. Nobilitacja jako cel jest nie do przyjęcia lub przynajmniej nie motywuje do aktywności. Jest w tym tabuizowaniu sukcesu pewien poziom niebezpieczeństwa. Polega to na rodzaju „odklejenia” od realiów świata, od jego rzeczywistych potrzeb, na niezdolności komunikowania się z innymi ludźmi bądź traktowania ich, jako a priori wyłączonych z misyjnej elity. Ów elitaryzm może odbierać zdolność do kooperacji z innymi ludźmi, może wręcz alienować. Trzeba bardzo uważać, by pełniąc misję, nie stracić z oczu jej celu. O jakości misyjnego oddania świadczy także umiejętność oddania sprawy, której się służyło, innym osobom. To ostatnie jest najtrudniejsze, a jednocześnie dowodzi autentyzmu misyjnego stosunku do wykonywanej pracy.

Cała, wyżej naszkicowana zaledwie, dychotomia opisuje nie tylko ludzi gremialnie. Stanowi również obraz wewnętrznej harmonii (lub jej braku) w człowieku, jako indywidualnym bycie. Miesza się w nas głód awansu (na rozmaitych obszarach) z pragnieniem służby. Uzyskanie balansu pomiędzy obiema tendencjami czy też przechył w jedną czy drugą stronę to albo wypadkowa sytuacji, albo efekt wyboru. Mamy też w sobie, zapisane kodem genetycznym i indukowane wychowaniem skłonności będące podłożem do hodowania egoizmu lub pielęgnowania altruizmu ( – w tym zdaniu zawiera się spore uproszczenie i to w obu kierunkach, ale wyostrza ono optycznie sposób, w jaki tłumaczymy w sobie lub u innych konkretne zachowania i poprzedzające je poglądy).

Pewne jest to, że nie można być człowiekiem sukcesu bez wysokiego poziomu „ego”, jak i niezwykle trudno jest pełnić misję, bez nie mniej wysokiego rezygnacji z siebie. Jedni i drudzy są potrzebni, by świat zmieniać i chronić. Gdy wejrzymy przez pryzmat prawdy w siebie, potrafimy obie skłonności wpisać w dobro lub uczynić je narzędziem zła ( – to szczególny paradoks, gdy będąc na szczycie kariery pomaga się innym, a zamykając się w niszy misyjności, gubi się z pola widzenia jej źródło i jej cel). Równolegle pryzmat pokory pozwala w sukcesie drugiego człowieka zauważyć owoc jego pracy, nie zaś przedmiot zazdrości, zaś w jego służebności widzieć model człowieczeństwa, a nie życiową niezaradność czy naiwność.

Tagi: refleksje

Podobne Posty

Jak dużo niebo może znieść
Zapiski

Jak dużo niebo może znieść

20/08/2025
Nie ma miejsca na wiarę kompromisów
Zapiski

Nie ma miejsca na wiarę kompromisów bez ryzyka kompromitacji wiary

03/08/2025
„Zapytałeś mnie o moje inspiracje”
Zapiski

„Zapytałeś mnie o moje inspiracje”

21/07/2025
Następny artykuł

Trzy klucze do jednej prawdy

Ktoś chce przerwać łańcuch dobrej woli?

Sekundy milczenia – krople łaski

Social Media

Polecane

Zaklinanie rzeczywistości

8 lat temu
To nie jest koniec świata

To nie jest koniec świata, a dla niektórych jego środek

6 miesięcy temu
Człowiek odradza się na swojej niepewnej drodze

„Człowiek odradza się na swojej niepewnej drodze” – od tego zależy dzisiaj i jutro naszej cywilizacji

2 lata temu
Dwa scenariusze

Dwa scenariusze

12 miesięcy temu

Instagram

Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, tym bardziej, że chociaż opisuje okoliczności sprzed 2015 roku, to jednak mowa jest o ludziach, którzy w tej chwili trzymają władzę w Polsce.
✍️ https://kotowicz.pl/on-sie-bal-gdy-suwerennosc-staje-sie-nasza-sila/
#zgoda #reset #państwo #władza #odpowiedzialność #sławomircenckiewicz #michałrachoń #dobraksiązka #bliżejsłowa
Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć przeszło do historii, to wciąż dzieje się. Wojna światów, jaką w 1920 roku była Bitwa Warszawska, a więc starcie cywilizacji zachodniej z jej wschodnim przeciwieństwem, toczy się w 2025 roku z naszym udziałem.
✍️ https://kotowicz.pl/wspomnienie-i-inspiracja/ 
#polskość #katolicyzm #patriotyzm #wiara #państwo #kościół #prezydent #karolnawrocki #biskup #marekmendyk
Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Niepodległość dzisiaj nie kosztuje tak wiele, jak w przeszłości. Dzisiaj szczególnie, ale i na co dzień, stoimy w Polsce wobec wyboru, o którym w przyszłości będą mówić i pisać lub zapomną, jeśli dar straci wartość.
✍️ https://kotowicz.pl/duch-ludzki-zorientowany-na-prawde-jest-sila-niepowstrzymana-polska-to-dar/ 
#Polska #państwo #kraj #naród #wolność #niezłomność #georgeweigel #świadeknadziei #janpawełii #dobraksiążka #bliżejsłowa
Niech cię Pan błogosławi i strzeże, niech Pan Niech cię Pan błogosławi i strzeże, niech Pan rozpromieni oblicze Swe nad tobą! Święta Klaro - patronko dziennikarzy, módl się za nami! 
#klasztor #cisza #kontemplacja #skupienie #mniszkiklaryski #ząbkowiceśląskie #modlitwa
🔷 Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widz 🔷 Gdy się patrzy przez pryzmat Boży, nie widzi się przypadków.
🔷 Bóg jest Prawdą. I kto szuka prawdy, ten szuka Boga, choćby o tym nie wiedział.
🔷 Miłość to coś najbardziej wolnego, co istnieje.
Edith Stein - św. Teresa Benedykta od Krzyża 
#edithstein #edytastein #teresabenedyktaodkrzyża #prawda #wiara #oświecenie #Bóg
Tuż przed decydującą drugą turą wyborów prez Tuż przed decydującą drugą turą wyborów prezydenckich, gdy emocje i kalkulacje sprzęgały się wśród wielu z nas, gdy przesycenie kampanijną perswazją sięgało zenitu, gdy starcie rywalizujących obozów było już jawnie nierówne, na sam koniec spadł… deszcz.
✍️ https://kotowicz.pl/przelom/ 
#RzeczpospolitaPolska #Rzeczpospolita #Polska #prezydent #karolnawrocki #deszcz #przełom

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Pod dachem Boskiego nieba
Fakty

Pod dachem Boskiego nieba

Dodane przez KK
23/08/2025
0

Katolicy znajdują się w permanentnej kontrze wobec żyjących „tak, jakby Boga nie było”. To jest trudne i...

Jak dużo niebo może znieść

Jak dużo niebo może znieść

20/08/2025
Wspomnienie i inspiracja

Wspomnienie i inspiracja

18/08/2025
Słowa o słowie

Słowa o słowie

17/08/2025
Cicer cum caule

Cicer cum caule

12/08/2025

Ostatnie wpisy

  • Pod dachem Boskiego nieba 23/08/2025
  • Jak dużo niebo może znieść 20/08/2025
  • Wspomnienie i inspiracja 18/08/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.