Wyjść na ulice miasta
„Będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy.” Te słowa śp. Jana Olszewskiego słyszałem pamiętnej nocy z 4 na 5 czerwca 1992 roku w przekazie „na żywo” z sejmu.Czytaj dalej
Tag
„Będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy.” Te słowa śp. Jana Olszewskiego słyszałem pamiętnej nocy z 4 na 5 czerwca 1992 roku w przekazie „na żywo” z sejmu.Czytaj dalej
W Warszawie, mieście, o które jako powstaniec w sierpniu 1944 roku walczył zmarły kilka dni temu śp. Jan Olszewski, lokalne władze przywracają symbole komunizmu na stołeczne ulice.Czytaj dalej
…ale politycy nie chcą i nie umieją być nawet szarzy. Chcą się wyróżniać, bo częścią ich rzeczywistości jest zdobywanie popularności i wygrywanie wyborów. Gdyby całą energię i zasoby, jakimi dysponują, skoncentrowali na merytorycznej pracy polegającej w ich przypadku na „roztropnej trosce o dobro wspólne”, wówczas barwy ich aktywności straciłyby neonowe właściwości.Czytaj dalej
Wobec zła nie wolno milczeć. Milczenie jest wtedy jeśli nie grzechem, to słabością, a w najlepszym przypadku przejawem bezsilności.Czytaj dalej
Niepostrzeżenie zaczął się i potrwa jeszcze nieco ponad 360 dni. Ile z nich jest nam pisanych, jakie barwy spraw i jaka temperatura przeżyć będzie je wypełniać nie wiemy. Mamy za to plany, oczekiwania i gdzieś w tle jest świadomość, że nie jedno nas zaskoczy. Rok 2019 już biegnie przez kalendarz i mknie przez tarcze zegarów. My zaś idziemy godzina po godzinie, dzień po dniu. Przemierzamy przestrzeń czasu także jako społeczność lokalna.Czytaj dalej
Frazesy wygłaszane przez polityków są jak przelewanie z pustego w próżne. Sami politycy, ich doradcy i mentorzy, a nade wszystko wyborcy powinni domagać się, wręcz stawiać wymóg nie tylko unikania okrągłych słówek i fraz, ale posługiwania się tylko klarownymi i konkretnymi stwierdzeniami.Czytaj dalej
Nie ma się co oburzać na negatywny wynik wyboru, ale też lepiej nie ulegać samozachwytowi po sukcesie. Trzeba strząsnąć z siebie „kurz bitewny” i przystąpić do dalszej pracy. I koniecznie trzeba wziąć pod uwagę twarde fakty, aby za pięć lat w samorządzie swój wynik poprawić.Czytaj dalej
… to, co zwycięzca z nim zrobi. 21 października (może 4 listopada) zobaczymy słupki poparcia dla kandydatów na burmistrza i radnych trzech ogniw samorządu. Następny poranek nie będzie oznaczał przebudzenia w innym świecie i to niezależnie od wyników wyborów. Zdecydowanie bardziej frapujące jest to, co z osiągniętymi wynikami uczynią wygrani i przegrani tych wyborów. Jednych i drugich będziemy mieć wśród nas. To jest pewne.Czytaj dalej
Tylko intelektualne ograniczenia lub organiczna nieudolność mogą powodować, że liderzy lokalnych społeczności spoczywają na laurach samozadowolenia stanem istniejącym. Zdobywają częstokroć klucze do miast kontestując stan zastany nie wydobywając z siebie (może nie mają czego wydobywać?) pomysłu na stan przyszły. #miasto2_0 nie powstaje samo.Czytaj dalej
Kąpanie się w wannie napełnionej ciepłą i aromatyczną wodą jest niewątpliwie przyjemnością. Gdy na krawędzi stoi lampka szampana, nie trzeba patrzeć na zegarek, to można się nawet błogo zdrzemnąć i nawet poddać się czarowi sennych marzeń, po czym przebudzić się w zimnej i mętnej toni. Prysznic nie pozwala na pluskanie się, zakłada dynamikę i ożywia człowieka, choć też można używać rześkich woni mydła. Odnosząc powyższą metaforę do pojęcia #miasto2_0 trzeba powiedzieć jasno i wyraźnie…Czytaj dalej