KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Fakty

„Wędrówka przez pamięć wyprowadza mnie poza nią samą” – powrót do źródła

#BliżejSłowa (63) / #BliżejOsoby (5)

KK Dodane przez KK
16/03/2024
w Fakty
0
Wędrówka przez pamięć
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Człowiek ma być w centrum wszystkiego! Człowiek na pierwszym miejscu! Człowiek to początek i koniec! Ludzkie sprawy priorytetem! Ludzie są celem każdej aktywności! Społeczeństwo musi być najważniejsze! Jakże to wszystko urokliwie pobrzmiewa i jak często słyszymy lub czytamy tego rodzaju hasła? Nie odczuwamy może przesytu tymi frazesami? Zdarza się nam wewnętrznie nie wierzyć w szczerość tego typu deklaracji? A może przyjmujemy je, bo zaspokajają głód komfortu samozadowolenia?

Poprawność polityczna nakazuje współcześnie wręcz hołdować człowiekowi i uznawać za kryterium wartości wszystko to, co wzmacnia indywidualizm. Nazywa się to umownie humanizmem, w pewnych okolicznościach humanitaryzmem. Upowszechnianie przekonania, że wszystko kręci się wokół człowieka – jego zachcianek, jego potrzeb, jego planów i jego marzeń – sprawia, że poddawani jesteśmy niepełnemu, niekiedy nawet fałszywemu opisowi rzeczywistości. Wypowiedzi zmierzające w kierunku zwrócenia uwagi na obiektywną prawdę, iż życie człowieka nie jest li tylko sielanką, nie polega jedynie na szczęściu, nie stanowi pasma sukcesów, nie wiedzie przez bezbolesność, nie da się zeń wykluczyć komplikacji, ciężarów, błędów, zła i cierpienia, są marginalizowane, sekowane, a czasem nawet uznawane za rodzaj przykrego defetyzmu czy niezdrowego pesymizmu. Przez to sugeruje się, aby się od nich dystansować lub je odrzucać, następnie dystansować i odrzucać tych, którzy głoszą takie opinie.

  • Ateistyczny humanizm zwraca się w pewnym sensie przeciw samemu sobie. Czy to jest woda na młyn tych wierzących krytyków, którzy nigdy z nowoczesnym humanizmem nie chcieli mieć nic wspólnego? Czy to jest dowodem, że ruch ten musi w końcu sam siebie unicestwić? Czy też właśnie ci współcześni antyhumaniści ujrzeli najjaśniej i zerwali w sposób najbardziej radykalny łańcuch błędów i samoobłudy, w który wplątała nas tradycyjna wiara? Od czego zacząć odpowiedź na te pytania (…) dotyczące humanizmu i wiary oraz trafności ekologicznej krytyki? (Charles Taylor)
  • To, że człowiek przekracza człowieka, jest czymś więcej niż tylko efektownym zwrotem.Dokładnie twierdzenie to znaczy, że nie uchwycimy istoty aktów charakterystycznych dla człowieka jako dla człowieka, jeśli będziemy rozumieć je „antropologicznie”, a więc jako wyraz swoistej natury tego, kto owe akty spełnia. (Robert Spaemann)
  • Jeśli patrzymy na to, co „przyroda czyni z człowieka”, to uprawiamy biologię i nieuchronnie mówimy o czymś mniej niż człowiek. Albowiem przyroda nie „czyni” osoby. Jeśli jednak pytamy: „co on jako swobodnie działająca istota czyni z samego siebie, czy też może i powinien czynić” to musimy mówić o bezwarunkowości, a więc o tym, co jest czymś więcej niż człowiek. (Robert Spaemann)

Gdybyśmy zatrzymali się na wzmacnianiu godności człowieka, akcentowaniu jego potencjałów twórczych i uczulaniu na przywary ludzkiej natury i gdybyśmy szukali wszystkimi siłami rozumu i uczuć wszelkich sposobów na podnoszenie jakości ludzkiego życia – byłoby idealnie. Idealnie jednak nie jest, a co gorsza, zamiast uznawać człowieka za podmiot, sprowadza się go do rzędu przedmiotów. Człowiek nie ma być osobą, czyli kimś, kto o sobie decyduje w odniesieniu do innych osób, ale ma mieć osobistą pozycję, własny wizerunek i relacje z innymi ludźmi, ma rywalizować o miejsce w kategoriach społecznych skoncentrowanych na zasobach materialnych.

Przewaga nad innymi ludźmi stała się niewypowiedzianym ideałem, do realizacji którego niezbędny jest impuls indywidualizacji. Prowadzi to nieuchronnie do atomizacji tkanki społecznej, co szczególnie boleśnie uderza w rodziny. Od atomizacji zaś przejście w alienację to już tylko krok. Kto z nas nie zauważa przykładów oderwania się od rzeczywistości wśród młodzieży, top menedżerów wszystkich struktur czy korporacji, celebrytów, polityków wszystkich opcji? Ucieczka w media społecznościowe, karierę zawodową, popularność i rządzenie są jednymi z najwyraźniejszych przejawów procesu drążącego umysły i uczucia coraz szerszego grona osób – także blisko nas. Może i nas samych?

Mam nadzieję, że te słowa nie brzmią nadmiernie dydaktycznie albo jak moralizowanie, ale obawa, że najbliższa mi osoba lub ktoś uznawany przeze mnie za przyjaciela lub autorytet może spaść w odmęt urojonej rzeczywistości nie zasługuje na bagatelizowanie. Przecież następnym etapem jest, by w imię wspomnianej „rzeczywistości” domagać się od realnego świata wokół siebie – w tym ode mnie – co najmniej tolerancji, jeśli nie podporządkowania się regułom nieprawdziwego świata. Nie widzimy takich zjawisk na co dzień? Gdzie zatem jest antidotum na odrealnienie odzierające człowieka z… człowieczeństwa?

  • Niech to jedno słynne zdanie wystarczy za wiele. „Nie wychodź na świat, wróć do samego siebie: we wnętrzu człowieka mieszka prawda. Święty Augustyn zawsze przyzywa nas do wnętrza. To, czego nam potrzeba, leży „intus” [łac: wewnątrz]. (…) To w naszym wnętrzu znajduje się droga do Boga. (Charles Taylor)
  • U samych korzeni pamięci dusza odnajduje Boga. Dlatego można powiedzieć, że dusza „pamięta Boga” – święty Augustyn nadaje nowe znaczenie biblijnemu wyrażeniu. Gdy zwracam się ku Bogu, wsłuchuję się w to, co jest w głębi mojej „pamięci”, i tak dusza „o Panu pamięta i zwraca się do Niego, jak do światłości dotykającej ją w jakiś sposób, gdy się od niej odwracała”. Ale droga ku wnętrzu prowadzi wzwyż. Gdy docieramy do Boga, wizja przestrzeni staje się złożona i wielostronna. Bo w pewnym istotnym sensie prawda nie jest jest we mnie. Widzę prawdę „w” Bogu. Tam, gdzie dochodzi do spotkania, następuje zwrot. Wędrówka przez pamięć wyprowadza mnie poza nią samą. (Charles Taylor)

Mijając połowę dystansu rozważań minicyklu #BliżejOsoby pozwalam sobie na ryzyko ujawnienia celu dotychczasowych poszukiwań. Raz jeszcze sięgnąłem do publikacji zbiorowej „Człowiek w nauce współczesnej”, cytując dwóch kolejnych uczestników spotkania w Castelgandolfo, zainicjowanego w 1983 roku przez ojca świętego Jana Pawła II. W obecności papieża, przez pryzmat różnych definicji, debatowali o człowieku ludzie świata nauki i kultury, których dorobek myślowy wciąż jest bezbrzeżnym zasobem wiedzy i doświadczeń.

Pragnienie rozpoznania siebie człowiek może zaspokoić, odkrywając, że jest osobą. To jest podejmowane codziennie wejście pod prąd własnych ograniczeń i zanurzenie w wąskim strumieniu jak najbliżej źródła, które jest zarazem celem. To zaczerpnięcie powietrza z niewidzialnego powiewu ducha nie tego świata. Ostatecznie to przebudzenie z porankiem niegasnącego światła.  

  • TERAZ: Praca zbiorowa, Człowiek w nauce współczesnej, Éditions du Dialogue, Paryż, 1988
  • POPRZEDNIO: Praca zbiorowa, Człowiek w nauce współczesnej, Éditions du Dialogue, Paryż, 1988
  • W CYKLU #BLIŻEJ SŁOWA: Dziękuję za przeczytanie publikacji. Przekaż ją dalej, jeśli uważasz, że warto. Odpowiedz, jeśli chcesz i możesz, w publicznym komentarzu lub prywatnej wiadomości.

Tagi: Bliżej Słowarodzinaspołecznośćwiara

Podobne Posty

Polskie Boże Narodzenia
Fakty

Polskie Boże Narodzenia

23/12/2025
Dziecko w zaułku
Fakty

Dziecko w zaułku

21/12/2025
Projekt Stwórcy inteligentna
Fakty

Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość

16/12/2025
Następny artykuł
„Jest tam ktokolwiek? Potrzebuję kogoś!” [VIDEO]

„Jest tam ktokolwiek? Potrzebuję kogoś!” [VIDEO]

Nie interesujesz się polityką

Nie interesujesz się polityką, to polityka zainteresuje się tobą

Ave Crux spes unica

Ave Crux, spes unica

Social Media

Polecane

Światło świata i świat światła

Światło świata i świat światła

1 rok temu
„Odejdźże mi, wielki świecie…” **

„Odejdźże mi, wielki świecie…” **

12 miesięcy temu

Przeniknięty Ząbkowicami Śląskimi

8 lat temu

Od marzeń do innowacji

9 lat temu

Instagram

#narodzeniepańskie #bożenarodzenie #wigilia #narodzeniepańskie #bożenarodzenie #wigilia
„Wesołych Świąt” ludzie sobie życzą, ale „Wesołych Świąt” ludzie sobie życzą, ale czy Boże Narodzenie w różnych okresach historii Polski zawsze było „wesołe”? Na postawione retorycznie pytanie odpowiedź może być odruchowa i brzmi: „nie”. Gdy jednak sięgnąć głębiej w pokłady wiary chrześcijańskiej oraz we wspomnienia, odpowiedź nie jest już tak oczywista. 
✍️ https://kotowicz.pl/polskie-boze-narodzenia/
#bożenarodzenie #bożenarodzeniewpolsce #Polska
⚪️ O Mądrości, która wyszłaś z ust Najwyższego, Ty obejmujesz wszechświat od krańca do krańca i wszystkim rządzisz z mocą i słodyczą; przyjdź i naucz nas dróg roztropności.
⚪️ O Adonai, Wodzu Izraela, Tyś w krzaku gorejącym objawił się Mojżeszowi i na Syjonie dałeś mu Prawo, przyjdź nas wyzwolić swym potężnym ramieniem.
⚪️ O Korzeniu Jessego, który się wznosisz jako znak dla narodów, przed Tobą zamilkną królowie, a ludy będą się modlić do Ciebie, przyjdź nas wyzwolić już dłużej nie zwlekaj.
⚪️ O Kluczu Dawida i Berło domu Izraela, Ty który otwierasz a nikt zamknąć nie zdoła, zamykasz a nikt nie otworzy, przyjdź i wyprowadź z więzienia człowieka pogrążonego w cieniu śmierci.
⚪️ O Wschodzie, Blasku światłości wieczystej i Słońce sprawiedliwości, przyjdź i oświeć żyjących w mroku i cieniu śmierci.
⚪️ O Królu narodów przez nie upragniony, kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź zbaw człowieka, którego utworzyłeś z prochu ziemi.
⚪️ O Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, oczekiwany zbawicielu narodów, przyjdź, aby nas wybawić nasz Panie i Boże.
#adwent #antyfonyadwentowe #siedemdni
⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzi ⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzięki temu jak zostały kiedyś wymyślone. Dzieje fascynujące i wciąż zasługujące na opowieść. Inspirujące i niepowtarzalne horyzonty oraz tajemnicze i intrygujące detale czy epizody. 
🔵 Nocą i dniem wielu z nas tu żyje i pracuje, wspomina i planuje, modli się lub marzy, cieszy się lub smuci - jesteśmy małą społecznością i jednocześnie wielką dzięki tym, którzy tworzą dobro wspólne i trwałe. Czasem wbrew koniunkturom i partykularyzmom, bo przyszłość zaczyna się dzisiaj. 

#NaszeZąbkowiceŚląskie
#ZąbkowiceŚląskie2061
Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Polskie Boże Narodzenia
Fakty

Polskie Boże Narodzenia

Dodane przez KK
23/12/2025
0

„Wesołych Świąt” ludzie sobie życzą, ale czy Boże Narodzenie w różnych okresach historii Polski zawsze było „wesołe”?...

Dziecko w zaułku

Dziecko w zaułku

21/12/2025
Zapominanie

Zapomina(nie)

17/12/2025
Projekt Stwórcy inteligentna

Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość

16/12/2025
Stan katastrofy

Stan katastrofy i moc nadziei

11/12/2025

Ostatnie wpisy

  • Polskie Boże Narodzenia 23/12/2025
  • Dziecko w zaułku 21/12/2025
  • Zapomina(nie) 17/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.