KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Prostaczek vs prostak

admin Dodane przez admin
08/04/2017
w Zapiski
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Spotkałem…, może lepiej powiedzieć: zetknąłem się z wieloma prostakami. Prostactwo jest swego rodzaju komfortem oferowanym przez egalitaryzm. Pozwala funkcjonować całym hordom i pojedynczym osobom bez większego wysiłku i co gorsza, kosztem innych ludzi. Zawahałem się przy słowie „spotkałem” i zastąpiłem je pisząc „zetknąłem się”, bo trudno nazwać spotkaniem sytuacje, w których kontakt z prostakiem jest rezultatem wymuszonym przez okoliczności, na które nie mamy przecież absolutnego wpływu.

Prostaczek… Kogoś takiego spotkać jest bardzo trudno. Rzekłbym nawet, że trzeba się natrudzić i w jakimś sensie zasłużyć sobie na zbliżenie się do osoby zdolnej ofiarowywać się innym bez reszty, emanującej empatią oraz posługującej się dobrocią i szczerością nie tylko w na płaszczyźnie deklaratywnej, ale i w praktyce życia. Miałem to szczęście znaleźć się w kręgu, w pobliżu postaci, które niezależnie od swojego społecznego, intelektualnego czy materialnego statusu, zachowały prostolinijność; które chroniąc klarowność swoich egzystencjalnych wyborów, zdolne były do rezygnacji z dóbr czy też do obrony wartości, kierując się w tym rozmaitymi motywacjami, wśród których ostatnią była jakakolwiek ich osobista korzyść. Nieco więcej takich osób „znam” ze świadectw ludzi czy relacji pisanych lub ruchomego obrazu. Fascynujące są ich biografie, wstrząsają świadectwa ich przeżyć, ale – co najistotniejsze – nie pozwalają na obojętność oni sami. I to nie dlatego, że chcą koncentrować na sobie uwagę, lecz właśnie dlatego, że chcą tego najmniej. Urzekają, pociągają, potrafią zmieniać życie innych, mogą też być wyrzutem sumienia i przez to także niepokoić.

Jakże przy nich żałośnie, banalnie, płytko, nudnie, a nawet mdląco wypadają prostacy. Nadrabiają zewnętrzną obłość i wewnętrzną nijakość agresją, władczością i tępym przywiązaniem do własnego odbicia w lustrze. Przed prostactwem nie chronią żadne instytucjonalne bariery, nie ratuje cenzus akademicki, publiczny mandat, święte namaszczenie, ale też brak owych znamion rzekomego uprzywilejowania. Prostak jest produktem cywilizacyjnej przemiany materii i rewelacyjnie nadaje się do eksploatowania na wszelkich możliwych medialnych nośnikach wzmagających słuchalność, oglądalność czy klikalność. Jest marionetką – nawet, gdy nie zdaje sobie z tego sprawy – sprytniejszych od siebie i siedzących wyżej prostaków. W zamian za splendor lub uległość pozwala traktować się jak tło i tak traktuje sytuowanych niżej od siebie, by oni byli jego podnóżkami.

Jedyną przewagą prostaków jest ich liczebność. Prostaczków jest naprawdę niewielu. Jedni i drudzy, choć lokują się na przeciwległych brzegach społeczeństwa, nie są wobec siebie socjologicznymi czy moralnymi antytezami. Prostaczkowie to elita. Prostactwo to margines. Jesteśmy pomiędzy marginesem a elitą. W dni powszednie i świąteczne, w dzień i noc, o każdej porze roku. Teraz też.

Tagi: dialog

Podobne Posty

et sanabitur anima mea
Zapiski

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Nieprzewidywalność
Zapiski

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Moje ulubione
Zapiski

Moje ulubione

30/10/2025
Następny artykuł

Być tam, gdzie trzeba

Niewłaściwy adresat

Świadectwo

Social Media

Polecane

Refleksy świata tego i tamtego

Refleksy świata tego i tamtego

2 lata temu
Gdyby wszystko było niczym

Gdyby „wszystko” było „niczym”… – czy od rozumu można dojść do wiary?

3 lata temu

Mamucie wypierdki

12 lat temu

Kulistość sześcianu

8 lat temu

Instagram

Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981
Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak niezwykłym, że nawet gdy doświadczam niewidzialnego szkła jakim jest niedostateczne skupienie lub niedostatek mojej wiary, będąc w świątyni i orientując się choćby wzrokiem ku ołtarzowi, przeczuwam zbawcze misterium, które nie ma skali.
✍️ https://kotowicz.pl/et-sanabitur-anima-mea/
#mszaświęta #tradycja #TLM
Nawigowanie nie polega na zmienianiu celów. Służy temu, by zmierzać we właściwym kierunku. Mapa nie zawsze jest oczywista, a destynacje skrywają się za horyzontem. Potrzebny jest przewodnik. (Ps 25, 4)
#drogi #cele #determinacja
Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos in manu iniquitatis nostrae. (…) Consolamini, consolamini, popule meus. Cito veniet salus tua quare maerore consumeris, quia innovavit te dolor? Salvabo te, noli timere! 
✍️ https://kotowicz.pl/nieprzewidywalnosc/
#wdrodze #adwent #nieprzewidywalność
Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze widać, poezja bywa nieczytelna, a nawet niewidzialna. Właśnie to, czego nie widzimy, co przeczuwamy, w co wierzymy, co nas pociąga ku rzeczywistości bezbrzeżnej, nieskończonej i wiecznej, jest najcenniejsze. (Mt 6,21)
#wyczekiwanie #wyczuwanie #wybieranie

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Stan katastrofy
Polityka

Stan katastrofy i moc nadziei

Dodane przez KK
11/12/2025
0

13 grudnia nie jest jedyną datą w najnowszej historii Polski wywołującą u każdego patrioty silniejsze bicie serca....

et sanabitur anima mea

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Zmienią nam język

Zmienią nam język?

07/12/2025
Nieprzewidywalność

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Potrzebujemy jasnej przyszłości

Potrzebujemy jasnej przyszłości

30/11/2025

Ostatnie wpisy

  • Stan katastrofy i moc nadziei 11/12/2025
  • …et sanabitur anima mea * 08/12/2025
  • Zmienią nam język? 07/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.