KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Podskakiwanie pod szklany sufit

admin Dodane przez admin
28/12/2014
w Zapiski
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Zniechęcenie jest nieuniknione, jeśli na każdym kroku, gdziekolwiek się obrócić, cokolwiek przeczytać czy zobaczyć w mediach, a przede wszystkim z kimkolwiek się porozmawia. Żyjemy – jakby – w okresie „przejściowym”, w czasie znihilizowanym do imentu. Zaczynam nawet po troszę godzić się z tym, że należę do pokolenia, które musi …wymrzeć, aby mogło zacząć się coś nowego, coś co swoją „nowość” czerpać będzie z poznawania, a nie z kopiowania.

Pierwszym zapamiętanym przeze mnie urządzeniem do masowego kopiowania była oczywiście kalka stosowana w maszynie do pisania (lata 70. i 80.). Potem zetknąłem się z czymś, co nazywano „powielaczem” (lata 80.), a następnie kserokopiarką (przełom lat 80. I 90.) i skanerem (lata 90.). To oczywiście nie są jedyne środki technologiczne umożliwiające multiplikowanie, ale ich cechą jest to, że nie modyfikują pierwowzoru. Rzec można – powtarzają go (mniej lub bardziej doskonale). Wystarczy mieć materiał źródłowy, coś tam gdzieś wcisnąć lub przekręcić i już mamy tyle „materiałów źródłowych”, ile dusza zapragnie. Ze współczesną cywilizacją jest nieco podobnie, bo dominuje w niej tendencja do replikowania zastanych wzorów, a co najwyżej do nic lub niewiele znaczących przeróbek gotowego modelu. Prasa „politycznej poprawności” indukuje konserwowanie. Nie ma nawet ewolucji w przyjętych schematach, a jeśli nawet dochodzi do sezonowych „rewolucji” (lata 60.), to większość spraw i procesów szybko wraca na swoje miejsce w myśl reguły, że dzieci rewolucji są zjadane przez samą …rewolucję.

Ciągnie się zatem to, co było. Wlecze się za nami przeszłość nieminiona, jakby chciała nam udowodnić, że przyszłość nie ma sensu, bo …nie istnieje.  Zalew nijakości, o bylejakości nie wspominając, kolosalnie komplikuje dotarcie do jakiejś …jakości. Nawet jej zdefiniowanie przysparza nie lada fatygi, a co dopiero jej zmaterializowanie.

Gdy więc przychodzi pisać czy mówić, słuchać lub rozmawiać o nowej jakości, zbyt często okazuje się to być zderzeniem z kamienną ścianą lub podskakiwaniem pod szklany sufit. Człowiek wie, że coś tam obok czy wyżej jest, ale wciąż nie może znaleźć potwierdzenia, tkwiąc w bunkrze skonstruowanym z niepoliczonych powiązań przeciętności ze średnią. Rzeczywistość zasnuta tą bezbarwną, bezwonną demobilizuje, dezorganizuje i nade wszystko deprecjonuje. Demobilizuje do poznawania. Dezorganizuje tych, którzy chcą poznawać. I deprecjonuje to, co zostało poznane, w umysłach i zmysłach zniewolonych. W sumie deprawuje każdego z osobna i wszystkich razem – tak długo, dokąd się na to zgadzamy.

Tagi: dialogrefleksje

Podobne Posty

et sanabitur anima mea
Zapiski

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Nieprzewidywalność
Zapiski

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Moje ulubione
Zapiski

Moje ulubione

30/10/2025
Następny artykuł

Kreacja...

Zatrzymują masowy pochód tandety

2 razy 2 równa się 5

Social Media

Polecane

Mewa nad kominem

Mewa nad kominem

7 miesięcy temu

Krwiobieg polskości

7 lat temu
„Zapytałeś mnie o moje inspiracje”

„Zapytałeś mnie o moje inspiracje”

5 miesięcy temu
Miasto mozaika

Miasto mozaika [BRNO – część 3]

2 lata temu

Instagram

Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981
Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak niezwykłym, że nawet gdy doświadczam niewidzialnego szkła jakim jest niedostateczne skupienie lub niedostatek mojej wiary, będąc w świątyni i orientując się choćby wzrokiem ku ołtarzowi, przeczuwam zbawcze misterium, które nie ma skali.
✍️ https://kotowicz.pl/et-sanabitur-anima-mea/
#mszaświęta #tradycja #TLM
Nawigowanie nie polega na zmienianiu celów. Służy temu, by zmierzać we właściwym kierunku. Mapa nie zawsze jest oczywista, a destynacje skrywają się za horyzontem. Potrzebny jest przewodnik. (Ps 25, 4)
#drogi #cele #determinacja
Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos Abscondisti faciem tuam a nobis, et allisisti nos in manu iniquitatis nostrae. (…) Consolamini, consolamini, popule meus. Cito veniet salus tua quare maerore consumeris, quia innovavit te dolor? Salvabo te, noli timere! 
✍️ https://kotowicz.pl/nieprzewidywalnosc/
#wdrodze #adwent #nieprzewidywalność
Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze Proza za oknem. Poezja we wnętrzu. Prozę zawsze widać, poezja bywa nieczytelna, a nawet niewidzialna. Właśnie to, czego nie widzimy, co przeczuwamy, w co wierzymy, co nas pociąga ku rzeczywistości bezbrzeżnej, nieskończonej i wiecznej, jest najcenniejsze. (Mt 6,21)
#wyczekiwanie #wyczuwanie #wybieranie

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Stan katastrofy
Polityka

Stan katastrofy i moc nadziei

Dodane przez KK
11/12/2025
0

13 grudnia nie jest jedyną datą w najnowszej historii Polski wywołującą u każdego patrioty silniejsze bicie serca....

et sanabitur anima mea

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Zmienią nam język

Zmienią nam język?

07/12/2025
Nieprzewidywalność

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Potrzebujemy jasnej przyszłości

Potrzebujemy jasnej przyszłości

30/11/2025

Ostatnie wpisy

  • Stan katastrofy i moc nadziei 11/12/2025
  • …et sanabitur anima mea * 08/12/2025
  • Zmienią nam język? 07/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.