KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Podłączeni

admin Dodane przez admin
05/02/2018
w Zapiski
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Widzimy ich codziennie. Od rana do wieczora. Na ulicach, w kawiarniach, w komunikacji miejskiej, w naszych domach, w miejscach pracy, nawet w kościele. Może też w lustrze. Ja na przykład widziałem ich przed paroma chwilami pod jedną z największych ząbkowickich szkół.

Charakterystyczne pochylenie głowy. Wzrok omijający spojrzenia, zdarza się, że wbity jakby w zwierciadło. Paluszki szybko wędrujące subtelnym ruchem po gładkiej powierzchni albo widzialny ruch ust wskazujący na mówienie. Czasem kabelek przebiegający pomiędzy uszami i aparatem. Pod szkołą, na przystankach, na ławeczkach widuję grupki „podłączonych”, którzy tworzą wprawdzie nieformalne czy sytuacyjne zbiorowości, ale wszyscy są skupieni nad tym, co widzą lub co chcą zobaczyć na ekraniku smartfona. Jeśli w szkolnej czy akademickiej auli czy też (o paradoksie!) na placu zabaw lub przydomowym ogródku mają tablet, wówczas zaabsorbowanie nierzeczywistym odbiciem rzeczywistości lub jej ułudy jest jeszcze większe.

Z dzieciństwa pamiętam jak trudno mi było oderwać wzrok od ekranu telewizora. Czarno-biały, z czasem częściowo kolorowy obraz i jeden, potem dwa kanały do wyboru. Miałem – jak to niektórzy mawiają – „fazę” na wszystko, co można było zobaczyć w telewizji. Na szczęście Tato zakorzenił we mnie zamiłowanie na czytania książek. Samodzielnie już zaraziłem się pasją słuchania radia ze względu na stacje nadające wolny przekaz (Wolna Europa, Głos Ameryki) lub emitujące miłą muzykę (Trójka, Luxembourg). Czytanie i słuchanie budziło wyobraźnię w przeciwieństwie do telewizji, która wraz z postępem technologii przekazu zyskiwała magnetyczne właściwości, ale pakowała w umysł poprzez wzrok rodzaj papki. Współcześnie, gdy można znaleźć pilotem stacje telewizyjne o różnym profilu, to suflowanie nie ustało, ale widz może filtrować serwowany mu przekaz. Tak czy inaczej oglądanie telewizji jest rodzajem „podłączenia”.

Nową odmianą „podłączania” stał się internet, w którym statyczne albo dynamiczne treści, ale też ich wirtualizacja wraz z tzw. „rzeczywistością rozszerzoną”, zawładnęły znakomitą większością ludzkości żyjącej na obszarach cywilizacyjnie rozwiniętych. Bycie online jest tak samo standardem obecności w środowisku, jak bycie czystym i ubranym. Nikt rozsądny nie polemizuje z tym, bo na co dzień korzystamy, choć  w różnym stopniu, z instrumentów sieciowych.

Emocje i oceny wzbudza sposób, w jaki ludzie, będąc „podłączonymi”, komunikują się z realnym – otaczającym ich światem oraz to, czy przenosząc się umysłem i sercem do wirtualnego świata, nie uciekają od rzeczywistego. To jest jedna strona owego medialnego medalu. Druga, jakby mniej dostrzegana to niepoliczalna masa treści prawdziwych i nieprawdziwych, dobrych i złych, pięknych i wstrętnych, rozwijających i degenerujących, otwierających myślenie i budzących wrażliwość, ale też zaspokajających wścibskość i znieczulających na wszelkie wartości – a więc to wszystko, co w postaci terabajtów czy nawet petabajtów, generują w sieci rozmaici nadawcy. W tym gąszczu, przed którym jedni uciekają świadomie, inni nieświadomie błąkają się. Coraz trudniej, nawet wprawnym przewodnikom nie zgubić się w zmeandryzowanych i zniuansowanych strefach nachalnej autopromocji lub przewrotnej anonimowości. Coraz bardziej algorytmizacja i automatyzacja polane poprawnością polityczną lub jej równie niebezpiecznymi dla wolności przeciwieństwami (anarchizującymi już nie tylko sferę zastosowań prawa, ale przede wszystkim infekującymi estetykę i etykę) w połączeniu z nieformalną inwigilacją na podstawie metadanych i analiz prowadzonych w oparciu o big data, jakimi posługują się zarówno służby państwowe, jak i organizacje biznesowe, medialne czy polityczne – czynią odbiorcę treści dostępnych w sieci (także w darknecie) biernym konsumentem ssącym, niczym niemowlę w piersi mamy mleko, wszystko to, co ktoś chce innym trwale zaimplementować. To zaś, co przyswoi człowiek, czyli uczyni „swoim” zasobem, przekłada się jak najbardziej na jego realne zachowania.

Powiedz sobie jasno, że jesteś (skoro czytasz te słowa) człowiekiem „podłączonym” i jednocześnie zastanów się do czego jesteś podłączona/y. Weź pod uwagę, że inni też są „podłączeni”, ale nie wiesz do czego/do kogo są podłączeni. Porozmawiaj na ten temat z kimś twarzą w twarz.

Tagi: refleksje

Podobne Posty

Zapominanie
Zapiski

Zapomina(nie)

17/12/2025
et sanabitur anima mea
Zapiski

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Nieprzewidywalność
Zapiski

Nieprzewidywalność

03/12/2025
Następny artykuł

191: 24

Kolejna czerwona kartka

Kurtyna w górę czy kurtyna w dół?

Social Media

Polecane

Ludzie z plasteliny czerwonej

Ludzie z plasteliny (czerwonej)

2 lata temu
zajC PIS

>> zaj…ć PiS <<

11 lat temu
Zerwany kod kulturowy

Zerwany kod kulturowy

3 lata temu
JP2

#JP2

3 lata temu

Instagram

⚪️ O Mądrości, która wyszłaś z ust Najwyższego, Ty obejmujesz wszechświat od krańca do krańca i wszystkim rządzisz z mocą i słodyczą; przyjdź i naucz nas dróg roztropności.
⚪️ O Adonai, Wodzu Izraela, Tyś w krzaku gorejącym objawił się Mojżeszowi i na Syjonie dałeś mu Prawo, przyjdź nas wyzwolić swym potężnym ramieniem.
⚪️ O Korzeniu Jessego, który się wznosisz jako znak dla narodów, przed Tobą zamilkną królowie, a ludy będą się modlić do Ciebie, przyjdź nas wyzwolić już dłużej nie zwlekaj.
⚪️ O Kluczu Dawida i Berło domu Izraela, Ty który otwierasz a nikt zamknąć nie zdoła, zamykasz a nikt nie otworzy, przyjdź i wyprowadź z więzienia człowieka pogrążonego w cieniu śmierci.
⚪️ O Wschodzie, Blasku światłości wieczystej i Słońce sprawiedliwości, przyjdź i oświeć żyjących w mroku i cieniu śmierci.
⚪️ O Królu narodów przez nie upragniony, kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź zbaw człowieka, którego utworzyłeś z prochu ziemi.
⚪️ O Emmanuelu, nasz Królu i Prawodawco, oczekiwany zbawicielu narodów, przyjdź, aby nas wybawić nasz Panie i Boże.
#adwent #antyfonyadwentowe #siedemdni
⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzi ⚪️ Dniem i nocą zawsze tak samo piękne - dzięki temu jak zostały kiedyś wymyślone. Dzieje fascynujące i wciąż zasługujące na opowieść. Inspirujące i niepowtarzalne horyzonty oraz tajemnicze i intrygujące detale czy epizody. 
🔵 Nocą i dniem wielu z nas tu żyje i pracuje, wspomina i planuje, modli się lub marzy, cieszy się lub smuci - jesteśmy małą społecznością i jednocześnie wielką dzięki tym, którzy tworzą dobro wspólne i trwałe. Czasem wbrew koniunkturom i partykularyzmom, bo przyszłość zaczyna się dzisiaj. 

#NaszeZąbkowiceŚląskie
#ZąbkowiceŚląskie2061
Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wci Dla pokolenia, które nie pamięta 1981 roku i wciąż aktualnych konsekwencji ataku na polskie społeczeństwo, wyprowadzonego przez „demokrację ludową”, stan wojenny staje się coraz bardziej mgłą przeszłości. A przecież powinien być przestrogą przed łatwością z jaką każda monowładza potrafi przepoczwarzyć się w drapieżną dyktaturę.
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #zapalświatłowolności #pamięćhistoryczna
Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby bó Nie ma takiego naczynia, które pomieściłoby ból po śmierci i cierpieniu zadanym w wojnie wytoczonej narodowi polskiemu. Nie ma też – niestety! – tak wysokich gór, które odbiłyby echo chichotu sprawców dotąd nieukaranych, z których część wciąż ma się lepiej od swoich ofiar (między innymi dzięki emeryturom dla SB-ków). Trzecia „RP” nie rozprawiła się z nikim, kto miażdżył kręgosłup narodu, mając swój miękki niczym plastelina. Zbrodnia stanu wojennego pozostanie bezkarna? Stan wojenny w podręcznikach historii (jeśli takowe będą jeszcze używane w szkołach) pozostanie odnotowany jako „konflikt” społeczny? Konstruktorzy przestępczej grupy i ich podwykonawcy będą chronieni za życia i po śmierci jako „ludzie honoru”, a bohaterowie wolnej Polski nadal znajdować się będą w cieniu niepamięci lub mroku pomówień?
✍️ https://kotowicz.pl/stan-katastrofy-i-moc-nadziei/
#polska #wolność #13grudnia1981
Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak Udział w Mszy świętej jest dla mnie czymś tak niezwykłym, że nawet gdy doświadczam niewidzialnego szkła jakim jest niedostateczne skupienie lub niedostatek mojej wiary, będąc w świątyni i orientując się choćby wzrokiem ku ołtarzowi, przeczuwam zbawcze misterium, które nie ma skali.
✍️ https://kotowicz.pl/et-sanabitur-anima-mea/
#mszaświęta #tradycja #TLM
Nawigowanie nie polega na zmienianiu celów. Służy temu, by zmierzać we właściwym kierunku. Mapa nie zawsze jest oczywista, a destynacje skrywają się za horyzontem. Potrzebny jest przewodnik. (Ps 25, 4)
#drogi #cele #determinacja

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Zapominanie
Zapiski

Zapomina(nie)

Dodane przez KK
17/12/2025
0

O wczoraj wiem, gdy dzisiaj planuję jutro. Poruszanie się po horyzoncie istnienia bez świadomości jak było dotąd...

Projekt Stwórcy inteligentna

Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość

16/12/2025
Stan katastrofy

Stan katastrofy i moc nadziei

11/12/2025
et sanabitur anima mea

…et sanabitur anima mea *

08/12/2025
Zmienią nam język

Zmienią nam język?

07/12/2025

Ostatnie wpisy

  • Zapomina(nie) 17/12/2025
  • Projekt Stwórcy: inteligentna, relacyjna i prowadzona przez miłość 16/12/2025
  • Stan katastrofy i moc nadziei 11/12/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.