Moim „numerem 1” wśród kandydatów na posłów w Parlamencie Europejskim jest Michał Dworczyk.
Znam się Michała od dziesięciu lat. Niezmiennie dowodzi, że politykę można uprawiać zarówno z klasą, jak i skutecznie. Należę do tzw. „twardego elektoratu” tych polityków, którzy nie tylko w kampanijnych deklaracjach, ale w codziennym działaniu godzą słowa z czynami – są na „tak”, gdy to zapowiadają i potrafią być na „nie”, gdy tego wymaga przyzwoitość. Michał Dworczyk jest właśnie takim politykiem, który nie tylko nie nadużywa słów, ale gdy już mówi, to wiem, że wypowiadanymi frazami stoją fakty. Jest ideowy i pragmatyczny, co stawia go w kategorii polityków propaństwowych. Od pierwszej rozmowy wiedziałem, że stawia cele ponad przeciętnością wygrywania i dzielenia, bo ceni wyżej łączenie i współdziałanie. Ta definicja Prawa i Sprawiedliwości jest mi najbliższa.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca 2024 roku mój głos otrzyma Michał Dworczyk. Jestem przekonany, że w instytucjach Unii Europejskiej będzie celująco reprezentować Polskę, Dolny Śląsk i Opolszczyznę, subregion wałbrzyski i Ząbkowice Śląskie. Proszę czytających te słowa o udział w wyborach europejskich i proszę o głosowanie na Michała Dworczyka.
Ząbkowice Śląskie – moje rodzinne miasto – znalazły się dzisiaj na szlaku kampanii wyborczej Michała Dworczyka. Udane spotkanie z wyborcami, ważne wiadomości dotyczące Unii Europejskiej, tego co dzieje się w Polsce i wokół naszego kraju, rozmowy oficjalne i bezpośrednie – pozytywna moc, która sprawia, że mamy poczucie wspólnoty wartości i widzimy łączące nas cele.
Ząbkowice Śląskie, dziękuję za dzisiaj! Fantastyczna atmosfera i energia 😁 #RazemDlaDolnegoŚląska #DrużynaDworczyka 3️⃣✌️🇵🇱 pic.twitter.com/zoxlh2RFvT
— Michał Dworczyk (@michaldworczyk) May 16, 2024
Foto: Maciej Sergel