KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Fakty

„Im doskonalsze poznanie, tym doskonalsze może być działanie” – inteligencja atutem człowieka

KK Dodane przez KK
15/10/2023
w Fakty
0
Im doskonalsze poznanie
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Inteligencja odróżnia człowieka od całej reszty stworzeń i rzeczy, nawet jeśli czasem skłonni jesteśmy im tę cechę przypisywać. Inteligencja jest absolutnym fenomenem, choć należy uczciwie przyznać, iż nie wyczerpuje potencjału ludzi. Jest jednak jego filarem, nawet jeśli jej deficyt albo nadmiar wywołuje niekiedy problematyczne reperkusje. 

Stykamy się współcześnie z jeszcze jednym wymiarem procesów charakterystycznych dla inteligencji. Wiele jest tu obszarów nieoczywistych. Tym bardziej więc zasadne jest przyglądanie się procesom rozgrywającym się równolegle na niwie technologii i prawa, a jeszcze bardziej etyki. Przypuszczenia o końcu rozwoju technologii informacyjnych sprzed kilku jeszcze lat okazały się bowiem przedwczesne. Sądzono dotąd, że na bazie już funkcjonujących aparatów i mechanizmów można jedynie coś osiągnąć „szybciej”, że można sięgnąć „dalej” lub dowiedzieć się „więcej”.

Wiele jednak wskazuje na to, iż jesteśmy pokoleniem kolejnego – po wynalezieniu druku, udostępnieniu „żywych obrazków” w przeróżnych ich formatach i wciąż ewoluującej globalnej sieci internetu – kroku mogącego radykalnie i nieodwracalnie zmienić międzyludzkie relacje. Niebywale szybko w stosunku do wspomnianych „rewolucyjnych” zmian tzw. „sztuczna inteligencja” (akronim: „AI”) opanowała przestrzeń we wszystkich dziedzinach ludzkiej aktywności. Byłoby przesadą stwierdzenie, że jeśli ktoś nie zetknął się (świadomie lub nie) z działaniem tego mechanizmu, jest „zacofany” czy „wykluczony”, ale linia demarkacyjna w tej kwestii jest coraz węższa.

Na tle pulsującej niczym wulkan strefy innowacyjności informacyjnej dobrze jest zorientować się, co stanowi istotę inteligencji. Inaczej – co inteligencją było, jest i będzie, a co ją imituje, synonimizuje, powiela, nawet poniekąd zastępuje i zdaje się wyprzedzać, lecz nią w rzeczywistości nie jest.

  • Termin „intelekt” łączy się najczęściej bądź z łacińskim wyrazem „intellectio” oznaczającym zrozumienie, poznanie, rozsądek, bądź – częściej – z „intelligo”, które oznacza: 1. rozróżniać, pojmować, poznawać umysłowo, rozumieć; 2. wytwarzać sobie pojęcie albo wyobrażenie; 3. wziąć sobie do serca, zważać. Już więc na poziomie analizy języka okazuje się, że nazwa „intelekt” łączy się zarówno z władzą poznawczą, jak i z samym poznaniem. 
  • „Mówimy, iż ktoś pojmuje intelektualnie (intelligere dicitur), że wewnątrz, w samej istocie rzeczy w pewien sposób czyta on (interius… legit) prawdę”. Z analizy przytoczonego tekstu wynika, że nazwa władzy poznawczej pochodzi od jej funkcji i dlatego intelekt będzie związany z poznaniem bezpośrednim, intuicyjnym. 
  • Podobnie kwestia przedstawia się z rozumem, którego nazwa pochodzi od procesu rozumowania: rozum („ratio”) zaś oznacza pewne rozumowanie (discursus), dzięki któremu dusza ludzka od poznania jednego przechodzi lub dociera do drugiego. 

Prof. Piotr Stanisław Mazur w książce „O nazwach intelektu” przeprowadza cierpliwego i dociekliwego czytelnika przez gigantyczną spuściznę św. Tomasza z Akwinu, skupiając się jedynie na temacie intelektu. W zasadzie publikacja jest bardzo obszernym wykładem z dziedziny filozofii. Autor, który sam jest doktorem habilitowanym filozofii, zabiega w prowadzonym na ponad 100 stronach wywodzie, aby praktykowane współcześnie separowanie prób identyfikacji osoby ludzkiej poprzez analizy na bazie psychologii, biologii, socjologii, historii lub innych domen nauki, w tym wąsko pojmowanych prądów filozoficznych, potraktować z dystansem. Zachodzący tu schemat rozmaitych „aprioryzmów” sprawia bowiem – według autora – iż „wizja człowieka stała się zagadnieniem światopoglądowym”. Piotr Stanisław Mazur pisze wprost, że „na przekór tej tendencji idzie maksymalistyczna i autonomiczna interpretacja rzeczywistości zaproponowana w XIII wieku przez św. Tomasza i rozwijana do dziś”. Na kartach książki będącej kanwą niniejszego rozważania, autor rzuca snopy światła na klasycznie rozumienie… „rozumienia”.

  • Pojmowanie (intelligere) nie jest niczym innym niż prostym i bezpośrednim ujęciem prawdy przynależnym intelektowi. (…) Sam z siebie jest on władzą posiadającą możność poznania rzeczy (intellectus possibilis), która może być odpowiednio ukierunkowana przez nabyte sprawności, np. wykształcenie (intellectus in habitu), czasem zaś intelekt poznaje aktualnie (intellectus adeptus) i wtedy mówi się o inteligencji. 
  • Podstawą wyodrębnienia inteligencji jest zatem to, że intelekt możnościowy nie zawsze znajduje się w stanie aktualnego poznania. Z tej racji należy odróżnić stan aktualnego poznania od samej możności. (…) Różnica zachodząca między inteligencją a intelektem jest różnicą, jaka zachodzi między aktem władzy poznawczej a jej możnością. 
  • Poznanie jest podstawą każdego świadomego działania, a im doskonalsze poznanie, tym doskonalsze może być działanie. 

W cytowanym wyżej i niesamowicie esencjonalnym ujęciu obserwujemy jak pod mikroskopem procesy, których nośnikiem jest intelekt. Warto tu zauważyć subtelne zakomunikowanie rozróżnienia pomiędzy wykształceniem, czyli potencjałem poznawczym, a samym poznaniem, to jest korzystaniem z mocy intelektu. Właśnie na tym polu kształtuje się to, co potocznie określamy inteligencją.

Czytanie wymaga skupienia, a ze skupienia czerpiemy rozumienie. Rozumienie to faktyczne wyzwanie i wbrew potocznym sądom może „boleć” od wysiłku dociekania nie tylko głowa. Doświadczenie życiowe równocześnie podpowiada, że cenzus naukowy, choć nobilituje, to potwierdza się, gdy człowiek korzysta z wpisanych w jego naturę możności poznawczych. A zatem, gdy pyta i szuka odpowiedzi, a znajdując je, czyni je swoiście bezbronnymi wobec racji tych, którzy znajdują inne odpowiedzi. Dla jasności – warto w tym miejscu zaznaczyć, że jeśli człowiek z góry „zna odpowiedź” i „pod nią” wpasowuje rozumowanie, odwraca się tym samym od intelektu, choćby nawet uchodził za naukowy autorytet. Co ciekawe, ten sam schemat dotyczy nawet procesów biznesowych i politycznych, gdzie skłonność do aprioryzmów jest niemal naturalna. Nie inaczej jest w przestrzeni masowych mediów, zbyt często wirtualizujących się wbrew realiom. Szerzej ujmując, można o takich sytuacjach mówić jako o „ideologizacji” w danej dziedzinie aktywności.

  • Św. Tomasz musiał rozstrzygnąć dwie kwestie: po pierwsze – czy oprócz pamięci zmysłowej istnieje jeszcze pamięć intelektualna należąca do części duszy obdarzonej umysłem, i po drugie – w wypadku pozytywnej odpowiedzi – czy pamięć intelektualna i rozum to dwie różne władze, czy też dwie nazwy intelektu? 
  • Dla pamięci zmysłowej charakterystyczne jest ujęcie przedmiotu pod kątem czasu. Zupełnie inaczej ma się sprawa z intelektem, który abstrahuje od tego, co konkretne. Dlatego znamię przeszłości nie odnosi się do niego tak jak do poznania zmysłowego i stanowi jego przypadłość. (…) Poznanie i zachowywanie w pamięci to funkcje tej samej władzy – intelektu. 
  • Bez pamięci intelektualnej nie mógłby człowiek siebie samego i swojego działania usprawniać. Fundamentalne cnoty wymagają bowiem pamięci intelektualnej. Szczególnie dotyczy to roztropności. 

W dalszej części wywodu prof. Piotra Stanisława Mazura przechodzimy od wnikliwego dochodzenia, czym jest ludzki umysł, przez różnice pomiędzy intelektem spekulatywnym i intelektem praktycznym, aby przez zjawisko prasumienia (synderezy), czyli utrzymywania zasobów umysłu i funkcji intelektu, dotrzeć do fascynujących motywów sumienia i świadomości.

  • Sumienie, osądzając dany czyn, zawsze odwołuje się do prawa odczytanego dzięki synderezie. Ostateczną miarą oceny ludzkiego postępowania nie jest sam człowiek, lecz rzeczywistość, ale właśnie przez człowieka odczytana. Prasumienie nie może więc w człowieku zaginąć (immpossibile est quod synderesis extinguatur). Bez niego osąd sumienia mógłby dotyczyć jedynie skuteczności realizowania zamierzonego celu niezależnie od dobra i zła. Człowiek nie byłby zatem bytem moralnym. 
  • Świadomość nie może być jakąś odrębną od rozumu władzą. Skoro jest ona poznaniem, to może być jedynie aktem intelektu, którego tak istotna funkcja musi być jakoś oznaczona przez nadanie jej specjalnej nazwy. (…) Gdyby świadomość była oddzielną władzą intelektualną, winna mieć możliwość działania wtedy, gdy intelekt aktualnie nie poznaje, co jest w jawnej sprzeczności z naszym doświadczeniem. (…) Nie ma więc poznania aktu, jakim jest świadomość, bez uprzedniego poznania przedmiotu.

Namalowana przez prof. Piotra Stanisława Mazura panorama, której zarysem dzielę się w tym rozważaniu, jest na tyle barwna i dostatecznie wyrazista, by możliwa była konfrontacja faktycznego znaczenia inteligencji człowieka z jej technologicznymi substytutami. Jakkolwiek byłyby one sprawne i łudząco podobne do ludzkiej inteligencji, nie zastąpią jej. Nawet wtedy, gdy ją wyprzedzą na liniach czasu i pojemności procesów dedukcyjnych, i nawet wtedy, gdy – co nie jest niemożliwe – zawładną człowiekiem (jeśli nie całkowicie, to w pewnych sferach), i wreszcie nawet wówczas, gdy ubiorą się w humanoidalne kształty. Zapytałem zresztą poprzez ChatGPT (chat.openai.com) o wspomniane wyżej dwa kluczowe pojęcia: sumienie i świadomość. Zobacz, proszę, jakie uzyskałem odpowiedzi…

 

Pytanie, poznawanie, nazywanie, kojarzenie, dedukowanie, myślenie, rozumowanie, analizowanie, syntetyzowanie, wnioskowanie, zapamiętywanie – to różne imiona tego samego zjawiska, jakim jest inteligencja. Inteligencja to ziarno sumienia i gleba świadomości. Inteligentnym może być tylko człowiek.

 

Rozważania w cyklu „Bliżej Słowa”: Piotr Stanisław Mazur, O nazwach intelektu, Wydawnictwo KUL, Lublin, 2004 / 28.05.2023 / sudeckiefakty.pl

Tagi: Bliżej Słowarozwójspołeczność

Podobne Posty

Duch ludzki zorientowany na prawdę
Fakty

„Duch ludzki, zorientowany na prawdę, jest siłą niepowstrzymaną” – Polska to dar

17/05/2025
Będę kierować się lojalnością wobec Polski
Fakty

„Będę kierować się lojalnością wobec Polski” – kto będzie prezydentem?

10/05/2025
Zaćmienie Boga nie oznacza że Boga już nie ma
Fakty

„Zaćmienie Boga nie oznacza, że Boga już nie ma” – niepowtarzalna i niezniszczalna identyfikacja człowieka

03/05/2025
Następny artykuł
Zbaw nas i ochraniaj Boże

„Zbaw nas i ochraniaj, Boże – abyśmy nie popadali w zwątpienie, tylko szli i budowali”

Wciskanie korka do butelki szampana

Wciskanie korka do butelki szampana

Polityka to nie logika

Polityka to nie logika?

Social Media

Polecane

Jestem proludzki bo lubię ludzkość

„Jestem proludzki”, bo lubię ludzkość” – gdy celem jest dobro

4 miesiące temu
Wiadomości trzy

Wiadomości – trzy bardzo dobre i jedna bardzo…

2 lata temu

#piękno_istnieje

8 lat temu
Dilexit Ecclesiam

„Dilexit Ecclesiam” – „Kto zaczyna zmieniać swoje imię, w końcu zmienia także i wiarę”

3 miesiące temu

Instagram

Coraz częściej orientujesz się, że zawrotność zmian odbiera Tobie orientację w rzeczywistości. Twoje poczucie życiowej stabilizacji zakłócają mnożące się nieznane wcześniej słowa i zasady. Bezpośrednio w Ciebie uderzają konsekwencje procesów społecznych, na które nie masz osobistego wpływu. Usiłujesz zachować autonomię w tym, co leży w Twojej domenie budowanej przez całe dotychczasowe życie.
✍️ https://kotowicz.pl/miriady-ludzkich-uczuc-i-pragnien-tchnienie-zycia-danego-na-zawsze/
#życie #życiewewnętrzne #życioweprzemiany #życiowewybory #pawełlisicki #końcoweodliczanie #dobraksiążka #bliżejsłowa
Polskę Jan Paweł II zawsze nazywał Ojczyzną. D Polskę Jan Paweł II zawsze nazywał Ojczyzną. Dla Polski w 1979 roku przyzywał Ducha Świętego. „Pokój Tobie, Polsko, Ojczyzno moja” mówił później, gdy jeszcze w okresie stanu wojennego w 1983 roku przyjechał do nas ponownie. W 1991 roku Jan Paweł II był bardzo stanowczy: „To jest moja Matka, ta Ojczyzna (…). Zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć. Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudowywać”. Gdy zaś w 2002 roku był w Polsce po raz ostatni, już na płycie lotniska wyznał: „Polsko kochana, żal odjeżdżać”.
✍️ https://kotowicz.pl/duch-ludzki-zorientowany-na-prawde-jest-sila-niepowstrzymana-polska-to-dar/
#karolwojtyła #janpawełii #jp2 #janpaweł2 #Polska #ojczyzna
Karol Nawrocki jest patriotą. Karol Nawrocki jest Karol Nawrocki jest patriotą. Karol Nawrocki jest wiarygodny. Karol Nawrocki jest pracowity. Karol Nawrocki jest inteligentny. Karol Nawrocki jest wykształcony. Karol Nawrocki jest odporny. Karol Nawrocki jest odważny. Karol Nawrocki odpowiedzialny. Karol Nawrocki jest suwerenny. Karol Nawrocki jest strategiem. Karol Nawrocki jest wierny głoszonym zasadom.
✍️ https://kotowicz.pl/czyja-bedzie-polska/
#polska #rzeczpospolitapolska #patriotyzm #ojczyzna #prezydentrp #wyboryprezydenckie #karolnawrocki #ząbkowiceśląskie
Prezydent musi być patriotą. Prezydent musi być Prezydent musi być patriotą. Prezydent musi być wiarygodny. Prezydent musi być pracowity. Prezydent musi być inteligentny. Prezydent musi być wykształcony. Prezydent musi być odporny. Prezydent musi być odważny. Prezydent musi być odpowiedzialny. Prezydent musi być suwerenny. Prezydent musi być strategiem. Prezydent musi być wierny głoszonym zasadom.
#RzeczpospolitaPolska #prezydent #prezydentRP #wyboryprezydenckie2025 #KarolNawrocki2025 #NawrockiPrezydentem2025 #ZąbkowiceŚląskie #PlanZąbkowiceŚląskie #ZąbkowiceŚląskie2061
Nie ma komunikacji bez dróg. Nie ma zrozumienia b Nie ma komunikacji bez dróg. Nie ma zrozumienia bez dialogu. Nie ma pojmowania bez słuchania. Potrzebna jest cisza, aby doświadczać obecności. Potrzebne jest zatrzymanie, aby świadomie wybierać. 
#cel #inspiracja #paradygmat #imperatyw
„Technologia, pieniądze, sukces, władza, przyj „Technologia, pieniądze, sukces, władza, przyjemności” czy „zniknąć, aby pozostał Chrystus”
✍️ https://kotowicz.pl/technologia-pieniadze-sukces-wladza-przyjemnosci-czy-zniknac-aby-pozostal-chrystus/
#świadek #ojciec #ojciecświęty #papież #LeonXIV

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Nawa państwa musi mieć sternika
Kalendarz

Nawa państwa musi mieć sternika

Dodane przez KK
23/05/2025
0

W czasie, gdy połowa Polski ma ubaw po pojawieniu się Zorro w Tarnowie, druga połowa niepokoi się,...

Wynik będzie zerojedynkowy – dla Polski

Wynik będzie zerojedynkowy – dla Polski

19/05/2025
Duch ludzki zorientowany na prawdę

„Duch ludzki, zorientowany na prawdę, jest siłą niepowstrzymaną” – Polska to dar

17/05/2025
Czyja będzie Polska_

Czyja będzie Polska?

13/05/2025
Będę kierować się lojalnością wobec Polski

„Będę kierować się lojalnością wobec Polski” – kto będzie prezydentem?

10/05/2025

Ostatnie wpisy

  • Nawa państwa musi mieć sternika 23/05/2025
  • Wynik będzie zerojedynkowy – dla Polski 19/05/2025
  • „Duch ludzki, zorientowany na prawdę, jest siłą niepowstrzymaną” – Polska to dar 17/05/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.