KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Zapiski

Auto różowe i auto zielone

KK Dodane przez KK
30/09/2025
w Zapiski
0
Auto różowe i auto zielone
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Nie masz wrażenia, że coraz częściej znajdujesz się pomiędzy skrajnościami? Nie masz intuicyjnego doznania graniczącego z pewnością, że to stan, który kiedyś dotyczył tylko jakichś sekwencji życia, a teraz stykasz się z nim niemal wszędzie? Nie masz przekonania, że radykalizm opcji, przed jakimi stoisz, sprawia coraz więcej problemów nie tylko w sytuacjach wyjątkowych, ale na co dzień?

Masz ochotę opuścić tę spolaryzowaną przestrzeń, aby nie doświadczać dylematów drobnych i wielkich? Aby tak się stało trzeba byłoby zrezygnować z wolności. Wyrzec się jej, zdać się na tak zwany „ślepy los” lub „niewidzialną rękę rynku” i… będzie po kłopocie. Wystarczy ulegać nurtowi mody, trendom obyczajów, nawykom konsumenckim, perswazji reklamy, nachalności propagandy. Nie trzeba dźwigać balastu własnych poglądów, weryfikować zasadności wykonywanych czynności, reagować tylko na to, co zmusza do aktywności, nie przyznawać się do odmiennych upodobań i nie ustalać granic pomiędzy pięknem a brzydotą. Można się zwolnić z rozróżniania dobra i zła poprzez dawkowanie „mniejszego zła” i zredukować niepokój uznając, że prawdy obiektywnej nie ma, a obowiązuje co najwyżej reguła „tu i teraz”. I wreszcie za miłość uznać można przyjemność i jako szczęście traktować zadowolenie. Nawet religijność może się stać sferą subiektywizmu i selektywności, bo tak pojmowana wiara zapewnia dobrostan i przysłowiowy „święty spokój”.

Nie brakuje wokół nas (może nawet i nam się to przytrafia) sytuacji komfortu stabilności czy też zalet przewidywalności. Takie okoliczności same w sobie są czymś pozytywnym i możemy ich sobie wzajemnie życzyć. Świadomość poukładanego życia osobistego, ciepła rodzinnego, przyzwoitego statusu materialnego, bezpiecznego statusu społecznego (w tym pracy i relacji w środowisku) oraz bufor luzu na własne zamiłowania, daje poczucie egzystencjalnego spełnienia. Zabiegamy, aby nie było gorzej, i aby było lepiej. Cokolwiek zaburza ten uładzony krajobraz, wzbudza mechanizmy obronne i jeśli nie rozbija większości czy wszystkich elementów opisanej wyżej mozaiki, zdolni jesteśmy przejść wstrząs i nawet wzmocnić się nim.

 

Jaki świat byłby miły, gdyby stawiał nas wobec alternatywy między autem różowym i autem zielonym. Jednak tak nie jest i nie chodzi tu o posiadanie czegokolwiek, bo samo w sobie nie jest to czymś złym. Co więcej, stosunkowo często, w zasadzie każdego dnia, stawiani jesteśmy lub sami się ustawiamy pomiędzy dylematami o zupełnie innej wadze.

 

 


Trudniej jest, gdy zarówno w punkcie wyjścia, jak i na całej drodze – wciąż lub choćby najczęściej – mamy „pod górkę”. Konieczność wybierania tego, z czego rezygnuję lub tego, czego sobie odmawiam ma temperaturę mrozu. Jeśli rzeczywistość wymaga ograniczania lub niedostępności tego, co jest wartościowe i pomocne, a jeszcze ów wymóg swoimi konsekwencjami obejmuje inne osoby, wewnętrzny skwar przepala nie tylko uczucia, ale i rozum. Co powiedzieć o sytuacjach, w których człowiek staje się przedmiotem lub (za przeproszeniem) „mięsem armatnim” w konfliktach na małą czy wielką skalę?

Gdy poziom stanów wstrząsających każdym normalnym człowiekiem sięga cierpienia fizycznego wynikającego z chorób (z całą ich paletą od uleczalności do terminalności) czy też bólu odrzucenia, samotności, bezbronności i bezsilności, wówczas kataklizm indywidualny czy doznawany z innymi lub obok innych (w tłumie albo pustce), nicuje wnętrze człowieka. Zaciskamy dłonie albo wznosimy wzrok na samą myśl o takich okolicznościach i nie życzymy ich nikomu. W takim kontekście znacznie łatwiej zdać sobie sprawę, że życie nie polega na wyborze pomiędzy autem różowym a autem zielonym. Żadne z nich nie zawiezie nas do sklepu ze szczęściem, żadnym z nich nie dojedziemy do raju.

Człowiek nie umknie przed trudnymi wyborami. Nikt z nas nie schowa się przed światłem i ciemnością, przed upałem i zimnem. Nie istnieje rondo, po którym można byłoby uniknąć zjazdu w kierunku dobra lub zła. Na rozstaju egzystencjalnych dróg nie da optować za szlachetnością i podłością jednocześnie. Nawet na wielopasmowej autostradzie obowiązują reguły, których złamanie wywołać może z wysokim prawdopodobieństwem katastrofę w ruchu lądowym. Najdoskonalej przygotowany statek kosmiczny z perfekcyjnie dobraną i wytrenowaną obsadą astronautów może nie wrócić na ziemię. Wymienionych kilka sytuacji i niewymienionych nieskończona ich liczba przypomina, że cofnięcie skutków podjętego rozstrzygnięcia nie jest możliwe.

 

Nie ma czegoś takiego jak odwracalność czasu. Jest za to wiara – wybór najradykalniejszy z możliwych i przesądzający o wartości wszystkiego, czego doświadczamy niezależnie od barw wehikułu życia, którym przemieszczamy się z dnia na dzień, z roku na rok, czasem z sekundy na sekundę. Z pierwszego oddechu po oddech ostatni. Czas jest darem Bożej Opatrzności. Uwierz.

 

 

 

Tagi: refleksjewiara

Podobne Posty

Moje ulubione
Zapiski

Moje ulubione

30/10/2025
Światło dla wszystkich którzy są w domu
Zapiski

Światło dla wszystkich, którzy są w domu

19/10/2025
Zacznij od ciszy i samotności
Zapiski

Zacznij od ciszy i samotności, aby usłyszeć i doświadczyć obecności

12/10/2025
Następny artykuł
Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk

Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk

Zacznij od ciszy i samotności

Zacznij od ciszy i samotności, aby usłyszeć i doświadczyć obecności

Światło dla wszystkich którzy są w domu

Światło dla wszystkich, którzy są w domu

Social Media

Polecane

Wyjść na ulice miasta

7 lat temu

Idąc tą Drogą

9 lat temu
Polska ma wroga

Polska ma wroga!

2 lata temu

Deszcz zmiesza się z łzami

8 lat temu

Instagram

◻️ Nauczał, słuchał i niósł w sercu każd ◻️ Nauczał, słuchał i niósł w sercu każdego człowieka i wszystkie powierzane Mu sprawy. 
◻️ Przez 51 lat kapłan modlitwy, skupienia i ofiarności - świadek Chrystusa przed ołtarzem i wśród ludzi. 
◻️ Przez 29 lat duszpasterz Ząbkowic Śląskich oddany bezgranicznie dobru wspólnemu. 
◻️ Ks. Bogdan Wolniewicz odszedł dzisiaj do Pana opatrzony świętymi sakramentami. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen!
#kapłan #duszpasterz #brat #społecznik #modlitwa #wieczność #rip
Przemijanie przypomina wiatr. Jest nieustanne i ni Przemijanie przypomina wiatr. Jest nieustanne i nieuchronne. Ponad przemijaniem trwa pamięć. Jest śladem i zapisem. Przemijanie i pamięć są strumieniem tej samej rzeki.
#przemijanie #pamięć #strumień #łańcuch #historia #wieczność
W samo południe, gdy przecinają się nitki ludzk W samo południe, gdy przecinają się nitki ludzkich spraw i strumienie światła, gdy stara doba jest na półmetku, by zmierzać ku początkowi nowej; tam gdzie wszyscy mają swoje indywidualne cele i tam, gdzie jedni ustępują drugim,  by trzeci również znaleźli dla siebie przestrzeń - nie dzieje się nic, co nie byłoby strumieniem, który ma swoje Źródło i swoje Morze. 
✍️ https://kotowicz.pl/moje-ulubione/ 
#punktwyjścia #punktdocelowy #drogi #przemierzanie #podążanie #wychodzenie #dochodzenie #przekraczanie
W epoce iniektowania umysłów fałszem, tatuowani W epoce iniektowania umysłów fałszem, tatuowania uczuć frustracjami, respirowania dusz złudzeniami, odpowiedzią człowieka używającego słowa jest komunikowanie prawdy. 
#myśląc #myślącpolska #media #polityka #ojczyzna #bliżejsłowa
Ojcze, czy słyszysz bicie dzwonów, Echo głosów Ojcze, czy słyszysz bicie dzwonów,
Echo głosów stu tysięcy synów, którzy żegnają się z tobą?
Łzy wyleją się teraz ze Złotego Orła,
Który patrzy jak twoja dusza odchodzi.
Pola i sanktuaria wkrótce będą zalane
Przez solidarność serc.

Przyszedłeś w nasze życia.
Pozostaniesz z nami.
Byłeś oddany do walki,
Do terroru nocy
I wielu zbrodni Kaina.

Czarna Madonna poważnie idzie zimowymi ulicami.
Jasne są kwiaty rozrzucone wokół jej stóp.
Silny jest duch ludzi wzgardzonych.
Ich wolność jest darem od Boga.
Słodkie są dzieci, które posiadają dziedzictwo
Solidarności Serc.

Przyszedłeś w nasze życia.
Pozostaniesz z nami.
Och, wybacz nam nasze winy,
A my wybaczymy
Wiele zbrodni Kaina,
Wiele zbrodni Kaina.

Song Joan Baez „Many crimes of Cain” do filmu „Zabić Księdza” (1988)
#ksiądzjerzy #ksiądzjerzypopiełuszko #męczennik #prawda #kapłanniezłomny
Drogi życia Karola Wojtyły prowadziły do Rzymu. Drogi życia Karola Wojtyły prowadziły do Rzymu. 16 października 1978 roku usłyszeliśmy „Habemus papam…” i ujrzeliśmy Jana Pawła II. Ojciec Święty - nasz ojciec! 
#janpawełii #janpaweł2 #jp2 #ojciecświęty #papieżzpolski

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
Kalendarz

Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną…

Dodane przez KK
15/11/2025
0

Nauczał, słuchał i niósł w sercu każdego człowieka i wszystkie powierzane Mu sprawy. Przez ponad 51 lat...

„Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu

„Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu

12/11/2025

Płomienie trawiły mury, ale nie zniweczyły siły ducha

09/11/2025
Patriotyzm dnia powszedniego

Patriotyzm dnia powszedniego

06/11/2025
Moje ulubione

Moje ulubione

30/10/2025

Ostatnie wpisy

  • Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną… 15/11/2025
  • „Świt zmartwychwstania Polski” – 107 lat z perspektywy Watykanu 12/11/2025
  • Płomienie trawiły mury, ale nie zniweczyły siły ducha 09/11/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.