KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Fakty

Lokatorzy

admin Dodane przez admin
04/12/2017
w Fakty
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

Człowiek, który postawił na nogi sponiewieraną i skołataną Ojczyznę, nie baczył na konwenanse, a nawet na pisane reguły, jeśli rozum i sumienie podpowiadały, że nie wolno spocząć. Nie ma w jego biografii wpisu świadczącego, że uznał sprawę polską za zabezpieczoną, więc zajmując poczesne miejsca i z ukrycia, nie przestawał planować i mobilizować do działania na rzecz Polski, którą kochał tak samo, jak swoje córki.

We wspomnieniach mojego śp. Taty postać Marszałka Józefa Piłsudskiego jawiła się jako symbol tego, co w Polsce najlepsze. Poza tymi mocnymi akcentami, gdy mowa była o „Dziadku Józefie”, Tato miał na myśli fakt, że widział Marszałka, który spędzał w 1933 r. lato w Zaleszczykach. Raczej nie mógł tego pamiętać, ale pewnie będąc pod opieką swojej mamy, a mojej Babci Marii, rzeczywiście na własne oczy mógł zobaczyć z bliska spacerującego nad Dniestrem wielkiego Polaka. Pokazywał mi zresztą wycinek z jakiejś ówczesnej gazety, na której był wizerunek Józefa Piłsudskiego z podpisem „Marszałek w Zaleszczykach”. Zaleszczyki były nazywane polską Riwierą, bo z racji mikroklimatu tam panującego (to był polski biegun ciepła), zjeżdżali się do miasteczka, jak do kurortu naprawdę znaczący i lub znani obywatele II Rzeczypospolitej, ale też obcokrajowcy ze znamienitymi nazwiskami. Do stacji kolejowej Zaleszczyki docierała z warszawskiego dworca słynna luxtorpeda – dowód geniuszu polskich konstruktorów, którzy zapewne w grobach przewracali się na widok kupowanych parę lat temu składów pendolino.

Spektakl „Marszałek”, pokazany dzisiaj przez Telewizję Polską, był szkicem wizerunku Józefa Piłsudskiego bez reszty kochającego Polskę. Bez patosu, bez pomnikowego brązu, bez zadyszki uwielbienia – twórcy i aktorzy uczynili medialne widowisko na wskroś prawdziwym spotkaniem z Marszałkiem. Znaleźliśmy się, oglądając zdarzenia czy też ich teatralny obraz, postawieni niemal w położeniu człowieka przejętego szczerym i dramatycznie bolesnym niepokojem o przedmiot miłości. Tym „przedmiotem” dla Józefa Piłsudskiego była Polska. Nie zamierzam bynajmniej streszczać widowiska Teatru Telewizji, które – w moim przeświadczeniu – było jednym z najgęstszych w przesłania – przedstawień pokazywanych przez telewizję publiczną.

Zwróciło moją uwagę… A właściwie to nie było ani minuty, która nie skupiałaby uwagi, lecz ten wątek zasługuje na utrwalenie w  sposób szczególny. Marszałek zwracał się do znamienitych gości, jakich zaprosił na rozmowę do Belwederu, per „lokatorzy”. Mówił tak do osobistości utytułowanych i zasłużonych, osobiście mu bliskich z racji wspólnoty przeżyć na drodze do Przystanku Niepodległość. „Lokatorzy” brzmiało po części jak… wyrzut, po części… jak pytanie. I odnosiło się do Polski utożsamianej z rodzinnym domem. W swoim rodzinnym domu nie jest się przecież lokatorem! Słowo to zresztą miało w tamtych czasach dwa znaczenia. Pierwsze, znane nadal, określało kogoś wynajmującego mieszkanie. Drugim, już zapomnianym, nazywano urzędnika zajmującego się osadnictwem, czyli lokowaniem. Tak czy inaczej „lokator” to ktoś nie związany więzami krwi i łez z miejscem przebywania. Zwrot „panowie lokatorzy” mogło być neutralnie przychylnym synonimem nietrwałości zajmowania ważnych urzędów przez rozmówców Marszałka lub dyplomatycznie ubraną reprymendą wobec podwładnych. Było też (jakby zapisanym w didaskaliach, ale nie petitem) apelem do umysłów i uczuć widzów – nas, współczesnych Polek i Polaków. Kim jesteśmy w Polsce? Lokatorami?

FOT: Teatr Telewizji Polskiej
Tagi: dialogrefleksje

Podobne Posty

24 godziny na dobę… 7 dni w tygodniu…
Fakty

24 godziny na dobę… 7 dni w tygodniu…

26/09/2025
Komunikacja na rzecz lepszego świata
Fakty

Komunikacja na rzecz lepszego świata – „filozofia mediów” według Leona XIV

04/09/2025
Czerwony dywan czy zielona ścieżka
Fakty

Czerwony dywan czy zielona ścieżka?

30/08/2025
Następny artykuł

W grudniu po południu

Ryzyko podnoszenia wzroku

Odpowiedzialność

Social Media

Polecane

Smaki dzieciństwa

Smaki dzieciństwa

2 lata temu
Racjonalne mechanizmy kontrolujące agresję zahamowane

„Racjonalne mechanizmy kontrolujące agresję zahamowane” – cywilizacja życia na krawędzi

1 rok temu
Jak połamane drzewa

Jak połamane drzewa

3 lata temu

Strach przed myśleniem na własny rachunek

7 lat temu

Instagram

Nie mów nic. Słuchaj i patrz. #fryderykchopin Nie mów nic. 
Słuchaj i patrz. 
#fryderykchopin #chopin #muzyka #natura #piękno #dar
😇 Duch-owość wieje kędy zapragnie… Na przy 😇 Duch-owość wieje kędy zapragnie… Na przykład wczoraj w Lesieńcu Starym w gminie Boguszów-Gorce, gdzie św. Wojciech i św. Faustyna przyciągnęli do modlitwy i spotkania w kościółku św. Barbary.
😊 Gdy piszę relację, kawa smakuje inaczej, bo kubek z napisem: Mierzymy wysoko” jest #najlepszyever pod każdym względem. 
#przeżycia #modlitwa #spotkania #wdzięczność #starylesieniec
Niebo jest zawsze spokojne. To, co dzieje się pom Niebo jest zawsze spokojne. To, co dzieje się pomiędzy niebem a ziemią może niepokoić. „Błogosławiony i jedyny Władca, Król królujących i Pan panujących, jedyny mający nieśmiertelność, który zamieszkuje światłość niedostępną, którego nikt z ludzi nie widział ani nie może zobaczyć: Jemu cześć i moc wiekuista! Amen!” (1 Tm 6,15-16)
#niebo #ziemia #tuiteraz #tamiwiecznie #pokój #wojna #miłość #zbawienie
Metafizyka, mistyka, duchowość - wszystko na sty Metafizyka, mistyka, duchowość - wszystko na styku skrajnego zła z absolutnym dobrem. Niedościgniony Jean Raspail wyprowadza z pobożnego marazmu ku ewangelicznemu radykalizmowi. 
#osąd #wybór #ciemność #jasność #niewierność #wiara #kościółkatolicki #jeanraspail #miłosierdzie #czytamse #czytanienadmorzem #dobraksiązka #bliżejsłowa
Powroty są nowym rozpoznawaniem znanych osób i m Powroty są nowym rozpoznawaniem znanych osób i miejsc. Są również etapem podróży z ludźmi i po przestrzeniach odkrywających nieznane dotąd cechy. A więc… W drogę! 
#homoviator #homosapiens #homoamans
Postęp i polityka nie idą w parze, gdy rozwojem Postęp i polityka nie idą w parze, gdy rozwojem stają się ideologie, a troskę o dobro wspólne zastępuje cel grupowy lub osobisty. Schyłek demokracji czy już ukryty totalitaryzm? 
#postęp #polityka #dobrobyt #technologia #władza #rozwój #nowoczesność #cywilizacja #ludzkość #dobraksiążka #czytamse #czytanienadmorzem #bliżejsłowa

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk
Polityka

Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk

Dodane przez KK
06/10/2025
0

Usiądź i zapnij pasy. Będzie szybka jazda bez hamulców, a trasa przypomina rollercoaster. Tor wyścigowy na starcie...

Auto różowe i auto zielone

Auto różowe i auto zielone

30/09/2025
Miasto położone na górze

Miasto położone na górze

28/09/2025
24 godziny na dobę… 7 dni w tygodniu…

24 godziny na dobę… 7 dni w tygodniu…

26/09/2025
Podróże życia

Podróże życia

16/09/2025

Ostatnie wpisy

  • Mądra troska o dobro wspólne albo ring i cyrk 06/10/2025
  • Auto różowe i auto zielone 30/09/2025
  • Miasto położone na górze 28/09/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.