KOTOWICZ.pl
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
KOTOWICZ.pl
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Home Fakty

Pomnik prawdy i braku prawdy

admin Dodane przez admin
23/01/2018
w Fakty
0
Udostępnij na FacebookUdostępnij na Twitter

„Warto zdać sobie sprawę z tego, że na podstawie tej ustawy z 1 kwietnia 2016 r. (Dz. U. z 2016, poz. 744 z późniejszymi zmianami), do końca marca br. powinny zniknąć z przestrzeni publicznej wszelkie tego typu przejawy. Dotyczy to nazw ulic, pomników, symboli i innych budowli. Należy sobie zadać pytanie, czy ząbkowicki pomnik pod tę ustawę podlega? W moim i nie tylko moim przekonaniu – tak!”

Powyższy tekst jest nawiązaniem do przyjętej w 2016 r. ustawy o zakazie propagowania symboli komunizmu i totalitaryzmu w przestrzeni publicznej, a ich autorem jest Jerzy Organiściak – znany w Ząbkowicach Śląskich regionalista i jednocześnie radny powiatowy Platformy Obywatelskiej. Cały wpis Jerzego Organiściaka dotyczący pomnika Poległym za Ojczyznę (taka nazwa jest stosowana od 1993 r.), a wcześniej pomnika Zwycięstwa (tę nazwę nadano na początku lat 70.) można przeczytać na Facebooku. Jestem wdzięczny Jerzemu za poruszenie tematu i życzę, aby udało się Mu dobrze poprowadzić debatę nad tą kwestią.

Po opisaniu okoliczności związanych z powstaniem monumentu zlokalizowanego na obecnym pl. Jana Pawła II (dawniej plac Wolności), autor wpisu analizuje możliwość zmiany przesłania pomnika. Czytamy m.in.: „Rodzi się pytanie, czy pomnik podlega postanowieniom wyżej przytoczonej ustawy, i czy w związku z tym powinien zostać rozebrany?? W moim przekonaniu podlega ustawie ale zdecydowanie NIE POWINIEN ZOSTAĆ ROZEBRANYM! Pomnik należy dostosować do naszych czasów, co jak sadzę, nie jest takie trudne. Na pewno należy zdjąć tablicę z okazji 40-lecia LWP i wykonać nową, poświęconą wszystkim polskim żołnierzom poległym na frontach II Wojny Światowej. I w tej formie pomnik mógłby pozostać. Myślę jednak, patrząc oczyma wyobraźni w przyszłość, że górną część pomnika na prawej kolumnie, w porozumieniu z jego twórcą (o ile żyje) lub właścicielami praw autorskich należy przekuć, i zamiast napisu „LENINO 1943”, poświęcić go rocznicy 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości (1918 – 2018). Byłoby to piękne uczczenie tej wielkiej rocznicy, która przypada w bieżącym roku. Myślę, że władze gminy powinny się zainteresować tą sprawą i jak podaje portal Instytutu Pamięci Narodowej, skonsultować ją z instytutem, a także z różnymi środowiskami w mieście, tak aby wypracować jakiś konsensus zadawalający wszystkie środowiska.”

Czy temat jest ważny z punktu widzenia mieszkańców Ząbkowic Śląskich? Obiekt jest zlokalizowany w prestiżowym miejscu, stanowi punkt obchodów wszelkich świąt państwowych i ważnych historycznych rocznic. Kwestia zmiany napisów i treści całego monumentu pojawiła się po raz pierwszy w 1998 r., gdy ówczesne władze gminy zmieniły nazwę placu, honorując polskiego Papieża. Miała wtedy miejsce uroczysta celebra liturgiczna, w czasie której oficjalnie przemianowano nazwę placu i po raz pierwszy użyto publicznie nowego określenia pomnika.

Niejako w cieniu tych wydarzeń sprzed 20 lat formułowano postulat, by tablicę związaną z 40-leciem Ludowego Wojska Polskiego zdjąć i zdeponować w Izbie Pamiątek Regionalnych, a w jej miejsce zamontować lub wkomponować w prawy cokół bardziej uniwersalny napis. Jednocześnie skuty miał być napis „Lenino 1943”. Wobec braku zgody autora pomnika na takie zmiany jedyne, co udało się wtedy przeprowadzić, to dodanie korony orłowi na lewej kolumnie i wykucie na niej napisu „Poległym za Ojczyznę”. Całemu pomnikowi przypisano od tamtego czasu właśnie taką nazwę.

Umocowana na pomniku tablica utrwalająca 40-lecie Ludowego Wojska Polskiego zawiera niezgodną z faktami historycznymi sugestię, że dniem zwycięstwa, rozumianym jako koniec II wojny światowej, był 9 maja 1945 r. W rzeczywistości to był 8 maja 1945 r., co zresztą potwierdzono ustawą z 2015 r. Zniesiono wtedy uchwalone jeszcze za rządów komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta święto zwycięstwa i wolności ustanowione na dzień 9 maja. Różnica jednej doby bierze się z tego, że data i godzina podpisania aktu kapitulacji Niemiec została odnotowana i ogłoszona na terenach zajętych przez Armię Czerwoną według czasu moskiewskiego, podczas gdy w rzeczywistości rzecz działa się w naszej strefie czasowej, tj. wieczorem 8 maja. Pozornie banalna kwestia okazała się z czasem linią podziału ideologicznego. Polska bowiem znalazła się w sowieckiej strefie wpływów (później określano to „żelazną kurtyną”), gdzie narzucono system polityczny ustalony przez Józefa Stalina i podporządkowany mu aparat władzy w naszym kraju. Można nawet stwierdzić, że dzień 9 maja 1945 roku jest symbolicznym początkiem nowej i wieloletniej okupacji Polski przez Związek Sowiecki. Już tylko z tego powodu tablica na Pomniku Poległym za Ojczyznę powinna być zdemontowana, bo gloryfikuje fakty będące w opozycji do tego, o co walczyli polscy żołnierze na różnych frontach II wojny światowej, a także po jej zakończeniu, gdy niepodległościowe podziemie nie pogodziło się ze zniewoleniem Polaków przez Rosjan i potulnych wobec nich funkcjonariuszy i współpracowników aparatu komunistycznej władzy Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Kontrowersje budzi dominujący na prawej kolumnie pomnika napis „Lenino 1943” umieszczony nad omówioną wyżej tablicą (zamontowaną w 40. rocznicę bitwy pod Lenino). W czasach PRL data bitwy, tj. 12 października, była obchodzona jako dzień Ludowego Wojska Polskiego, tworząc tym samym mit, jakoby polskie wojsko czerpało rodowód z tej okrutnej batalii. Poległo w niej 510 Polaków, 1776 zostało rannych, a ponad 650 zaginęło bez wieści, zaś prawie 120 dostało się do niemieckiej niewoli. Nasi żołnierze to byli ludzie, którzy z różnych przyczyn nie zdążyli dołączyć do oddziałów formowanych przez generała Władysława Andersa. Utworzono z nich Dywizję im. Tadeusza Kościuszki, którą dowodził Zygmunt Berling mianowany na generała przez Józefa Stalina, i którą włączono do 33. Armii Frontu Zachodniego Armii Czerwonej. Dla naszych rodaków, którzy trafili do „Kościuszkowców” była to przede wszystkim szansa na wyrwanie się z okowów sowieckich, a gdy trafili na pole bitewne, byli w zdecydowanej większości fizycznie wyczerpani i nieprzygotowani do skoordynowanych działań wojskowych. Nie można im odmówić patriotyzmu i woli walki pod biało-czerwonym sztandarem. We wspomnieniach można usłyszeć, że gdy dotarli do Sielc nad Oką, gdzie organizowano formację i widzieli nasze barwy narodowe i napis „Polska” klękali i płakali. Wierzyli, że są w drodze do ojczyzny, a msze św. odprawiane dla nich, tę wiarę wzmacniały. Sama bitwa miała miejsce nie w okolicach miejscowości Lenino (obecnie Białoruś), lecz pomiędzy dwiema wsiami Połzuchy i Trygubowo – na ok. 2-kilometrowym odcinku, gdzie Rosjanie usiłowali przełamać linię oporu Niemców.  Zakończyła się strategicznym sukcesem, ale okupionym olbrzymią daniną polskiej krwi. Z tego powodu walczący tam żołnierze, a szczególnie polegli, godni są honorowania i szacunku. Rzecz jasna cała otoczka bitwy z 12-13 października 1943 r. to temat wielu opracowań historyków i rozmaitych interpretacji.

Ząbkowicki pomnik Poległym za Ojczyznę pomija milczeniem ludobójstwo na polskich elitach dokonane w 1940 r. w Katyniu – miejscowości położonej zaledwie o 60 km od Lenino. Pamiętamy doskonale, że Katyń nie jest jedynym miejscem, gdzie w trakcie II wojny światowej Rosjanie dokonywali masowych mordów na obywatelach polskich, już nie wspominając o dziesiątkach tysięcy Polaków wywiezionych na „nieludzką ziemię”, skąd wielu nie wróciło. Czym była ta epopeja Polaków wiedzą najlepiej Sybiracy. Milczeniem, niczym anatemą, pomnik traktuje Armię Krajową – największą podziemną organizację działającą w okupowanej przez Niemców i Rosjan Polsce i jednocześnie jedyną tak rozległą, tak skuteczną i tak liczną strukturę w całej, objętej wojną Europie. W Ząbkowicach Śląskich jest ulica Armii Krajowej, jest też ulica Powstańców Warszawy. Jednak na pomniku Poległym za Ojczyznę nie ma ani słowa, ani znaku oddającego hołd tym, którzy nie bacząc na ryzyko utraty życia czy zdrowia, stawali przez czas wojny czynny opór czarnemu i czerwonemu okupantowi. Jeśli mowa o „Poległych za Ojczyznę”, to nie można milczeć o bohaterach podziemia antykomunistycznego, którzy ginęli w „wyzwolonej” Polsce po zakończeniu wojny. Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, ustanowiony w 2011 r. z inicjatywy śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego (nie bez przeszkód, jakie pojawiły się po katastrofie smoleńskiej), obchodzony jest 1 marca. Monument na placu Jana Pawła II winien uwzględniać pamięć o tych, którzy okazali się niezłomni w wierności niepodległej Polsce. Obecnie ich przemilcza.

Chcąc integrować się wokół pamięci o wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę, stojąc pod Pomnikiem Poległym za Ojczyznę w jego obecnej formie, pytamy o wymowę symboli w naszej codzienności. W roku 100-lecia odzyskania niepodległości potrzebujemy symboli prawdziwych. Przede wszystkim z szacunku wobec tych, którym niepodległość Polski zawdzięczamy. Także dla tych, którym chcemy na przyszłość zaszczepić wartość wolności.

Tagi: dialog

Podobne Posty

Czerwony dywan czy zielona ścieżka
Fakty

Czerwony dywan czy zielona ścieżka?

30/08/2025
Pod dachem Boskiego nieba
Fakty

Pod dachem Boskiego nieba

23/08/2025
Słowa o słowie
Fakty

Słowa o słowie

17/08/2025
Następny artykuł

Gniazdo ( #miasto2_0 v.2)

Kulistość sześcianu

Nie ma refleksji, za to „refleks” jest

Social Media

Polecane

Plastikowy benbenek

7 lat temu
Polska zasługuje na więcej

„Polska zasługuje na więcej, na realną zmianę” – opoka wspólnego dobra

7 miesięcy temu
Powyborcze frappé

Powyborcze frappé

2 lata temu
Minął miodowy miesiąc

Minął miodowy miesiąc

2 lata temu

Instagram

To złe słowo Niemca, wypowiadane w kierunku inny To złe słowo Niemca, wypowiadane w kierunku innych narodów i narodu polskiego doprowadziło do tej wojny. Nie tylko wypowiedziane, ale i wypowiadane. Zapisywane na kartach traktatów XIX wieku. Ci wielcy teoretycy stworzyli świat bez Boga, a skoro Boga nie ma to człowiek musi stać się Bogiem.
➡️ Prezydent RP Karol Nawrocki 1 września 2025 na Westerplatte, gdzie 1 września 1939 Polskę zaatakowali Niemcy ⬆️
#WW2 #ReparationsForPoland
Piętro niżej słychać czeluść destrukcji i od Piętro niżej słychać czeluść destrukcji i odmęty zatracenia. Piętro wyżej, gdy spojrzeć, można ujrzeć zaproszenie do życia z sensem. Gdyby człowiek umiał i chciał częściej patrzyć w niebo, to wiedziałby, że musi chodzić po ziemi. 
#przebłysk #przebłysknieba #nadzieja #wiara #miłość #dziękczynienie #chwilotrwaj
Wśród barw są ciepłe i zimne, naturalne i sztu Wśród barw są ciepłe i zimne, naturalne i sztuczne, miłe i szorstkie, przyciągające wzrok lub odwracające uwagę, lubiane i nielubiane, uspokajające i niepokojące, wywołujące skojarzenia lub obojętne. Wszystkie są… przezroczyste, bo coś jest za nimi albo odzwierciedlają coś przed sobą. A co z kolorami życia? Jakie barwy ma życie intelektualne, emocjonalne czy duchowe? 
#barwy #kolory #fale #odbicia #pryzmaty #widzenie
Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, Uważna lektura „Zgody” mrozi krew w żyłach, tym bardziej, że chociaż opisuje okoliczności sprzed 2015 roku, to jednak mowa jest o ludziach, którzy w tej chwili trzymają władzę w Polsce.
✍️ https://kotowicz.pl/on-sie-bal-gdy-suwerennosc-staje-sie-nasza-sila/
#zgoda #reset #państwo #władza #odpowiedzialność #sławomircenckiewicz #michałrachoń #dobraksiązka #bliżejsłowa
Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć Sto pięć lat temu wydarzyło się coś, co choć przeszło do historii, to wciąż dzieje się. Wojna światów, jaką w 1920 roku była Bitwa Warszawska, a więc starcie cywilizacji zachodniej z jej wschodnim przeciwieństwem, toczy się w 2025 roku z naszym udziałem.
✍️ https://kotowicz.pl/wspomnienie-i-inspiracja/ 
#polskość #katolicyzm #patriotyzm #wiara #państwo #kościół #prezydent #karolnawrocki #biskup #marekmendyk
Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Wolne państwo jest podarowane naszemu pokoleniu. Niepodległość dzisiaj nie kosztuje tak wiele, jak w przeszłości. Dzisiaj szczególnie, ale i na co dzień, stoimy w Polsce wobec wyboru, o którym w przyszłości będą mówić i pisać lub zapomną, jeśli dar straci wartość.
✍️ https://kotowicz.pl/duch-ludzki-zorientowany-na-prawde-jest-sila-niepowstrzymana-polska-to-dar/ 
#Polska #państwo #kraj #naród #wolność #niezłomność #georgeweigel #świadeknadziei #janpawełii #dobraksiążka #bliżejsłowa

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

Tematy

#miasto2_0 2061 ANEKS biznes Bliżej Słowa dialog kobieta kultura media patriotyzm polityka refleksje rodzina rozwój społeczność synod w drodze wiara wieś
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Popularne

Czerwony dywan czy zielona ścieżka
Fakty

Czerwony dywan czy zielona ścieżka?

Dodane przez KK
30/08/2025
0

Coraz szerszy jest rozdźwięk pomiędzy tym jak rozumiano dotąd, a jak postrzega się obecnie tę część społeczeństwa,...

Pod dachem Boskiego nieba

Pod dachem Boskiego nieba

23/08/2025
Jak dużo niebo może znieść

Jak dużo niebo może znieść

20/08/2025
Wspomnienie i inspiracja

Wspomnienie i inspiracja

18/08/2025
Słowa o słowie

Słowa o słowie

17/08/2025

Ostatnie wpisy

  • Czerwony dywan czy zielona ścieżka? 30/08/2025
  • Pod dachem Boskiego nieba 23/08/2025
  • Jak dużo niebo może znieść 20/08/2025

Kategorie

  • Fakty
  • Kalendarz
  • Polityka
  • Zapiski

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Zapiski
  • Fakty
  • Polityka
  • Kalendarz

© 2004 - 2023 Kotowicz.pl - myśl | kultura | polityka | patriotyzm | wiara.